ikcerim
21-04-2012, 06:02
Witam
Mam na imię Hubert i mam (wstyd pisać) 30 lat... Od jakiego czasu przeglądam fora internetowe dotyczące modelarstwa kartonowego. Postanowiłem spróbować swoich sił w tej jak mi się wydaje dość trudnej materii modelarskiej. Na razie ćwiczebnie sklejam (pod osłoną nocy ) zabawki drukowane ze stron internetowych. Chciał bym jednak spróbować skleić coś bardziej konkretnego. Przeglądając relacje z budowy różnych modeli, nasuwają mi się pewne pytania. Pewnie są one banalne... Mimo wszystko ośmielę się zapytać
1) W jaki sposób wycinać wręgi kadłubów (również i skrzydeł) samolotów ? Chodzi mi o to aby kadłub miał po sklejeniu w całość równą jednolitą powierzchnię. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie da się tego zrobić nożyczkami. Czytałem na forach o takich modelarzach, którzy nawet wręgi okrętowe wycinają odręcznie (skalpelem) bez pomocy np. krzywików... Jak to możliwe ?
2) Czy najlepiej retuszować krawędzie kartonu ? Czytałem o różnych technikach. Mam komplet farb akwarelowych. Mam też kilka "puszeczek" farb modelarskich (Humbrol, Revell), które dostałem od znajomego (on jednak skleja modele plastikowe). Nie wiem jednak czy do retuszu też używać rozcieńczalnika do owych farb olejnych ? Czy z kolei farby akwarelowe nie będą schodziły pod wpływem dotyku przy sklejaniu ?
3) Pytałem już o wręgi... Czy według Was warto kupować gotowe wręgi cięte przy pomocy lasera ? Cena nie stanowi problemu. Chodzi tylko o to, czy ma to sens ?
4) Czytałem na forach wiele dobrego o kleju BCG. Nie bardzo wiem jednak na czym ma polegać jego "genialność" ? Nie wiem też gdzie i jak go stosować ?
Dziękuję za wszelkie udzielone porady. Może wreszcie zdecyduję się na próbę sklejenia czegoś ambitniejszego ?
Mam na imię Hubert i mam (wstyd pisać) 30 lat... Od jakiego czasu przeglądam fora internetowe dotyczące modelarstwa kartonowego. Postanowiłem spróbować swoich sił w tej jak mi się wydaje dość trudnej materii modelarskiej. Na razie ćwiczebnie sklejam (pod osłoną nocy ) zabawki drukowane ze stron internetowych. Chciał bym jednak spróbować skleić coś bardziej konkretnego. Przeglądając relacje z budowy różnych modeli, nasuwają mi się pewne pytania. Pewnie są one banalne... Mimo wszystko ośmielę się zapytać
1) W jaki sposób wycinać wręgi kadłubów (również i skrzydeł) samolotów ? Chodzi mi o to aby kadłub miał po sklejeniu w całość równą jednolitą powierzchnię. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie da się tego zrobić nożyczkami. Czytałem na forach o takich modelarzach, którzy nawet wręgi okrętowe wycinają odręcznie (skalpelem) bez pomocy np. krzywików... Jak to możliwe ?
2) Czy najlepiej retuszować krawędzie kartonu ? Czytałem o różnych technikach. Mam komplet farb akwarelowych. Mam też kilka "puszeczek" farb modelarskich (Humbrol, Revell), które dostałem od znajomego (on jednak skleja modele plastikowe). Nie wiem jednak czy do retuszu też używać rozcieńczalnika do owych farb olejnych ? Czy z kolei farby akwarelowe nie będą schodziły pod wpływem dotyku przy sklejaniu ?
3) Pytałem już o wręgi... Czy według Was warto kupować gotowe wręgi cięte przy pomocy lasera ? Cena nie stanowi problemu. Chodzi tylko o to, czy ma to sens ?
4) Czytałem na forach wiele dobrego o kleju BCG. Nie bardzo wiem jednak na czym ma polegać jego "genialność" ? Nie wiem też gdzie i jak go stosować ?
Dziękuję za wszelkie udzielone porady. Może wreszcie zdecyduję się na próbę sklejenia czegoś ambitniejszego ?