PaperModels.pl

Pełna wersja: Pytanie o zaginanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy ktoś z szanownego grona, podzieliłby się, ciekawym patentem, na równomierne zaginanie długich elementów?
Na pewno macie jakieś patenty, na które nie wpadłem Wink
Próbowałem już zaginać na krawędzi linijki, stołu ... na kolanie też próbowałem.  PDT_Armataz_01_30
Wygląda to "jakoś", lecz czasem efekt nie jest zadowalający.
Przez moje "koślawe zaginanie", długich sklejek, bądź samego elementu, np. ramy samochodu są zwichrowane.
Przejedz np jakąś gładko zakończoną igłą po linii zgięcia od wewnętrznej strony elementu. Powinno zadziałać.
Nie no. Bigowanie zawsze robię. Smile
Ale chodziło mi bardziej i "efekt machiny" do gięcia dużych arkuszy blachy.
Przykładasz jeden dłuuugi element, drugi element, w środek wycięty z kartonu kształt, i jednym ruchem, na całej linii jest elegancko zagięte.

Nie wiem, czy nie zagmatwałem za bardzo o co mi chodzi Wink

Ale może zacznę jeszcze od strony niezadrukowanej, tak jak radzisz  PDT_Armataz_01_34
ges rozetnij ramę w lini gięcia i sklej w kształcie litery L
Można robić to tak jak mówi Dombeer ale ja bym proponował to tak:
Bardzo delikatnie naciąć element po linii gięcia na niezadrukowanej stronie elementu. Koniecznie muszą być to dwa równoległe nacięcia bardzo blisko siebie i zagięcie nawet długiego elementu nie powinno stanowić problemu Smile
Pozdrawiam.
(04-12-2012, 06:13)SZAD link napisał(a):ges rozetnij ramę w lini gięcia i sklej w kształcie litery L
O! To zapamiętam.  PDT_Armataz_01_34

Super. Dzięki panowie za pomoc i podpowiedzi.
Wydaje się, że pierwsze, czyli najprostsze rozwiązanie okazuje się najskuteczniejsze Smile
Przynajmniej na elementach "średniej długości", które teraz sklejam. Wróciłem do prac przy strażackim starze.  PDT_Armataz_01_36
Co prawda doświadczenia mam niewiele ale długie elementy giąłem.
Więc sposób mam taki, że po stronie niezadrukowanej ryję bruzdę przy linijce mam taką ostrą pincetę, po za tym gnę element zanim go całkowicie wytnę tzn zostawiam jak najwięcej zapasu wzdłuż gięcia, pomaga szczególnie przy wąskich elementach i gnę na dwóch metalowych linijkach tzn między nimi.
Mam nadzieje, że można zrozumieć o czym piszę.
Tak, tak.
Wszystko jasne Smile
Ja przy zaginaniu takich długich krawędzi stosuję metodę taką jak opisał pabloo - tylko jak mam te dwa nacięcia w odległości powiedzmy 0,5mm to dodatkowo rozwarstwiam papier między nimi w celu zmniejszenia grubości papieru w miejscu gięcia. Po zagięciu wzmacniam to miejsce BCG. Plusem tego rozwiązania w stosunku do rozcinania jest to, że nie trzeba dodatkowo retuszować krawędzi, no i wygląda to bardziej naturalnie.
Super. Wiedziałem, że do jednej rzeczy będzie kilka rozwiązań Smile
I to jest w tej całej zabawie fajne Smile
Cześć
dużo zależy od tego czy chcesz malować czy nie, ja maluję i takie długie elementy rozcinam i doklejam BCG po kawałku, po kilka cm i czekam aż wyschnie. Potem utrwalam cyjanoakrylem i tak dalej.... jak mam gotowe podłużnice (jeżeli mówimy o ramie) to leję z zewnątrz cyjanoakrylem po całości i szlifuję. Jeżeli trzeba ( Ceownik będzie widoczny od wewnętrznej strony) to od wewnątrz pędzelkiem nakładam warstwę wikolu by "zaokrąglić" klejone krawędzie.