PaperModels.pl

Pełna wersja: [Galeria] Morane-Saulnier MoS-30E1
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, chciałbym wam zaprezentować model który właśnie skończyłem , a który kleiłem sobie tak relaksacyjnie bo jakoś ostatnio nie miałem weny do rozpoczynania czegoś większego. Co niektórzy na pewno rozpoznają model samolotu który już był klejony i prezentowany  przez Cevę. Jednak ja skleiłem ten sam model , ale w drugim malowaniu. Dla przypomnienia model Morane został wydany w dwóch wersjach malowania w WAK-u . Ceva zrobił w srebrnym malowaniu ,a ja dla odmiany zrobiłem łaciatą wersję. Na pewno wielu z was będzie porównywać jakość wykonania moją i Wojtka Wink. Od razu powiem ,że jednak Wojtkowy poziom jest nie do osiągnięcia i mój model nie jest tak idealnie sklejony. Wojtku wielki szacun za twoje wykonanie.
Wojtek nie miał uwag co do opracowania, ale ja kilka jednak mam.  Moje problemy mogły wyniknąć raczej z moich braków warsztatowych no, ale wole jednak je tak pokrótce przedstawić.
Trzeba uważać przy montażu kratownicy w kabinie. Chodzi mi tu o części 5P i 6P które nie mają oznaczenia żeby je podkleić czy pogrubić. Ja postanowiłem je pogrubić i nakleiłem  na karton 0,5m. co sprawiło mi potem problemy przy oklejaniu poszyciem całego segmentu kabiny. Najlepiej to podkleić na karton 0,2mm , wystarczy.
Dalej coś mi nie pasowało z poszyciem cz. 21. Przy dopasowywaniu tego elementu do segmentu całej kabiny na której znajdowało się już wewnętrzne poszycie cz.20 , brakowało mi poszycia i z przodu i z tylu i po obwodzie na wręgach. Nie wiem dalej co nie tak zrobiłem, ale myślę ,że wręgi 4 i 2  nie należało podklejać na karton 0,5mm tylko podkleić na taki karton ,aby razem z nim po podklejeniu wręgi miały 0,5mm. Podłogę kabiny cz. 1 i inne elementy szkieletu najlepiej wycinać tak aby nie zostawał czarny obrys linii na częściach. Tak myślę ,że trzeba było zrobić ,aby poszycie 21 pasowało i na długości i po obwodzie wręg. Jeśli jednak nadal by było coś nie tak to radzę przesunąć poszycie 21 bardziej do tylu tak aby z przodu mogło zostać trochę miejsca na osłonę silnika którą chyba najlepiej nasunąć na wręgę 2 niż doklejać do kadłuba na styk.
Dalej raczej nie było już problemów z kadłubem tylko taka mała uwaga którą i Wojtek potwierdził . Radzę podkleić sklejki bo są wydrukowane na  cienkim papierze.
Dalej miałem drobny problem z osłoną silnika. Nijak mi to pasowało więc po drastycznych zabiegach cięcia i gięcia wywaliłem połowę z wewnętrznego poszycia cz. 54 (patrz zdjęcie) . Nie zalecane postępowanie Wink

[Obrazek: 4f147da032e1cbf1m.jpg]

Silnik tradycyjnie trochę sobie podrasowałem i owinąłem drucikiem.

[Obrazek: 4e5ccdb0d660816fm.jpg] [Obrazek: e89421bcf0227040m.jpg]

Dalej nie było większych zgrzytów. Trochę kiepskawo wyszły mi te ramy podtrzymujące skrzydło. Trochę też kręciłem nosem  przy wykonywaniu szablonów z drutu do tych ram. Coś mi się zdaje ,że niektóre z nich miały trochę nie prawidłowy kształt dlatego długo się zastanawiałem zanim coś zagiąłem i ukształtowałem.
Jak zwykle bawiłem się w koła szprychowe które za każdym razem kiedy je wykonuje nie wychodzą mi tak jakbym tego sobie życzył, ale ze względu na to ,że  podwozie i wykonywanie kół zawsze jest dla mnie czymś makabrycznym przechodzę nad tym etapem budowy szybko i bez wnikania w szczegóły. Krzywe, czy brzydkie , dla mnie zawsze są wystarczające Wink.

