17-07-2012, 06:24
17-07-2012, 06:24
17-07-2012, 07:49
Mogłeś dać zbliżenie ,,szczęki ,, tzn. chłodnic oleju. ale i tak super się prezentuję ciekawe co się dzieje z tym znalezionym przez Polaków na pustyni ... i jak daleko posunęły się prace...
Dzięki za uciechę dla oczu . :-) Więcej takich galerii ! :-)
Dzięki za uciechę dla oczu . :-) Więcej takich galerii ! :-)
17-07-2012, 08:19
Niektorzy to maja dobrze zeby sobie takie samoloty z bliska ogladac....
Jezeli chodzi jednak o scislosc to jest to P-40E poznej wersji - cale uzbrojenie w skrzydlach i wydluzony kadlub (usterzenie pionowe przesuniete do tylu wzgledem poziomego)
Jezeli chodzi jednak o scislosc to jest to P-40E poznej wersji - cale uzbrojenie w skrzydlach i wydluzony kadlub (usterzenie pionowe przesuniete do tylu wzgledem poziomego)
17-07-2012, 08:42
(17-07-2012, 07:49)seb545 link napisał(a):Mogłeś dać zbliżenie ,,szczęki"Żeby mi głowę ogryzł? :razz:
(17-07-2012, 08:19)shoki2000 link napisał(a):Jezeli chodzi jednak o scislosc to jest to P-40E poznej wersji - cale uzbrojenie w skrzydlach i wydluzony kadlub (usterzenie pionowe przesuniete do tylu wzgledem poziomego)Dzięki! Poprawione :oops:
Zaczeło się od tego, że zasugerowałem się kamuflażem. Poszperałem wreszcie (na stronie muzeum nie ma szczegółowych informacji o samolotach na wystawie) i okazało się że jest to wariant M, a dokładnie NX1232N (c/n 27483) "The Jacky C."
17-07-2012, 09:08
Witam.
Musiałeś nieźle rozrabiać w tym muzeum jak ci opiekuna przydzielili / czwarta miniatura postać na drugim planie z identyfikatorem / :mrgreen: :mrgreen:
Pozdrawiam.
Paweł O.
Musiałeś nieźle rozrabiać w tym muzeum jak ci opiekuna przydzielili / czwarta miniatura postać na drugim planie z identyfikatorem / :mrgreen: :mrgreen:
Pozdrawiam.
Paweł O.
18-07-2012, 03:04
Samoloty stoją na czynnym lotnisku, stąd "ochrona", co by zwiedzający nie wyleźli na pas startowy :roll:
Mój "towarzysz" miał chyba ponad 70 lat i było mi go bardzo szkoda, bo musiał w słońcu gonić za mną :mrgreen:
Mój "towarzysz" miał chyba ponad 70 lat i było mi go bardzo szkoda, bo musiał w słońcu gonić za mną :mrgreen: