03-04-2010, 06:33
Witam. W dzisiejszej galerii kolejna "pięćdziesiątka", czyli Sopwith Snipe:
Modelik przyjemny, aczkolwiek z racji swej konstrukcji wymagający dużej uwagi. Trzeba uważnie przemyśleć kolejność klejenia poszczególnych elementów. Dla mnie sukcesem jest sklejenie tego w symetryczną całość , nie jestem do końca zadowolony z retuszu, także klej miejscami się wydostał na powierzchnię...
pozdrawiam
Modelik przyjemny, aczkolwiek z racji swej konstrukcji wymagający dużej uwagi. Trzeba uważnie przemyśleć kolejność klejenia poszczególnych elementów. Dla mnie sukcesem jest sklejenie tego w symetryczną całość , nie jestem do końca zadowolony z retuszu, także klej miejscami się wydostał na powierzchnię...
pozdrawiam