PaperModels.pl

Pełna wersja: Od czego zacząć przygodę z modelami kartonowymi ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć

Planuję skleić swój pierwszy model kartonowy, nie zajmowałem się tym przez ostatnie 20 lat.  Smile  W szkole podstawowej próbowałem skleić 2 lub 3 modele z MM, ale niestety żadnego nie ukończyłem. Tym razem chciałbym ukończy model, a jak się wciągnę to kto wie Smile może będą następne.

Na początek myślę o jednym z tych modeli  :
1. Messerschmitt Me 109G-2/trop MM3/2007
2. Angielski samolot myśliwski supermarine "SPITFIRE" Mk VB  MM 3/2005
3. Japoński czołg średni "Chi-he" MM1-2/2006

Nie wiem jaka jest skala ich trudności, byłbym wdzięczny za wszelkie opinie. Może powinienem zacząć od jakiegoś innego modelu. Ponad to proszę o porady co powinno znaleźć się w moim warsztacie, tzn. jaki klej, sprzęt do wycinania, jakie pozostałe akcesoria?
Jestem kompletnym laikiem w tym temacie, każde nawet najbardziej oczywiste porady będą dla mnie cenne.

pzdr.
Grzecho
Messerschmitt Me 109G-2/trop MM3/2007

Chyba raczej nie polecam, z uwagi na projektanta i na dodatek nic dobrego o nim nie czytałem...
Sklejając modele musisz uzbroić się w 3 rzeczy cierpliwość, dokładność i pracowitość. Z tego co widzę tej ostatniej cechy Ci brakuje. Całe wyposażenie warsztatu jest na forum opisane po 100 kroć wystarczy zadać sobie 5 minut trudu.
(26-02-2012, 06:01)PhobosX link napisał(a):Messerschmitt Me 109G-2/trop MM3/2007
Chyba raczej nie polecam, z uwagi na projektanta i na dodatek nic dobrego o nim nie czytałem...

Confusedhock: Confusedhock: Confusedhock:

To ty chyba forum nie czytałeś. To jest akurat projekt Pawła Mistewicza, o którego projektach czytałem WYŁĄCZNIE bardzo dobre opinie.
Na potwierdzenie tu masz link do wzorcowej relacji.
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=4020

Grzecho - możesz spokojnie zaczynać ten projekt. Natomiast na temat narzędzi i technik jest ogromna masa wypowiedzi w odpowiednim dziale.  Wink
Grzecho witaj na forum.

Na poczatek dodam że to kolejny taki sam temat w ciągu kolejnych dni. Wystarczy poszukać wśród działów Porady i Techniki modelarskie, Nawet najprostsze pytania i Relacje z budowy naszych modeli. Również bardzo dobra jest funkcja szukaj która pozwoli znaleźć ci konkretne wątki na konkretne pytanie.

PhobosX właśnie napisałeś coś czego sam chyba nie sprawdziłeś. Nie jeden skleił tego Mesia bez większych kłopotów i sam powiem ci że ma tylko jeden mały błąd ale jest dostępny szablon wg. którego wycinamy otwory w osłonie silnika na km-y. Prośbę mam pokaż coś sklejonego przez siebie bo narazie to widzę tylko modelarstwo-gawędziarstwo.

Grzecho na początek właśnie polece ci tego Mesia ze względu na projektanta, ewentualnie właśnie w Empiku pojawiła się jego nowy model tez Mesio w serii Kartonowa Kolekcja. Co do Spita trzeba nabrać nieco doświadczenia ponieważ tam łączenie rozwiązano na jedną wręgę o grubości 1mm. Chi-he jest tez tego samego projektanta co mesio i może być równiez świetny na początek pomijając części "waloryzujące".
I jeszcze na koniec mała uwaga na forum staramy zachować zasady ortografii. Dlatego zdania zaczynaj wielką literą i kończ je kropką.

