Hej.
Wczoraj doszła do mnie paczka modeli z allegro.
Zastanawiam się co pierwsze wziąć na warsztat. Do wyboru mam IS-3, T-72 i T-38 (wszystko ze starych Małych Modelarzy).
Nie są to jakieś rzadkie okazy dlatego zdecydowałem się, że będę ciął wycinankę.
Mam teraz pytanie.
Który z tych modeli wziąć pierwszy na warsztat.
Drugie pytanie, czym zaimpregnować wycinankę. Użyć lakieru akrylowego w spray-u, czy może metodę, którą kierownik przedstawił w swoim modelarskim ABC, czyli rozcieńczony wikol nakładany gąbką.
Dawaj jedziesz z T-38M2 - ja już częściowo "przetarłem" szlak....
W jakich proporcjach z tym wikolem?
Tej chińszczyzny nie lubię. Mam nie miłe wspomnienia z lekcji plastyki z 2 albo 3 klasy z klejem tego typu.
(09-01-2010, 12:50)PawełL link napisał(a):Co do impregnacji to przy tym papierze to tylko Badziewne Chińskie Gówno albo rozcieńczony wikol .
Nieee no llludzie, juz nie mam siły... Siedzicie na forum godzinami ale najwyraźniej nie do końca umiecie wykorzystać z umieszczonych na nim informacji... Impregnacja wikolem czy BCG całej wycinanki...no co to za absurdalny pomysł
Tak nieśmiało zapytam, czy widzieliście żeby ktoś z tej recepty korzystał? Podpowiem: NIE, a dlaczego? Weźcie kartkę z bloku technicznego i przetrzyjcie ją wilgotną gąbką. Widzicie co się dzieje?
Dlatego, następnym razem zanim zapytacie o takie rzeczy, poszukajcie jakichś konkretnych i aktualnych informacji na forum. Pierwsza lepsza relacja wystarczy. Szczególnie Ty
Paweł zaczynasz mieć tendencję do spamowania forum.
Aaa, wyjde na strasznego upierdliwca ale generalnie temat z tagiem "[Relacja]" powinien już zawierać coś sklejonego...i nie wręgi na tekturce...
Pozdrawiam!!
Sprudin - ja w T38M2 impregnowałem części BCG i moim zdaniem łatwiej się potem kształtowały , Wiem , że to klej chyba na bazie wody ( pewny nie jestem i jeśli coś palnełem to przepraszam ) . Zgodzę się , że impregnowanie całego arkusza to nie jest dobry pomysł ,woda nieco "odkształca" arkusz .
Edit , przepraszam bardzo przepraszam ; ale masz rację Sprudin , że lepiej Kofi dał by ten temat w "Nawet najprostrze pytania" - nawet nie ma nazwy modelu , który chciałby kleić - tylko lista z , której coś Chce Kofi wybrać
Młody, a przeczytaj jeszcze raz dokładnie to co napisałem wyżej
Zwróć też uwagę na układ tekstu
Nie wszystko co ludzie pisza odnosi się do Ciebie
Co do impregnacji, to polecam Capon, sam go używam od jakiegoś czasu i nie mam żadnych zastrzeżeń. Zresztą dużo o nim było pisane na tym forum, wystarczy poszukać chwile;p
Szkoda, że nie wybrałeś ISa ani T72, jakoś darzę je większą sympatią niż kanciastą puszeczkę zwaną T38 ;( . Chociaż porównanie z modelem Pawła może być interesujące. Powodzenia.
Kofi zapytam się czy to relacja czy pytanie o to co masz kleić?. Samo wpisanie przed-relacja nie wystarczy. Musisz się określić. Druga sprawa to nie piszcie o BCG tak źle dla przykładu podam wam linka do relacji
Zbyszka S który klei praktycznie całe modele tym specyfikiem i to z powodzeniem.W tej relacji poniżej pokazał jak się klei i tego używa i wręcz instruktażowo i łopatologicznie pokazał co można z nim zrobić.