Podsumowując model łatwy, przyjemny i nawet interesujący. Bardzo ładnie się prezentuje na półce. Model jednak raczej dla średnio zaawansowanych. Początkujący mogą spróbować , ale bez wykonania naciągów bo to zawsze jest trudny etap budowy. Gratulacje dla Qurczaka który zaprojektował model. Dawidzie  nie przejmuj się tymi powyższymi uwagami bo to takie moje gadanie Wink. Jakby co to na Qwaku sobie wszystko wyjaśnimy Wink.
Dobra koniec paplaniny oto galeria:


[Obrazek: 92c4fe1ff2759b47m.jpg] [Obrazek: 1182acef31f94120m.jpg] [Obrazek: 5fb9db68ba81457cm.jpg] [Obrazek: 83065027a0830c96m.jpg] [Obrazek: da9e363b157e06e9m.jpg] [Obrazek: fa41a46c463c3b88m.jpg] [Obrazek: 496cb1d7c2fd1f06m.jpg] [Obrazek: 6598c9da9f705b13m.jpg] [Obrazek: ed61f8338d2808cdm.jpg] [Obrazek: 8b7541b210621346m.jpg] [Obrazek: 88e75e3bcc177705m.jpg] [Obrazek: 79d6997cc450b597m.jpg] [Obrazek: 32be4fc97a57245bm.jpg] [Obrazek: 385714f2760145a3m.jpg] [Obrazek: adb0142e027a440fm.jpg] [Obrazek: 4011ec4d28c86429m.jpg] [Obrazek: f99f2d3f1d386b26m.jpg] [Obrazek: 93890d630e3fb8eem.jpg] [Obrazek: b8a5345196e12cd7m.jpg] [Obrazek: ae7f709a8b30a68cm.jpg] [Obrazek: d51489beb4176a24m.jpg]

Pozdrawiam.
No to się ujawniłeś nad czym pracowałeś Smile.
Nie przesadzasz Ty aby w porównaniu Swojego modelu do mojego? Wygląda bardzo dobrze tylko te zdjęcia :-\ jakieś takie...
Pewnie w przyszłym roku w Lublinie in the winner is Partyzant Big Grin .
Łaciaty wygląda fajniej od srebrnego, jak mi przyjdzie ochota na szprychy to kto wie...
(12-12-2009, 05:41)ceva link napisał(a):jak mi przyjdzie ochota na szprychy to kto wie...
no właśnie Partyzant jak zrobiłeś takie szprychy.
Modelik fajny, taki sympatyczny, gratulacje
;D
Modelik cacy a szprychy to już wogule wypas ,gratulacje !
Wojtku raczej nie przesadzam bo im dłużej przypatrywałem się twojej wersji to tym bardziej się przekonywałem ,że nie ma co porównywać.

(12-12-2009, 05:41)ceva link napisał(a):Wygląda bardzo dobrze tylko te zdjęcia :-\ jakieś takie...
Pewnie w przyszłym roku w Lublinie in the winner is Partyzant Big Grin .

A ty teraz trochę nie przesadzasz z tym przepowiadaniem. Uważaj bo oskarżą nas o ustalanie wyników na kilka miesięcy przed konkursem ;D.
Co do zdjęć to innych nie potrafię robić, a i te mi się wydawały dobre, no ale opier przyjęty i obiecuję poprawę ;D.

Szad co do tych szprych to już kiedyś pokazałem jak ja to robię , dlatego odeśle cię do mojej starej relacji. Inaczej nie potrafię ich robić i wiem ,że nie są idealne, ale i tak lubię już takie niż żadne Wink.
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=1270.0

Mikoaj dziękuję  Wink.

Pozdrawiam.
Świetny model Wink Klimat lotnictwa piewszowojennego Smile
Chciałbym tak "nieumieć"z tymi szprychami!