A teraz zapraszam do założenia relacji na forum bo tak zdobędziesz najwięcej doświadczenia, praktyką i stosujac się do ewentualnych uwag doswiadczonych kolegów.

pozdro.
(26-02-2012, 06:27)Piotreq link napisał(a): [ -> ]Confusedhock: Confusedhock: Confusedhock:
To ty chyba forum nie czytałeś. To jest akurat projekt Pawła Mistewicza, o którego projektach czytałem WYŁĄCZNIE bardzo dobre opinie.
Mea culpa zasugerowałem się modelami po 5 zł które są teraz w promocji MM a  konkretnie Messerschmitt Bf 110 C1 MM 2008.
Zarówno chi-che jak spid się do nich zalicza, tylko mesiek nie ten.
Cytat:Prośbę mam pokaż coś sklejonego przez siebie bo na razie to widzę tylko modelarstwo-gawędziarstwo.
A jest coś w tym złego?  Skąd to ciśnienie nie rozumiem. Będę miał coś wartościowego to wrzucę. W tej chwili kleje "to" co kleje i nie zostawię modelu bo ktoś chce zobaczyć relacje nowego. Wyraziłem moje zdanie co do "lenistwa" i uważam ze zrobiłem to bardzo grzecznie i taktowanie.
(26-02-2012, 08:19)PhobosX link napisał(a): [ -> ]
Cytat:Prośbę mam pokaż coś sklejonego przez siebie bo na razie to widzę tylko modelarstwo-gawędziarstwo.
A jest coś w tym złego?  Skąd to ciśnienie nie rozumiem. Będę miał coś wartościowego to wrzucę. W tej chwili kleje "to" co kleje i nie zostawię modelu bo ktoś chce zobaczyć relacje nowego. Wyraziłem moje zdanie co do "lenistwa" i uważam ze zrobiłem to bardzo grzecznie i taktowanie.

Pojawiłeś się na forum ok. Nie pokazałeś jeszcze nic sensownego co by twoje argumenty przelewało w realia... Ja nie każę pokazywać ci coś nowego. Założyłeś temat o Henklu odgrażałeś się projektantowi... no sorry gościu .. dlaczego nie załozyłeś relacji z klejenia tego modelu? A ja z tego co widziałem mimo tych błędów to model daje sie w miarę ładnie skleić!!! Czy wyraziłeś zdanie co do lenistwa nie sądzę bo wyraziłeś je błędnie nie popartymi dowodami. PhobosX tu się w dużej mierze pozanjemy nie po tym jak komu taktownie odpowiemy ale po tym co wnosimy do samego forum czyli nasza praca, wiedzą i doświadczeniem. Uwież mi kiedys też zaczynałem i właśnie dzięki forum nabrałem doświadczenia i nowych umiejętności. Ale tylko wtedy jak pokazywałem również swoją twórczość bo wtedy mogłem liczyc na podpowiedź. Wiec jeszcze raz zaproszę cie załóż relację i podziel się z nami tym co "to" kleisz.

pozdro.
Dziękuję za miłe powitanie i porady.

Zdecydowałem się na dwa modele:
1. Messerschmitt Me 109G-2/trop MM3/2007
2. Japoński czołg średni "Chi-he" MM1-2/2006

Na pierwszy ogień pójdzie Messerschmitt. Prace powinna mi ułatwić doskonała relacja z budowy, dostępna na forum.

PhobosX mam nadzieję, że cierpliwości przez ostanie 20-pare lat mi przybyło. Przekonam się, jak przystąpię do pracy nad modelem.

Jeśli chodzi o wyposażenie warsztatu, to przeczytałem już sporo wątków na forum. Mam już jako takie rozeznanie. Obawiam się jednak popełnić, już na tym etapie pierwszych błędów.

Z tego co zrozumiałem potrzebne mi będą:
nożyczki,
skalpel lub nóż wielosegmentowy  (nie wiem co będzie lepsze dla początkującego),
tektura do podklejania wręg,
pinceta,
pilniki,
papier ścierny (jakie gradacje polecacie)
mata do wycinania elementów,
kleje - Butapren do podklejania dużych płaszczyzn, BCG do reszty.

