PaperModels.pl

Pełna wersja: Wspomnień czar czyli moje modele z dzieciństwa P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam po długiej przerwie i zapraszam do galerii końcowej,mojej pierwszej w życiu ;D

Na początek kilka komentarzy. Stare MM-y mają swój urok a ja do nich szczególny sentyment. Moje pyszczate maleństwo kleiło się bez problemu, pozwoliłem sobie po raz pierwszy poeksperymentować z retuszem do którego użyłem farbek typu tempera. Model zeskalowany do 1:50 wydrukowany na drukarce atramentowej, na bloku technicznym Cansona, zaimpregnowany lakierem akrylowym w spray'u. Model poddałem małej waloryzacji, a mianowicie zastosowałem koła oraz rury wydechowe od hala. W modelu nie wyszedł mi odpowiedni kąt wzniosu skrzydeł i jest to błąd projektu który umknął mi w trakcie pracy nad modelem, ponadto jedną z części przykleiłem w nieprawidłowym miejscu, ciekaw jestem, czy ktoś zgadnie co to za element Tongue

A teraz parę fotek:

[Obrazek: th_1.jpg] [Obrazek: th_2.jpg] [Obrazek: th_3.jpg] [Obrazek: th_4.jpg] [Obrazek: th_5.jpg] [Obrazek: th_6.jpg] [Obrazek: th_7.jpg] [Obrazek: th_8.jpg] [Obrazek: th_9.jpg] [Obrazek: th_10.jpg] [Obrazek: th_11.jpg] [Obrazek: th_12.jpg] [Obrazek: th_13.jpg] [Obrazek: th_14.jpg] [Obrazek: th_15.jpg] [Obrazek: th_16.jpg] [Obrazek: th_17.jpg] [Obrazek: th_18.jpg] [Obrazek: th_19.jpg] [Obrazek: th_20.jpg] [Obrazek: th_21.jpg] [Obrazek: th_22.jpg] [Obrazek: th_23.jpg] [Obrazek: th_24.jpg] [Obrazek: th_25.jpg]

Co prawda zdjęcia nie są zbyt rewelacyjne, część z nich prześwietlona ale starałem się wybrać te najostrzejsze.
Na usprawiedliwienie dodam, że fotografia to dla mnie czarna magia a ja w tej dziedzinie jestem nawet jeszcze nie w przedszkolu i jeszcze wiele się muszę nauczyć.

Zapraszam do oglądania i do komentowania.
Model mimo,że przeskalowany oddaje duch czasów,kiedy się pojawił na rynku.Elementu "nie tak" wklejonego to się nie doszukałem.Zdjęcia robiłeś analogiem?Ukłony.
Witam oldboy'u
(10-07-2010, 10:53)oldboy link napisał(a):.......Elementu "nie tak" wklejonego to się nie doszukałem.Zdjęcia robiłeś analogiem?Ukłony.
Element nie tak wklejony to lusterko -  jest wklejone na odsuwanej części wiatrochronu i do tego na środku a powinno być na stałej jego przedniej części i nieco po lewej stronie.
Zdjęcia robiłem tanim cyfrowym kompaktem marki Fuji, obrobiłem je dzięki mojemu znajomemu który jest zawodowym fotografem w Photoshopie (ostrość, ekspozycja, gamma)
A na koniec krótka praktyczna wskazówka jak można robić zdjęcia przy użyciu taniego kompacika np. takiego jak mój z lampą błyskową ale bez efektu prześwietlenia. Otóż należy rozproszyć światło padające z lampy błyskowej. Aby to zrobić wystarczy kawałek bloku technicznego zagiętego pod kątem prostym nieco szerszego od lustra lampy błyskowej przyklejonego do aparatu tak aby pionowa część  była oddalona około 1 cm od owej lampy lecz zasłaniała jej lustro gdy patrzymy od przodu. Efekty - jak wyżej zamieściłem.

Z tym lusterkiem to zaszalałeś...ale diabeł siedzi w szczegółach.Rozproszenie światła lampy błyskowej,zwłaszcza w trybie makro( i nie tylko,nie tylko) w prostych aparatach możesz osiągnąć także przysłaniając lampę półprzeroczystym filtrem (dyfuzorem) np z kalki technicznej itp.Ma to duże znaczenie dla uniknięcia paralaksy(dwuwglądu)-na tak małych dystansach lampa "patrzy"nieco inaczej niż obiektyw,zaś optymalne oświetlenie pola obrazu uzyskuje się z reguły w tego typu aparatach z odległośći 2-3 m,co jest odnotowywane w instrukcjach.Fotografowanie wcale nie jest takie trudne,obróbka zdjęć też nie-wystarczy pobawić się tylko nasyceniem,kontrastem i jasnością

[Obrazek: P7110010.JPG]

to są dyfuzory od bardziej wyrafinowanej lampy niż w cyfrowych kompaktach.
  ...ktoś kiedyś na tym forum zauważył, że to forum modelarskie, a nie fotograficzne. Wystarczy, że zdjęcia pokazują istotę rzeczy, to już jest dobrze. Pewnie, poznanie tajników fotografii to bardzo, bardzo ciekawy aspekt prezentowania modelu, i nie tylko modelu. Jest to jednak bardzo rozległa gałąź wiedzy, która wymaga mnóstwa czasu, cirpliwości i kasy. Mówię: dobrze jest mieć tę wiedzę w jak najszerszym zakresie, nie wszyscy jednak mają w tym kierunku predyspozycje - talent, czas i sprzęt. I dobrze, że jst ktoś taki jak oldboy, który dzieli się z nami swymi doświadczeniami. Są one bardzo cenne, szczególnie dla nas, laików w sferze fotografii.
 Ile z tej nauki zostanie w nas - to, jak mawiał stary Kipling - zupełnie inna historia...
             Pozdrawiam i dziękuję -                         - ZbiG -
Najpierw coś o modelu, im mniejszy tym trudniej . Jednak widać nie każdy ma te kłopoty, wykonanie tak jakby była to skala 1/33 :milbravo: Model pochodzi z czasów zamierzchłych, kiedy to standardem było  brak  kokpitu i wnęk  podwozia, ale na ten widok łza w oku się kręci. W tamtych czasach całkiem nieźle można było zarobić na M.M., kupując kilka egzemplarzy i odsprzedając z potrójnym przebiciem.  PDT_Armataz_01_18 P-40 faktycznie ma kąt wzniosu skrzydeł trochę większy a lusterko to taki mały szczegół, całość schludnie i czysto sklejona, na zasadzie ,,prosto z fabryki"(przeciwieństwo mojej filozofii wykonania modeli). Krótko i na temat, ładny model, podoba mi się.  PDT_Armataz_01_34