08-05-2011, 03:01
Witam
Zabrałem się za model RZ-1. Składam model autorstwa pana Sunichi Makino. Skala 1/48. Skleiłem chybcikiem wydruk na papierze o gramaturze 80. Model po sklejeniu daje po przemnożeniu przez skale 9,6 m. Wydawał mi się rozciągnięty i niepodobny do filmowego. Jak wiadomo oryginał myśliwca nie istnieje, więc nie mam co zmierzyć. Na początek odpaliłem epizod 6 i przypatrzyłem się sekwencji, w której Arvel Crynyd wpada na herbatę. Trochę gimnastyki i na dość ładnym ujęciu widać model użyty w zderzeniu. Wyraźnie widać na filmie podłożonym pod bluescreen na szybie mostka, że myśliwiec jest raczej pękaty. To samo na ujęciach ogólnych z bitwy. Materiał poniżej:
Endor
Fotka myśliwca Crynyda
Zaczynam oglądać inne modele, zabawki i "źródła" kanoniczne. Zonk. 9,6 metra i wszystkie przypominają z proporcji to co skleiłem. Żeby nie być gołosłownym, poniżej link do skanu z "Ilustrowany przewodnik po statkach, okrętach i pojazdach Gwiezdnych wojen"(mam nadzieje że linkiem nie naruszyłem bezpośrednio licencji na to dzieło i tym samym zasad forum ) Linki podaje w charakterze przeglądu tego co można w internecie wykopać. I jako dowód, że dane często są sprzeczne.
Rzuty z góry i z przodu na 9,6 m długości.
Porównanie T-65 i RZ-1. Model sugeruje, że RZ-1 ma tak jak podaje np. ossus 9.6 m.
Rzuty na 4,8 m długości, na stronie z tym plikiem znajduje się dywagacja na temat rozmiarów RZ-1 oraz metoda otwarcia owiewki, która nawiasem mówiąc ma sens. Bo to co pokazują czasem inne modele (zawias nad głową i odchylana do góry) to nieergonomiczne jest. Zresztą na ujęciach modelu ILM nie ma zawiasów.
Malowania i model SONY to już zupełnie z sufitu sprowadzane: wzory SONY
wnetrzności... rysunek wskazuje na mniejszą długość
I prawdziwa wiedza, czyli zdjęcia modelu wykorzystanego do zdjęć w ILM
http://www.modelermagic.com/?p=7253
Sądząc z głowy pilota stawiam na skalowanie 1/8. W takiej skali były modele T-65 i BLT-S3 z bitwy o Yavin. Dało by to trochę mniej niż 60 cm. Zresztą jest miarka przyłożona. 25 cali. Czyli wymiary rzeczywiste w okolicach 4,5 m.
Warto też pogrzebać w tym forum z racji ilości materiałów źródłowych.
I na koniec model myśliwca chyba Pasha Crackena. Ładna zieleń i skala wydaje się wporządku.
zielone malowanie
Podsumowując. Nie widziałem kartonówki RZ-1, która trzyma 4,5 m. Wszystkie 9,6. Chylę czoło nisko przed autorem aktualnie klejonego moimi własnymi "ręcyma" modelu. Jest świetnie spasowany i elegancko wygląda. Ale pozostaje pytanie za obola... dlaczego wymiary takie dziwne? Dlaczego wszystkie prawie modele mają takie dziwne wymiary. Koniec marudzenia z mojej strony. Wracam do sklejania. Zawsze znajduje się taki bajzel jak człowiek zaczyna szukać źródeł? Z góry przepraszam za ilość chaosu w poście i nieokrzesany język.
Pozdrowienia dla zaglądających
Zabrałem się za model RZ-1. Składam model autorstwa pana Sunichi Makino. Skala 1/48. Skleiłem chybcikiem wydruk na papierze o gramaturze 80. Model po sklejeniu daje po przemnożeniu przez skale 9,6 m. Wydawał mi się rozciągnięty i niepodobny do filmowego. Jak wiadomo oryginał myśliwca nie istnieje, więc nie mam co zmierzyć. Na początek odpaliłem epizod 6 i przypatrzyłem się sekwencji, w której Arvel Crynyd wpada na herbatę. Trochę gimnastyki i na dość ładnym ujęciu widać model użyty w zderzeniu. Wyraźnie widać na filmie podłożonym pod bluescreen na szybie mostka, że myśliwiec jest raczej pękaty. To samo na ujęciach ogólnych z bitwy. Materiał poniżej:
Endor
Fotka myśliwca Crynyda
Zaczynam oglądać inne modele, zabawki i "źródła" kanoniczne. Zonk. 9,6 metra i wszystkie przypominają z proporcji to co skleiłem. Żeby nie być gołosłownym, poniżej link do skanu z "Ilustrowany przewodnik po statkach, okrętach i pojazdach Gwiezdnych wojen"(mam nadzieje że linkiem nie naruszyłem bezpośrednio licencji na to dzieło i tym samym zasad forum ) Linki podaje w charakterze przeglądu tego co można w internecie wykopać. I jako dowód, że dane często są sprzeczne.
Rzuty z góry i z przodu na 9,6 m długości.
Porównanie T-65 i RZ-1. Model sugeruje, że RZ-1 ma tak jak podaje np. ossus 9.6 m.
Rzuty na 4,8 m długości, na stronie z tym plikiem znajduje się dywagacja na temat rozmiarów RZ-1 oraz metoda otwarcia owiewki, która nawiasem mówiąc ma sens. Bo to co pokazują czasem inne modele (zawias nad głową i odchylana do góry) to nieergonomiczne jest. Zresztą na ujęciach modelu ILM nie ma zawiasów.
Malowania i model SONY to już zupełnie z sufitu sprowadzane: wzory SONY
wnetrzności... rysunek wskazuje na mniejszą długość
I prawdziwa wiedza, czyli zdjęcia modelu wykorzystanego do zdjęć w ILM
http://www.modelermagic.com/?p=7253
Sądząc z głowy pilota stawiam na skalowanie 1/8. W takiej skali były modele T-65 i BLT-S3 z bitwy o Yavin. Dało by to trochę mniej niż 60 cm. Zresztą jest miarka przyłożona. 25 cali. Czyli wymiary rzeczywiste w okolicach 4,5 m.
Warto też pogrzebać w tym forum z racji ilości materiałów źródłowych.
I na koniec model myśliwca chyba Pasha Crackena. Ładna zieleń i skala wydaje się wporządku.
zielone malowanie
Podsumowując. Nie widziałem kartonówki RZ-1, która trzyma 4,5 m. Wszystkie 9,6. Chylę czoło nisko przed autorem aktualnie klejonego moimi własnymi "ręcyma" modelu. Jest świetnie spasowany i elegancko wygląda. Ale pozostaje pytanie za obola... dlaczego wymiary takie dziwne? Dlaczego wszystkie prawie modele mają takie dziwne wymiary. Koniec marudzenia z mojej strony. Wracam do sklejania. Zawsze znajduje się taki bajzel jak człowiek zaczyna szukać źródeł? Z góry przepraszam za ilość chaosu w poście i nieokrzesany język.
Pozdrowienia dla zaglądających