PaperModels.pl

Czołem dzieci!

Jakby kto myślał, żem marnie zdechł - temu złe wieści niosę.

Zdobyłem się na pokazanie mojego ostatniego modelu, czyli jak w temacie.
Ogólnie rzecz ujmując rok 2011 kiepski w tej materii był. Skończyłem Altmarka (żeb go ....), poległem na Ła-7 z jakiegoś wschodniego wydawnictwa i ot, tegom hada napoczął.

Jeśli chodzi o moją ocenę modelu - lekko denerwujący, upierdliwy i trudny.
Mam wrażenie, że w niektórych miejscach Projektanci przekombinowali, a w innych trochę za mało kombinowali.
Można się czepiać, można i nie.
Jak się zaciśnie zęby - do zrobienia.
Oczywiście po zakończeniu - duuuża satysfakcja. Mam świadomość, że jest sporo niedoróbek i moich błędów (pomijając klejenie np. dałem ciała przy lakierowaniu). Ale tak poza tym to cieszę się, że go zrobiłem.

Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć.






Pozdrawiam!
Arovist

PS. Sprudin to nędzny kapeć 

Wszelki duch!!



Model robi wrażenie, niedociągnięć nie widzę za bardzo, słowem: dobra robota, gratuluję!

Ja pierdziu!
Niskopienny ze wschodniej ściany się odezwał. Mało tego nawet nie zapomniał jak się klei modele.

No wiesz całkiem całkiem ten Lightninig się prezentuje.  :roll:

Czuj się poklepany po plecach. :mrgreen:

No no! Gratulować! Wreszcie i u nas jest galeria Lightninga! :-) To może teraz jakaś relacyjka dla rozruszania palców? ;-)

PS: a jaki zieloniutki ten Twój Lightning, - mój egzemplarz jest znacznie bardziej ciemny...

Przepięknie wykonany model Lightinga  :milbravo: :milbravo: :milbravo:

Gratuluje!

Ale podobnie jak Kroolo zauważyłem, że jakiś kolor inny tej Twojej wycinanki i raczej nie jest to kwestia zdjęć. Wykonywałeś jakiś tajemniczy retusz suchym pędzlem na całym modelu?

Arovist!
Wylazłeź z dziury. Oj nieładnie, nieładnie. Kleisz w piwnicy, albo w innym kiblu a potem gotowca wykładasz na stół. I to jakiego!
Wstydu nie masz, relacje zapodaj.
Mam/y/ nadzieję, że to powrót już na stałe na łono tegoż forum, bo jakoś znikają gwiazdy i zjada je czarna dziura.
    :mrgreen:

O matko Łukasz nadaje! ;-). a już myślałem ,że cię Evil zjadł :twisted: no, ale z taką maszyną to jest czym się bronić. Gratulować też ostatnio nad nim myślałem. Ja myślę że był trudny bo z takim poziomem wykonania to łatwych modeli już się nie godzi pokazywać ;-).

Pozdrawiam

Jest na czym oko zawiesić! Gratuluję!

(02-04-2012, 03:54)Kroolo link napisał(a):a jaki zieloniutki ten Twój Lightning, - mój egzemplarz jest znacznie bardziej ciemny...

Ja tu widzę Jungowską szkołę...

Witam.
To się nazywa wejście smoka  takie niby tam pocichutku w domowym zaciszu bez relacji. A jak pokazał galerię to wszystkim kastaniety powypadały.
Moje gratulacje !!!!!

Pozdrawiam.
Paweł O.

Yeeah!!! Aro nadaje Zajefajny model, aż się chce skleić swój egz. Mój pewnie długo poleży bo ja jakiś taki pancerny się zrobiłem
Następnym razem żądamy relacji.
Pozdrawiam

Cześć,

Kroolo & Rowin
Model faktycznie rożni się barwą od Twojego (Kroolo). Ma oko mojej żony Twój ma górę jakąś brązowawą a w mniejszym stopniu zieloną, a dół - kapucyno. U mnie jest zgniła zieleń i szary. Nie mam wycinanki z WAKu, żeby to porównać. Dwa wydawnictwa - różne barwy. To raz.
Ale dwa - wasze oczy - zaiste - bystre są. Historia może kogoś śmieszyć, mnie nie bardzo.
Farby do retuszu modeli dobiera mi żona. Ja niby nie dalton, jednak tego zrobić dobrze nie potrafię.
I jak sobie raz sam namieszałem i zrobiłem masę z wikolem, to nijak nie szło później naprawić farbami wodnymi.
Model jest więc doprawiony suchym pędzlem po całości (góra). Mogę tylko zapewnić, że od barwy oryginału się to nie różni.
Inna sprawa, czy lakier lekko nie odmienił odcienia. Gdzieś czytałem, że tak właśnie bywa. To trzy.
I cztery - moje zdjęcia nie są najlepszej jakości (dość spojrzeć na kolor żółty), trudno tu więc o obiektywne porównanie.
Może postaram się pstryknąć w wolnej chwili lepsze foto - ale na razie nic nie obiecuję.

