01-11-2009, 05:21
Hej
Oto mój najnowszy model - Fliegerabwehrkanone 38, a mówiąc bardziej po ludzku Flak 38 z Kartonowego Arsenału. Ciekawy model, choć trudny, ale raczej przez ilość drobnych części niż ich skomplikowanie.
Najbardziej obawiałem się charakterystycznej rury, złożonej z kawałeczków rurek. Tak naprawdę to nic strasznego i poszło bardzo sprawnie. Spasowanie idealne. Dla wzmocnienia konstrukcji wszystkie segmenty łączyłem na kawałki ciasno zwiniętego kartonu.
Dodałem kilka drobiazgów, choć nie bawiłem się aż tak jak Sicore, np. odpuściłem przeróbkę celownika. Dodałem kilka łańcuszków, gotowce zakupione na aledrogo.
Końcowy etap to bardzo delikatny wash, może za delikatny, bo efektów prawie nie widać. Do tego zabawa z suchymi pastelami i minimalnie z pigmentami Vallejo.
Podstawka to kawałek drewienka, pomalowany sprayem na czarno. Ziemia to mieszanka ziemi kwiatowej i drobnego żwirku z wikolem. Potem wszystko pomalowane i posmyrane pastelami i pigmentami. Roślinność to mech spod bloku. Dokładnie tak samo robiłem podstawkę do RSO. Na koniec całość polakierowałem matowym akrylowym lakierem Model Mastera.
Pozdrawiam
Oto mój najnowszy model - Fliegerabwehrkanone 38, a mówiąc bardziej po ludzku Flak 38 z Kartonowego Arsenału. Ciekawy model, choć trudny, ale raczej przez ilość drobnych części niż ich skomplikowanie.
Najbardziej obawiałem się charakterystycznej rury, złożonej z kawałeczków rurek. Tak naprawdę to nic strasznego i poszło bardzo sprawnie. Spasowanie idealne. Dla wzmocnienia konstrukcji wszystkie segmenty łączyłem na kawałki ciasno zwiniętego kartonu.
Dodałem kilka drobiazgów, choć nie bawiłem się aż tak jak Sicore, np. odpuściłem przeróbkę celownika. Dodałem kilka łańcuszków, gotowce zakupione na aledrogo.
Końcowy etap to bardzo delikatny wash, może za delikatny, bo efektów prawie nie widać. Do tego zabawa z suchymi pastelami i minimalnie z pigmentami Vallejo.
Podstawka to kawałek drewienka, pomalowany sprayem na czarno. Ziemia to mieszanka ziemi kwiatowej i drobnego żwirku z wikolem. Potem wszystko pomalowane i posmyrane pastelami i pigmentami. Roślinność to mech spod bloku. Dokładnie tak samo robiłem podstawkę do RSO. Na koniec całość polakierowałem matowym akrylowym lakierem Model Mastera.
Pozdrawiam