06-05-2011, 05:33
Witam Szacowne Grono,
Chciałbym przedstawić wytwór swoich paluchów jaki udało się skończyć. Niestety jest to temat bardzo oklepany ale jak zrobiłem to chciałem pokazać co się udało zrobić. Model zrobiony prawie w standardzie z niewielkimi dodatkami. Model kleiło się bardzo dobrze, trzeba zwrócić uwagę na wszystkie elementy o których była już wielokrotnie już mowa, a mianowicie oklejanie kabiny pilota oraz kształt szkieletu skrzydeł. Do budowy modelu użyłem szkieletu laserowo ciętego i mam wrażenie, że tektura użyta do produkcji szkieletu jest za cienka w stosunku do elementów zawartych w wycinance, które należy podkleić odpowiednią grubością tektury.
Jest trochę mojej winy w tym, że szkielet skrzydeł wyszedł mi wygięty do przodu (robiłem go z laserów), ale na szczęście miałem jeszcze elementy do podklejenia. Zrobiłem od nowa szkielet i wszystko się zgrało.
Model po sklejeniu lakierowany lakierem matowym w szpraju. I tu niestety wyszedł babol bo niedokładnie zabezpieczyłem kabinę pilota i mam odkurz z lakierowania po wewnętrznej stronie szyby (element za owiewką w stronę ogona, teraz znajduje się on pod osłoną przesuwną).
Kolejny babol to zamglenie od SG od wewnętrznej strony szyby pancernej wiatrochronu.
Wszelkie uwagi mile widziane.
Chciałbym przedstawić wytwór swoich paluchów jaki udało się skończyć. Niestety jest to temat bardzo oklepany ale jak zrobiłem to chciałem pokazać co się udało zrobić. Model zrobiony prawie w standardzie z niewielkimi dodatkami. Model kleiło się bardzo dobrze, trzeba zwrócić uwagę na wszystkie elementy o których była już wielokrotnie już mowa, a mianowicie oklejanie kabiny pilota oraz kształt szkieletu skrzydeł. Do budowy modelu użyłem szkieletu laserowo ciętego i mam wrażenie, że tektura użyta do produkcji szkieletu jest za cienka w stosunku do elementów zawartych w wycinance, które należy podkleić odpowiednią grubością tektury.
Jest trochę mojej winy w tym, że szkielet skrzydeł wyszedł mi wygięty do przodu (robiłem go z laserów), ale na szczęście miałem jeszcze elementy do podklejenia. Zrobiłem od nowa szkielet i wszystko się zgrało.
Model po sklejeniu lakierowany lakierem matowym w szpraju. I tu niestety wyszedł babol bo niedokładnie zabezpieczyłem kabinę pilota i mam odkurz z lakierowania po wewnętrznej stronie szyby (element za owiewką w stronę ogona, teraz znajduje się on pod osłoną przesuwną).
Kolejny babol to zamglenie od SG od wewnętrznej strony szyby pancernej wiatrochronu.
Wszelkie uwagi mile widziane.