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=7053
Nadmienię ,że wspaniałe relacja tego samego kolegi z klejenia F-18 Super Hornet na której się też wzoruje i do której podałem link w swojej relacji była też prowadzona tylko z użyciem tego kleju i powinna być po kilka razy przeczytana przez każdego nowo nawróconego adepta sztuki kartonu. Potem może przestaniecie nazywać tak klej o którym praktycznie w tej chwili nic nie wiecie. Jest tu wielu kolegów w tym ja którzy używają tego kleju jak nie do klejenia to do kształtowania lub wzmocnienia szkieletu. Ja też skleiłem sobie mały modelik w celach zapoznawczych i naukowych gdzie używałem w 95% tylko tego kleju. Polecam przeczytać jeszcze moją relacje z klejenia właśnie tego modelu.
http://fk.konradus.com/fk/fk12.php
Dlatego po lekturze tych relacji radzę się dwa razy zastanowić zanim coś skrytykujecie i nazwiecie Gównem.
P.S
Sprudin ma rację. Nie ,raczej nikt nie impregnuje modeli BCG .Czasami tylko rozcieńczonym wikolem , ale ja tego nigdy, tym specyfikiem nie robiłem więc nic więcej nie powiem. Dobra podpowiedz to właśnie capon , ale o tym powinniście sobie poczytać po uprzednim poszukaniu relacji gdzie była o tym wielokrotnie mowa.
Partyzant - nie chciałem Cię urazić - w kilku miejscach spotkałem się z takim dość raczej żartobliwym rozwinęiciem tej nazwy. Teraz widzę, że mogło to nie zostać zrozumiane w taki sposób . Wszystkich urażonych szczerze przepraszam.
Paweł nie czuje się urażony w żaden sposób i nie potrzeba mnie przepraszać. Raczej ciężko jest mnie obrazić
. Chce tylko aby jednak uważano na słowa krytykując coś czego nie znamy.
Pozdrawiam.
Pawełku , ja, hm, jakby to powiedzieć, nie należę do tak liberalnego klubu jak przedmówcy... Proponuję Ci,. z naciskiem, przestudiowanie co najmniej kilkunastu relacji z budowy pojazdów pancernych a po tym dopiero za próbę wykonania jakiegokolwiek z nich. Nie masz o tym cienia pojęcia (co, nawiasem mówiąc jest żenujące w dobie internetu...) a próbujesz pozować na "specjalistę"...nie tędy droga. Najpierw naucz się dobrze składać podstawowe bryły, potem polecimy dalej.
Partyzant jest bardo subtelny, ja nie zamierzam. Naucz się chłopie funkcji "szukaj"i i możliwości z nią związanych, to inaszej porozmawiamy. Narazie - SPAM - tyle mogę o Tobie napisać.
Miałem zamiar zmienić nazwę tematu, kiedy zdecyduje się co wybrać i będę wiedział jak to zabezpieczyć. Z racji, że rzadko ktoś zagląda do moich relacji (wcale się nie dziwię), zdawało mi się, że trochę poczekam.
Proszę o usunięcie tematu, gdyż "relację" zacznę za co najmniej dwa tygodnie.
Sprudinku - ależ wyluzuj bo jeszcze nam tu czkawki dostaniesz.
Gdzie pozowałem na specjalistę od pojazdów pancernych : linki , Quoty i tym podobne poproszę a jeśli na takiego pozowałem to z chęcią pokajam się za to . Nie mam pojęcia o pojazdach pancernych - z tym się zgodzę bez dwóch zdań - zgadzam się z tym z jednego podstawowego powodu - bo ten T-38M2 był moim pierwszym czołgiem i tego nie ukrywałem .
Gdzie pozowałem na specjalistę ? bo napisałem Kofiemu aby posmarował części BCG ? - ja tak zrobiłem w moim T-38 ( zaimpregnowałem części ) i jakoś moim przywatnym zdaniem łatwiej się kształtowały.
Piszesz spam - linki , quoty poproszę , gdzie Twoim zdaniem tak strasznie i haniebnie spamowałem
Kofi - nie można powiedzieć , że nikt nie zagląda to Twoich relacji , masz przynajmniej jedego kibica .