Jeśli o czymś zapomniałem lub coś źle zrozumiałem, będę wdzięczny za wszelkie rady.

pzdr
Grzecho
Czołem.
Spróbuję odpowiedzieć szybko na kilka Twoich pytań.
Skalpel zdecydowanie lepiej spisuje się przy wycinaniu drobnych części. Ja używam Olfy AK-3
Papier ścierny najlepiej kilka gradacji. Ja używam kilku od 240 do 800, a nawet czasami 1200.
Kleje to sprawa indywidualna. Są tacy, co wszystko kleją Butaprenem i osiągają świetne efekty. Ja najchętniej używam Hemolu oraz kleju introligatorskiego. Do BCG jakoś nie mogę się przekonać.
Arkusze wycinanki przed rozpoczęciem pracy dobrze jest zaimpregnować Caponem. Ja używam firmy Domalux, który rozcieńczam rozcieńczalnikiem Nitro w proporcji "na oko"  Wink Można to zrobić dwustronnie, bądź tylko od strony druku. Ja impregnuję dwustronnie, zaczynając od strony niezadrukowanej.
Do retuszu białych krawędzi najlepiej wymieszać sobie odpowiednie farbki w ilości wystarczającej na cały model. Ja używam farb Pactry, które po wymieszaniu trzymam w pojemniczkach po soczewkach kontaktowych - dzięki temu nie wysychają tak szybko, a w razie zgęstnienia zawsze mogę dodać kroplę wody.
To tyle ode mnie.
Życzę owocnej pracy.  PDT_Armataz_01_34
Pozdrawiam.
Grzecho no zapomniałeś jeszcze o jakis farbkach na początek jeszcze do retuszu krawędzi. Początkowo polecam plakatówki albo tempery - tanie i też można mieszać a jak zaschną to kapka wody. No i jeszcze narzędzie do samego nakładania farbki. Ja używam wykałaczek inni pedzelków, sam musisz zdecydować jak będzie ci lepiej wychodziło. Ale wykałaczk i pędzelki też ci się przydadzą.
Co do wyboru noża to już indywidualnie jeden woli ten inny tamten. Jak masz Empik w pobliżu to jest tam dobry zestaw mata+nożyk za 11zł. Do tego nożyka pasują ostrza KB-3 Olfy.
Co do klejów też indywidualnie jednemu pasuje ten innemu tamten. Sam osobiście używam wikolowatego, butapernu (patex), BCG, cyjanoakrylu (super glue).

pozdro.
O klejach i farbach moi przedmówcy już powiedzieli.
O podstawowych narzędziach też. Jak zaczniesz kleić to zobczysz sam najlepiej czego Ci brakuje i zaczniesz uzupełniać swój warsztat w narzędzia nietypowe. Jakiś szpikulec, jakiś wybijak, tu jakaś rurka, tam jakiś pręt zaokrąglony itd, itp.
Najważniejsze to jednak zacząć klejenie.
Podejrzewam że nikt nie ma wszystkiego czego by potrzebował ale potrzeba jest matką wynalazku.
Powodzenia.
Modele już zamówiłem.

Mam kolejne pytanie, czy impregnacja arkuszy jest konieczna?  Pierwszy model ma mi posłużyć do nauki. Przede wszystkim chcę się przekonać, czy dam radę go ukończyć. 

Wyposażenie  warsztatu przedstawia się następująco:

nożyczki (na początek użyję tych, które mam w domu),
nóż wielosegmentowy i mata do wycinania elementów (jutro wybieram się do Empiku),
tektura do podklejania wręg,
pinceta,
pilniki (kilka w domu znalazłem),
papier ścierny – gradacje 200, 600 i 800,
kleje – Butapren (zakupiony dzisiaj), BCG (czy można ten klej kupić poza sklepami modelarskimi?)
pędzle - 0, 00,
farby plakatowe,
wykałaczki,
drut (ze spinaczy biurowych).


pzdr
Grzecho
Mógłbym jeszcze prosić o polecenie sklepów modelarskich (lub innych, w których sprzedają potrzebne mi narzędzia) w Poznaniu.

pzdr
Grzecho
Narzędzia spokojnie kupisz w Castoramie, drobiazgi w Tesco albo innym supermarkecie, tekturę w sklepie artystycznym/papierniczym (np. na Wodnej, Wrocławskiej czy Łąkowej...)

Impregnacja jest przydatna, bo wzmacnia papier i uodparnia go na "macanie" i różne przypadki losowe. Zgodnie ze starą maksymą modelarską przymierz 3 razy (albo i więcej) zanim przykleisz, ale wiele przymiarek kończy się "zeszmaceniem" części. Impregnowana wytrzyma dłużej i będzie lepiej wyglądała.