Tak czy siak dziękuję za ciepłe powitanie i miłe słowa o modelu.
Mobilizujące.

Pozdrawiam
Arovist

PS. Oj, zapadł Ivil w pamięć, oj zapadł... 

PS: a jaki zieloniutki ten Twój Lightning, - mój egzemplarz jest znacznie bardziej ciemny...
[/quote]
Masz rację model mojego Taty jest znacznie ciemny ale w ogóle to gratuluję wytrwałości

  Od wschodniej rubieży... - a cóż to ma do rzeczy? Czy tam inni, gorsi ludzie żyją? Po modeliku widać, iż wcale nie gorsi! I ja, chociaż teraz, w zapadłej wsi nad śmierdzącą zatoką żyję, to przecie do korzeni swoich, które  w pobliżu Białowieży się znajdują, tęsknię...
  Modelik cacy, relacja zbędną jest: koń (a raczej model)jaki jest - każdy widzi. Odpowiedzi na pytania również są.
  Czy galerię "Altmarka" przegapiłem?
  Pozdrawiam. Gratuluję. ZbiG. 

O widzisz jakie my bystrzaki

Myślę, że Kroolowi chodziło o jego egzemplarz niesklejony wydawnictwa AH jaki posiada w szafce. Raczej nie byłoby sensu porównywać tak dokładnie dwóch modeli z różnych wydawnictw. Wiadomo, że inny grafik i inna drukarnia. Stąd i moje spostrzeżenie, że jednak u Ciebie kolor różni się od wycinanki w 2D dość mocno (jak napisał Zenek jest bardziej zielony).

Co do doboru retuszu to fajnie, że robią to dwie pary oczu, zawsze to lepiej niż jedna poza tym, podobno kobiety rozróżniają więcej barw od mężczyzn, więc Twój domniemany dalton nie ma tu znaczenia. BIOLOGIA!

Model bardzo ciekawy i patrząc na wycinankę nie na moje siły, dlatego tym bardziej jestem pełen podziwu doprowadzenia budowy do końca. Widzę elementy, które mógłbyś wykonać lepiej znając Twoje możliwości, ale tak model również wygląda bardzo dobrze! Mam nadzieję, że będzie mi go dane zobaczyć na żywo, bo jeszcze w 3D tego modelu nie widziałem.

Pozdrawiam i czekam na kolejne galerie!

Arovist,
Gratulacje, cudeńko jakich mało na forum 
w końcu ktoś go pokazał  :twisted:

Jak dla mnie model tygodnia 15.
:milbravo: :milbravo: :milbravo:

Dokladnie: chodzilo mi o porownanie z niesklejonym P38 z KA-AH'a, no ale sprawa się już wyjasnila. Nic się tu nie ukryje hehe

Bardzo fajnie się prezentuje! Moje gratulacje  Suche pastele w tym wypadku dały świetny efekt.
Na następne spotkanie obowiązkowo go przynieś  :mrgreen:

Świetnie wygląda  :milbravo:

Poczułem się zmotywowany i swoją błyskawicę zrobię pewnie wcześniej niż się spodziewałem
-  no bo przecież gołym okiem widać, że się DA !!!

Very nice work  :milbravo:

Cześć! Gdybym nie wiedział, że jesteście bandą Czarnoksiężników Kartonu, mógłbym nie uwierzyć, że to karton. Już pozbierałem szczękę z podłogi i chylę czoła.

Piękny model.  na filmie tym widać jak piękna jest ta maszyna

http://www.youtube.com/watch?v=s_Y7UEHdA...re=related

O proszę, żyje łachudra...jednak Cię białe miśki nie zjadły Maili jednak żeś do tej pory nie ogarnął, sierugo Wychynął z jamy, prawie jak z Bag End'u  :mrgreen:  :mrgreen: Jednak wejście zaiste godne smoka. Kompleks czy jak?  :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mam nadzieję Maleńki  :mrgreen: że to nie jest jednorazowy wybryk i że w Twoim żywocie wreszcie nastał czas który pozwoli nieco szerzej rozwinąć hobby, poza wrestlingiem na gołe klaty z dźwiedziami, ganianiem kacapów, rozbijaniem się w muzeum i takimi tam, zwykłymi czynnościami człowieka/Ciebie (niepotrzebne skreślić ) jakim parają się osobnicy Twej postury hen na dalekim mroźnym wschodzie
A tak poważniej, fajnie żeś dał znak życia, oby więcej

Pozdrawiam,

PS: no to co, może by tak Naiad?

Q, Aro wrócił!! Niezłe wejście.  :milbravo:

Piękny model Wykonałeś 
Do tego samolotu mam naprawdę duży SENTYMENT  ma w sobie to COŚ.
:milbravo: W spaniałe i typowe wejście SMOKA !!!!!!!!