PaperModels.pl

Pełna wersja: Afryka 1919 czyli 150 ton szczęścia - K-Wagen - Orlik - 1:25
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Szanowni Lordowie,
plotki jakoby projekt [i]Großkampfwagen
zakończył się fiaskiem i jedyny ukończony egzemplarz został zniszczony pod koniec 1918 roku okazały się fałszywe. W czasie lotu balonu zwiadowczego nad terenami dawnej kolonii niemieckiej zaobserwowano nadzwyczajną aktywność niedobitków armii Cesarstwa Niemieckiego. Dalsze obserwacje wykazały, że przeprowadzają one próby polowe maszyny K-Wagen o numerze fabrycznym "2".

[Obrazek: th_K-Wagen-rightprofile-1600x1200.jpg] [Obrazek: th_K-Wagen-leftprofile-1600x1200.jpg]

Zwiadowcom udało się dotrzeć w pobliże zakamuflowanej bazy, jednak z powodu stałej obecności wartowników nie udało się dokonać sabotażu maszyny.

[Obrazek: th_K-Wagen-guard-2000x1000.jpg]

Atak przeprowadzony na maszynę w trakcie testów także zakończył się niepowodzeniem... Ostatnie zdjęcie wykonane przez sierżanta Smitha w trakcie tego ataku w załączeniu.

[Obrazek: th_K-Wagen-bottom1600x1200.jpg]

Z wyrazami szacunku
Major James W. Brown
[/i]



Normalnie nie kleję pancerki, ale pod wpływem chwili zakupiłem model K-Wagen z wydawnictwa Orlik. Model wygląda na prosty i taki jest  :mil11:

Skleja się go bez większych problemów, należy jednak zwrócić uwagę na kilka błędów w szkielecie. Największy problem to za wąska oklejka górnej części kadłuba (w porównaniu z szerokością szkieletu) - brakuje jej 2 milimetrów. Można z tego wybrnąć zwężając szkielet - ja musiałem zwężać elementy zawierające układ napędu gąsienic (po 1 mm na stronę) co z kolei spowodowało konieczność zwężania gąsienic. Był to wspaniały pretekst aby pomalować je w całości  PDT_Armataz_01_06

Kamuflaż zgrywa się bardzo ładnie a niedociągnięcia wynikają z mojego braku umiejętności. Kadłuba nie nitowałem, gdyż nie chciało mi się wybijać i retuszować takiej ilości łbów  PDT_Armataz_01_32 Przypuszczam także, że nawet po ich przyklejeniu model nie stałby się bardziej atrakcyjny.

Teraz zastanawiam się gdzie go upchnąć - żona proponuje kosz na śmieci i z upływem czasu zaczynam rozważać także ten wariant...
Wydaje mi się, że to że oklejka góry kadłuba wyszła Ci za wąska, to raczej jakiś błąd z Twojej strony. Podczas klejenia surówki nie miałem takiego problemu. Przed chwilą też sprawdziłem szerokość szkieletu i szerokość oklejki w wydanym modelu i w projekcie na komputerze. Wszystko jest ok, i o błędzie nie może być tutaj mowy- zarówno szkielet, jak i poszycie ma tą samą szerokość. Nie mam pojęcia więc skąd miałeś takie przygody.
No ale pomijając to, gratuluję ukończenia modelu, fajna skrzynka Wink
Mierzyłem kilka razy i zawsze wychodziło za mało Smile Używałem szkieletu wyciętego laserowo, może tu był pies pogrzebany? Z drugiej strony zweryfikowałem wymiary elementów z tymi z wycinanki i wszystko było OK.

Jakoś nie wydaje mi się, żebym mógł dołożyć 2 mm przez niedokładność, ale ponieważ dziś wyrzuciłem ścinki to już po sprawie... Nie miałem problemu z oklejką dolnej części więc tu było dobrze a gąsienice musiałem także zwęzić (do 22 mm).

Czy to mój błąd czy nie? Szczerze mówiąc to gdyby tylko takie problemy były z modelami przy klejeniu to byłoby super Big Grin
Czyli wszystko jasne, to laserowy szkielet jest najprawdopodobniej źle wycięty. Zresztą który to już raz z kolei są takie cyrki z laserami ;-)
Pomijając fakt kolorystyki, która mi wybitnie nie leży, trzeba przyznać że modelik sklejony na bardzo wysokim poziomie. Nie ma się do czego przyczepić Wink Sam rozważałem zakup tego pudełka, ale jakoś się opanowałem Tongue Hmm... Może spróbowałbyś go jakoś przybrudzić? Myślę, że dodałoby mu to wiele uroku!

Pozdrawiam!
Maciek
Myślę, że ze względu na swoje gabaryty i prostotę może fajnie prezentować się tylko na jakiejś dioramce (myślałem nad czymś nawiązującym do okładki). Gdybym zdecydował się na jego prezentację w tej formie to pewnie go ponituję i pobrudzę. Na razie na 100% wyląduje w jakimś kartonie i może kiedyś, jak znajdę czas... Traktowałem go cały czas jako model ćwiczebny więc i do budowy testowej dioramy też się nada  PDT_Armataz_01_01

P.S.
Z poziomem nie przesadzaj - model jest wielki więc szpary wydają się malutkie  PDT_Armataz_01_22