1
2
3
4
Zdjęć miało być 10 sztuk.
Poprzez moją wybitną indolencję udało się wstawić ich tylko 4. Namieszałem tak, że nawet pomoc wnuczki nie dała rezultatu. "Cóś na serwerze" - stwierdziła moja pomoc...
Do oglądu specjalnie nie zachęcam, nie ma bowiem do czego. Papierniak ten zrobiony został tylko i wyłącznie dla "ciągłości historycznej".
Pozdrawiam wszystkich oglądających - - ZbiG -
Jak na opracowanie MM wyszedł Ci bardzo fajnie
Super wygląda kołpak,osłona silnika oraz koła.Jedyne co mi się nie podoba to sklejona z listków osłona kabiny.Lepiej prezentowałaby się tłoczona ale to tylko moje zdanie
Pozdrawiam
Wyższość wytłoczek nad "listkami" nie ulega kwestii - to nie tylko Twoje zdanie. Nigdy jednak tego nie robiłem i nie wiem nawet, jak do tego podejść. Więc osłonka jest, jaka jest...
Dlatego też nie bardzo zachęcałem do oglądu. Papierniak zlepiony jest dla podtrzymania ciągłości historycznej.
Pozdrawiam - - ZbiG -
Mnie się podoba, aż go chyba sobie znowu kupię.
Wytłoczka to nie jest problem nie do ogarnięcia można kupić w np. Gomixie gotową.
Przyczepić mógłbym się nieco do kształtu kołpaka ( za tępy ) i nieco za bardzo zwężającej się z przodu osłony silnika. Mimo tego i tak cieszy oczy. :grin:
I kołpak i osłonę motoru zrobiłem ściśle z wyciętych części, co widać na relacji - kalejdoskopie. Jeżeli odstają one od oryginału, to już błąd Autora, pana J. Sobczaka.
Ja zmuszony byłem do przebudowania połączenia skrzydła z kadłubem - w konfiguracji oryginalnej było ono nie do przyjęcia. Zmieniłem połączenia segmentów kadłuba z połączeń "na pasek i jeden wręg" na "dwa wręgi", tudzież dolny "szew" z zakładki na obcą sklejkę. Wzmocniłem też wszystkie części podklejkami różnej grubości, co zostało uwidocznione w ww kalejdoskopie.
Kalejdoskop ów znajduje się w dziale dla początkujących pod tytułem "Na 50-lecie MM-a", czy jakoś tak... (w tandemie z JAK-iem 23)
To tytułem wyjaśnienia.
Pozdrawiam - - ZbiG -
PS: - zapomniałem! Przepraszam Pana Autora tej wycinanki za zbyt nachalne i zbyt daleko idące ingerencje w projekt.
No i nie podałem numeru: jest to MM nr 9/97. Autor - jw.
Mi też się podoba!
Podoba mi się także czas w jakim go wykonałeś. Gratulacje!
O tłoczeniu kabinek można poczytać
tu.
Tuco!Dziękuję serdecznie za zapodanie metody na kabinkę. Będę próbował, albowiem na te pokraki z listków od dawna patrzeć już nie mogę, a zbyt leniwy jestem, by dochodzić do tego metodą prób i błędów.
Dziękuję też koledze kołodzieju za podzielenie się metodą wykonywania tych wytłoczek: czy chroni tę metodę jakiś patent? Mam zamiar bowiem bezlitośnie ją wykorzystywać (o ile sobie z nią poradzę!).
A'propos czasu wykonania: - gdyby wycinanka była opracowana solidnie, a ja nie wydziwiałbym ze wzmacnianiem wszystkiego podklejkami, to czas wykonania modelu oceniam na z górą trzy wieczory.
Pozdrawiam - - ZbiG -
Prawdę mówiąc to taki Tempest zalega w moim archiwum czas już jakiś ale po Twojej relacji jeszcze będzie zalegał dalej.Co do kabiny jakąś wykonał-i tak ją podziwiam!
...i słusznie. Niechaj sobie spoczywa w spokoju. Amen.
A z kabinki proszę, nie nabijaj się. Nie należy nabijać się z czyjegoś kalectwa albowiem.
Jak się nauczę robić te tam, wydmuszki, to wymienię to kalectwo.
Pozdrawiam starą gwardię - - ZbiG -