Witam
Jeżeli taki temat był to przepraszam, ale nie znalazłem.
Zaczynam w swoim zero budowę silnika i za nic nie potrafię równo i gładko skleić walca, a mam do skręcenia 14 cylindrów. Czy byłby ktoś tak miły i napisał jak się do tego najlepiej zabrać?
pozdrawiam
Dobrą metodą jest nawijanie na jakiś cienki pręt - na przykład na wykałaczkę albo drut.
I oczywiście od niezadrukowanejstrony nasmarować BCG i lekko podformować!
Z BCG to ostrożnie, bez doświadczenia bardzo łatwo zniszczyć element
Po wstępnym zwinięciu pomocne bywa lekkie zwilżenie "śliną modelarską" i dopiero wówczas zwijaj "na gotowo".
Ja na przykład ze skręcaniem walców na cylindry i inne takie krótkie rzeczy nie mam problemu (BCG - formowanie wykałaczką na dłoni - zwijanie). Zastanawia mnie natomiast jak mam skręcać dłuższe walce takie jak na przykład części podwozia w samolotach z IWŚ (takie stalowe ramy).
Witam,
Sekret tkwi w wyćwiczeniu paluszków najlepiej ćwiczyć na kartce papieru w kratkę ułatwiają proste skręcenie. Ja ostatnio w Marderze skręcałem tak elementy z prostokątu o wymiarach 1/8cm uzyskując średnicę ok 1 mm. Można się posiłkować na początku drutem celem nadania pierwszego zagięcia reszta w paluszki i kulamy po macie. Dla ułatwienia można używać BCG jak wyschnie fanie usztywni konstrukcję więc kształtować najlepiej na żywca na sucho szlify i malowanie.
Pozdrawiam.