PaperModels.pl

Witam

Od raz zaznaczam, że kompresor nie jest do aerografu więc dział chyba dobry.

Mam problem z delikwentem poniżej, otóż koło pasowe ma "winkla" 2cm, pracuje normalnie ale pewnie do czasu. Chciałem je zdjąć, więc odkręciłem śrubę 13mm i dalej lipa :?. Nie wiem  jak to cholerstwo siedzi na tym wale, bo za nic nie chce zleźć.Może jest na gwincie, ale nie widać tam nic.
Na sieci jakieś bzdury o sprężarce w samochodzie tylko.

Bardzo proszę o pomoc, bo beż niej nie zarobie na modelarstwo :'(



PZDR

No i co udało sie?
Być może koło założone jest na stożku i trzeba puknąć młotkiem.
Albo użyć ściągacza (bezpieczniej)

Witam

Dzięki za odzew Koło jest na stożku, ale mocowane chyba na ciepło, bo za cholere nie zejdzie, a pukanie młotkiem nie wcodzi w rachubę, bo te kolo jest z aluminium.

Doszedlem do wniosku, że zamówię nowe, a te rozetne poprostu........

PZDR

Jeżeli jest alminiowe to ja spróbowałbym to, to naprostować. W końcu nic nie tracisz.

No to ja bym zrobił tak
1) opalarka - pogrzać miejsce osadzenia na stożku
2) założyć ściągacz
3) skręcić ściągacz mocno do oporu
4) puknąć młoteczkiem w ściągacz - w miare mocno ale nie przesadzić

Powinno zleźć. Tak ściągałęm koła magnesowe w motocyklach, które siedzą strasznie mocno.

Nie wiem czy uda się naprostować tak łatwo jak mówi Uri ale można próbować.
Trzeba by zanieść na jakąś prasę.

Przy rozcinaniu musisz uważać żeby nie zrypać stożka.
A ten kompresor nie jest jeszcze na gwarancji?

Do metabo powinieneś śmiało znaleźć części zamienne

Cała ta zabawa z prostowaniem i spawaniu Tigiem(czy jakoś tak) bedzie droższa niż nowe (180zł) koło 280mm, a co do gwarancj to ten koleś ze sklepu mnie już wk...... i po poł roku walki mam go gdzieś, z resztą można powiedzieć, że grosza za nią nie dałem, więc moje nerwy są więcej warte, niż to wszystko.....

Jeszcze raz dzięki za odzewi pomoc.....

PZDR