PaperModels.pl

Pełna wersja: Orlik P-47D-11
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam w galerii tym razem kartonowej.  To pierwszy model który ukończyłem z pomocą mojego nowego biurka modelarskiego Smile  Przy budowie modelu testowałem parę rzeczy dla mnie nowych: gotowe wręgi, kleje BCG i Magic, Pactry akrylowe zamiast Humbroli olejnych do retuszu, igły lekarskie i oczywiście moje nowe biurko modelarskie.

Gotowe wręgi: kupiłem je na jednym z konkursów od wydawnictwa GPM.  Według instrukcji wszystkie elementy szkieletu powinno się podkleić tekturą 0,5 do 0,7mm.  Wręgi są wycięte z tektury 1mm.  W kilku miejscach niestety sprawiło to problem.  Jednak poza grubością inne rozmiary są bardzo dobre.

Kleje: z BCG jeszcze sobie nie radzę przy większych elementach.  Dzięki nieznajomości techniki pracy z tym klejem, pokurczyły mi się miejscami segmenty i pokazały się delikatne krowie żebra, kilka do kilkanaście godzin po sklejeniu elementów.  Magic jest bardzo fajny tylko jak dla mnie, hermolowca, zbyt szybko schnie.

Farby: Pactry akrylowe w porównaniu do Humbroli olejnych są fenomenalne do retuszu modeli kartonowych.

Biurko: sama radość Smile)

W mojej wycinance kolor oliwkowy ma cztery różne odcienie.  Projekt ma parę drobnych błędów, skąpą instrukcję i znikomą ilość rysunków montażowych, ale pomimo tego jest dość dobry.  Nie polecałbym go jednak początkującym gdyż zbyt wiele jest w nim domyślania.

Wiele rzeczy zrobiłem źle, krzywo, niedbale, w pośpiechu, upaćkałem, połamałem itd itp ale nie powiem zbyt wiele bo na zdjęciach większości mankamentów nie widać Tongue

[Obrazek: IMG_8499.jpg] [Obrazek: IMG_8503.jpg] [Obrazek: IMG_8508.jpg] [Obrazek: IMG_8510.jpg] [Obrazek: IMG_8512.jpg] [Obrazek: IMG_8516.jpg] [Obrazek: IMG_8518.jpg] [Obrazek: IMG_8519.jpg] [Obrazek: IMG_8521.jpg] [Obrazek: IMG_8523.jpg]


Poniższe zdjęcie co prawda nic nie wnosi jeśli chodzi o ocenę jakości wykonania ale uwielbiam takie ujęcia Smile

[Obrazek: IMG_8526.jpg]


Modelu jeszcze nie lakierowałem ale jeżeli w przyszłości będzie czas, chęci, lakier, urlop, więcej wolnego czasu, dzieci dorosną itp., to na pewno Smile

Pozdrawiam wszystkich
Renia, jak to tak kopytkami model kleisz?

;D ;D ;D

No nie jest tak źle jak piszesz, choć na zdjęciach wielkości znaczka pocztowego to mało widać. Jak dobrze widzę to pierwszy P-47 z tego wydania w którym nie widać przesunięcia rysunku liter kodowych na złączeniu segmentów kadłuba.
Ładny model i czysto sklejony.
Gdybyś nie pokazał błędów to bym ich nie zauważył. No, może z wyjątkiem tych luf  :razz:

Gratulacje!
(20-12-2012, 04:50)ceva link napisał(a): [ -> ]Renia, jak to tak kopytkami model kleisz?

;D ;D ;D

No nie jest tak źle jak piszesz, choć na zdjęciach wielkości znaczka pocztowego to mało widać. Jak dobrze widzę to pierwszy P-47 z tego wydania w którym nie widać przesunięcia rysunku liter kodowych na złączeniu segmentów kadłuba.

Jupilaaa! Smile

Zdjęcia są takie małe, właśnie dlatego żeby nie było widać że jest źle Tongue  Zmniejszyłem je standardowo do 800px szerokości, podmienię na większe za niedługo.

(20-12-2012, 04:58)Tuco link napisał(a): [ -> ]Ładny model i czysto sklejony.
Gdybyś nie pokazał błędów to bym ich nie zauważył. No, może z wyjątkiem tych luf  :razz:

Gratulacje!

Hehe, no tak.  Na szczęście lufy nie są wklejone a jedynie wsunięte więc przy lakierowaniu się poprawi Smile

Dziękuję za uwagi i pozdrawiam wszystkich!
Nie marudz, bo bardzo ładnie się prezentuje i wspomniane błędy giną w bryle modelu . Smile
Jestem przyzwyczajony do modeli od Hala, ale nie ukrywam,że ten modelik mi się podoba mam ochotę skleić jeszcze jednego dzbanka, ale to po Tempescie którego męczę.
Pozdrawiam.
Podobno modele kartonowe można skleić na dwa sposoby:
a) by wyglądały jak modele z kartonu;
b) by udawały inny materiał.
Widać, że nie wstydzisz się kartonu. Bardzo czysto i schludnie. Faktycznie błędów nie widać i gdybyś o nich nie napisał, mało kto by się zorientował.
Przyjmij gratulacje  :milbravo:
(21-12-2012, 10:54)Arovist link napisał(a): [ -> ]Podobno modele kartonowe można skleić na dwa sposoby:
a) by wyglądały jak modele z kartonu;
b) by udawały inny materiał.
Widać, że nie wstydzisz się kartonu. Bardzo czysto i schludnie. Faktycznie błędów nie widać i gdybyś o nich nie napisał, mało kto by się zorientował.
Przyjmij gratulacje  :milbravo:

Dziękuję Smile  Przyznam się bez bicia że jestem wyznawcą standardu.  Podziwiam kolegów którzy potrafią bez CA i lakieru zbudować piękne modele.
Dziękuję bardzo za wyróżnienie w cyklu Model Tygodnia.

Panowie administratorzy, nie wstyd Wam taką kichę dawać na główna stronę forum? Smile
Świetne wykonanie!
Sama przyjemność oglądać takie modele.
To ja jeszcze nie gratulowałem...? :o
Fajny model!
Ale golenie podwozia jakieś takie...delikatne (?).
P.S.
Ja tu byłem z pieskiem, czy bez pieska...?  :roll: :wink: :mrgreen: