PaperModels.pl

Pełna wersja: [Relacja] Mitsubishi A6M2 ZERO MM 12/2000
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Daiw321

Witam, jest to moja pierwsza relacja i pierwszy model jaki sklejam, więc proszę o wyrozumiałość, aczkolwiek mile widziane będą różne wskazówki i jeśli to będzie konieczne, to krytyka. Postanowiłem skleić ten model, ponieważ polecili mi go forumowicze, uważając, że jest to najlepszy model na początek. Czy tak jest w moim przypadku okaże się mam nadzieje wkrótce. Ale teraz do rzeczy, model kleję używając dwóch klejów Butaprenu i Wikolu obydwa firmy Vilux. A oto efekty mojej pracy
okładka [Obrazek: 8d4c834a6bb33342m.jpg] [Obrazek: 97f828f12f57b286m.jpg] [Obrazek: 39c9b1cef7502ec7m.jpg]
Ja mam kilka wskazówek i pytań
Czym ciąłeś wręgi?
przydał by im też się szlif.
Kolejna sprawa zaopatrz się w BCG wierz czy nie, ale ten klej czyni cuda.
Powodzenia PDT_Armataz_01_01

Pozdrawiam Marcin
Zuru ma rację - wręgą przydałoby się szlifowanie. Ponadto mam wrażenie (zdjęcie nie pokazuje tego dokładnie), że przednia wręga w segmencie z kabiną pilota nie jest wklejona dokładnie - wystaje z segmentu; i mam wrażenie, że jest krzywo wklejona - lewy dźwigar wygląda jakby się "minął" z nacięciem w segmencie. Jeśli tak jest faktycznie popraw to szybko - w przeciwnym przypadku mogą być spore kłopoty.
Pozdrawiam :-)

Daiw321

Zuru wręgi ciąłem przy pomocy nożyka do tapet po czym szlifowałem(może niezbyt wystarczająco)
Bartko28 masz racje w segmencie z kabiną pilota powstało przesunięcie i co z tym idzie od dołu jest mała szpara. Poprawie ten błąd jak będę miał doklejać segment przed segment z kabiną pilota.
Niestety nie mam za wiele czasu ponieważ chodzę do szkoły a po szkole przeważnie nie mam czasu na sklejanie modelu i robię to dopiero w weekend.Teraz to co udało mi się zrobić
[Obrazek: 24086a3f27277ecem.jpg] [Obrazek: a535d6c3272776f3m.jpg]
Niestety podczas robienia statecznika pionowego wyszedł mój brak doświadczenia ponieważ jest on pogięty.
[Obrazek: 9564846a97f8605fm.jpg]
Segment który znajduje się przed kabiną pilota jeszcze nie kompletny

Daiw321

Kolejna odsłona relacji. Długo nic nie dodawałem ponieważ nie działał mi internet. Przez ten czas nie zrobiłem za wiele ale postanowiłem pokazać postępy w pracy. Wykonałem oprofilowanie stateczników poziomych, do segmentu przed kabiną pilota dokleiłem część nr.14, jest to jak narazie najgorzej wykonana część prze ze mnie, bardzo trudno było ją odpowiednio uformować przez to jest wyraźnie pozaginana. Ale przecież człowiek uczy się na błędach i mam nadzieje że podczas sklejania następnych modeli już nie popełnię takich błędów. Poza tym skleiłem wszystkie segmenty do kupy. Efekty mojej pracy przedstawiają zdjęcia poniżej.
[Obrazek: ffe36a3fe1308318m.jpg] [Obrazek: 313b41b49803ef28m.jpg] [Obrazek: 95832f226e7007cem.jpg] [Obrazek: dfb6c6d8e1377659m.jpg] [Obrazek: 96ccf1f660e8a051m.jpg]
Nie jest źle - walcz dalej. PDT_Armataz_01_01 Uważaj przy skrzydłach, żeby zachować odpowiedni wznios płatów. Z tego co pamiętam, łatwo było o tym zapomnieć i wkleić skrzydła z zerowym wzniosem. Dodatkowo rozważ modyfikację mocowania goleni podwozia - o ile mnie pamięć nie zawodzi w MM'owym opracowaniu jest zastosowany jakiś dziwny patent mocowania goleni do dźwigara, który u mnie za chińskiego boga się nie sprawdził. Ja wkleiłem golenie z wykorzystaniem korkowego wzmocnienia w szkielecie płata.
Witam.

Z tą częścią 14 nie jest wcale tak źle. W tym modelu jest to chyba najtrudniejszy element do uformowania, trzeba giąć go w wielu płaszczyznach. Ja przy budowie swojego modelu musiałem użyć drugiej wycinanki właśnie przez ten element (pierwszy rozerwałem), a Ty poradziłeś sobie całkiem nieźle. dalej nie powinieneś natrafić na żadne utrudnienia.

Powodzenia w dalszej budowie.

Pozdrawiam.
Idzie Ci całkiem dobrze bacznie obserwuję ... z każdym modelem bedzie co raz lepiej.
Pozdrawiam.
Skoro to twój pierwszy kartoniak to wierz mi nie ma się czego wstydzić. ważne żeby słuchać i stosować rady bardziej doświadczonych kolegów, doradzą i pomogą. Działaj dalej bo nie jest źle a będzie coraz lepiej. Powodzenia.
:-D:-D:-D
Panowie, czy Wy na serio tak bezmyślnie "klepiecie posty" czy o co chodzi?? "Nie zrażaj się, "zajże" jeszcze" - nooo biorąc pod uwagę, że ostatnia aktualizacja autora miała miejsce prawie DWA LATA TEMU świadczy jak  na mój skromny gust o "klepaniu postów, byle klapać", bez zadania sobie trudu związanego z dokładniejszym przejrzeniem relacji. Chyba każdy zauważa, że forum pod względem aktywności młodszych stażem i dorobkiem forumowiczów zaczyna kuleć, ale... taka "sztuczna" aktywność?