Zdaje się, że w "Pokaż co budujesz" piszą tylko Ci (z kilkoma wyjątkami), którzy prowadzą tam relacje.
Kofi ,a kim ty tu kurde jesteś?? Za kogo ty się uważasz ,razem z pawłem,tacy już jesteście specjaliści od wszystkiego??
Piszecie jakieś bzdury ,w każdym temacie,byle coś napisac .
Zwraca wam uwage starszy wiekiem i stażem ,to chyba należy przyjąc to do wiadomości i wyciągnąc jakieś wnioski?? Przynajmniej tak było za moich nie tak dawnych czasów.
Więcej pokory małolaci,bo na tym forum sami nie jesteście.
Koledzy a nie wydaje wam się że w tym temacie sytuacja jest nieco " napięta" ??
Jak większość kolegów nie lubię kłótni na tego typu forach
1. Napisałem gdzieś, że jestem specjalistą? Udzielałem komuś rad wykraczających po za moją wiedzę?
2. Pokaż gdzie piszę bzdury.
3. Imiona i nazwiska piszemy z dużej litery.
Dajcie mi odetchnąć ,już mi się nie chce z wiadrem biegać i gasić tych pożarów. Jak ktoś kogoś nie lubi, lub za nim nie przepada proszę omijajcie się z daleka. Już niedługo powstanie soutbox tam będziecie mogli sobie dokopywać i dogryzać do woli. Do tego czasu dajcie sobie na wstrzymanie. Proszę.
(10-01-2010, 11:18)PawełL link napisał(a):Sprudinku - ależ wyluzuj bo jeszcze nam tu czkawki dostaniesz.
Gdzie pozowałem na specjalistę od pojazdów pancenych : linki , Quoty i tym podobne poproszę a jeśli na takiego pozowałęm to z chęcią pokajam się za to . Nie mam pojęcia o pojazdach pancernych - z tym się zgodzę bez dwóch zdań - zgadzam się z tym z jednego podstawowego powodu - bo ten T-38M2 był moim pierwszym czołgiem i tego nie ukrywałem .
Gdzie pozowałem na specjalistę ? bo napisałem Kofiemu aby posmarował części BCG ? - ja tak zrobiłem w moim T-38 ( zaimpregnowałem części ) i jakoś moim przywatnym zdaniem łatwiej się kształtowały.
Piszesz spam - linki , quoty poproszę , gdzie Twoim zdaniem tak strasznie i chaniebnie spamowałem
Kofi - nie można powiedzieć , że nikt nie zagląda to Twoich relacji , masz przynajmniej jedego kibica .
zamiast pisać głupoty przyłożyłbym się na Twoim miejscu do ortografii
Kofi, co do Ciebie to radziłbym więcej robić a mniej gadać
Widzisz jak się pisze szybko to się robi
literówki.... i gdzie Twoim zdaniem do jasnej cholery pisałem głupoty . Proszę podać .
słowa " chaniebnie " literówką bym nie nazwał
Przepraszam - mój błąd . Dziękuję za wskazanie.
(10-01-2010, 09:28)PawełL link napisał(a):Widzisz jak się pisze szybko to się robi literówki.... i gdzie Twoim zdaniem do jasnej cholery pisałem głupoty . Proszę podać .
Już podaje pierwsza sprawa o czym pisał już sprudin tj. pofałdowanie się papieru po użyciu kleju wodnego. Druga to użycie wikolu który jest klejem sztywnym
i może powodować trudności w formowaniu modelu czyt. papier może zacząć się po prostu łamać
No cóż - trudno się z tym nie zgodzić ale gdzieś na tym chyba forum znalałem następujące zdanie ( wyrwane zapewne z kontekstu ) "...papier na starych MM-ach wręcz "pije" rozwodniony wikol...." Znalazłem gdzieś takie zdanie i zapamiętałem je - możesz wierzyć lub nie . I uznałem je prawdę powiedziawszy za pewnik bez głębszego sprawdzenia - Mea Culpa . Ja nasączałem poszycie kadłuba mojego T-38M2 BCG i Moim prywatnym zdaniem łatwiej mi się kształtowało ten element.