13-11-2010, 03:38
Modelik prosto z maty
To taka moja kolejna cegiełka dołożona to budowy wszystkich głównych Panzerów z II WŚ - w kolejce już czeka IV
Zacząłem ten model sklejać pod koniec maja - po drodze miałem kilka dłuższych kryzysów - głównie wynikających z budowy kół i zawiasów
Co do samego modelu to mogę powiedzieć, że jest dobrze spasowany - z drobnymi wyjątkami większych problemów nie było. Miałem obawy co do kół nośnych - bo czytałem, że kilka osób (m.in. chyba Kordian) sklejających ten model miało problem z za krótkimi oklejkami - ja niczego takiego nie zanotowałem - pasowało tip-top
Inna sprawa to rysunki montażowe - kurde tego już nie potrafię skumać - dlaczego poszczególne części składające się na jakiś podzespół są zawieszone w powietrzu ???
Przykład:
Czy ktoś wie do czego powinna być przyklejona część 21? W żadnej galerii nie widziałem tego elementu zamontowanego w tym samym miejscu - każdy klei gdzie indziej - zdjęcia oryginału też nie mogłem znaleźć więc i ja przykleiłem gdzie popadnie A wystarczyłaby linia rzutująca. Tylko wtedy z uwagi na czytelność trzeba by było to sprzęgło rozrysować na 2 rysunki. Ehhh...
Kolejny rysunek:
Znowu zawiasy włazu bocznego wiszą w powietrzu i choćby mnie przypalali to nie powiem jak je prawidłowo zamontować, żeby były ruchome. Na sieci znalazłem takie zdjęcie:
I w ten sposób starałem się je wykonać - co wymagało całkowitego przeprojektowania zawiasów.
O zawiasach włazu dowódcy nawet nie wspominam - zresztą zrobiłem je nieruchome, bo jak dla mnie to już jest detal hardcorowy
Najważniejsza nauka wyciągnięta podczas budowy tego modelu - ostatni raz zakładałem gąsienice po zamontowaniu błotników. Co za katorga :!:
Muszę się tez nauczyć wzbogacania gąsienic jakimiś metalizerami bo takie szare to cieniutko wyglądają
Jednak jak się już przebrnie przez te trudności to model cieszy oko - i to bardzo
PS. Zdjęć trochę dużo, ale wychodzę z założenia, że jeśli komuś mają się one przydać w budowie to lepiej więcej niż mniej
To taka moja kolejna cegiełka dołożona to budowy wszystkich głównych Panzerów z II WŚ - w kolejce już czeka IV
Zacząłem ten model sklejać pod koniec maja - po drodze miałem kilka dłuższych kryzysów - głównie wynikających z budowy kół i zawiasów
Co do samego modelu to mogę powiedzieć, że jest dobrze spasowany - z drobnymi wyjątkami większych problemów nie było. Miałem obawy co do kół nośnych - bo czytałem, że kilka osób (m.in. chyba Kordian) sklejających ten model miało problem z za krótkimi oklejkami - ja niczego takiego nie zanotowałem - pasowało tip-top
Inna sprawa to rysunki montażowe - kurde tego już nie potrafię skumać - dlaczego poszczególne części składające się na jakiś podzespół są zawieszone w powietrzu ???
Przykład:
Czy ktoś wie do czego powinna być przyklejona część 21? W żadnej galerii nie widziałem tego elementu zamontowanego w tym samym miejscu - każdy klei gdzie indziej - zdjęcia oryginału też nie mogłem znaleźć więc i ja przykleiłem gdzie popadnie A wystarczyłaby linia rzutująca. Tylko wtedy z uwagi na czytelność trzeba by było to sprzęgło rozrysować na 2 rysunki. Ehhh...
Kolejny rysunek:
Znowu zawiasy włazu bocznego wiszą w powietrzu i choćby mnie przypalali to nie powiem jak je prawidłowo zamontować, żeby były ruchome. Na sieci znalazłem takie zdjęcie:
I w ten sposób starałem się je wykonać - co wymagało całkowitego przeprojektowania zawiasów.
O zawiasach włazu dowódcy nawet nie wspominam - zresztą zrobiłem je nieruchome, bo jak dla mnie to już jest detal hardcorowy
Najważniejsza nauka wyciągnięta podczas budowy tego modelu - ostatni raz zakładałem gąsienice po zamontowaniu błotników. Co za katorga :!:
Muszę się tez nauczyć wzbogacania gąsienic jakimiś metalizerami bo takie szare to cieniutko wyglądają
Jednak jak się już przebrnie przez te trudności to model cieszy oko - i to bardzo
PS. Zdjęć trochę dużo, ale wychodzę z założenia, że jeśli komuś mają się one przydać w budowie to lepiej więcej niż mniej