PaperModels.pl

Pełna wersja: Drukowanie modeli
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Z góry uprzedzam - przeglądałem tematy na forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje.
A więc do sedna. Jako że ukończyłem jedyny model jaki miałem, chciałbym zacząć następny. Jednak po przejrzeniu ofert sklepów, nic mnie nie kopnęło po oczach do tego stopnia abym to nabył. Podczas poszukiwań natrafiłem na wiele darmowych modeli w sieci, które mnie przekopały na glebie. Z racji iż moja drukarka, nie wiedzieć czemu, nie chce współpracować i baaaardzo brzydko drukuje, nawet po czyszczeniu, to zastanawiałem się nad wydrukiem w tzw punkcie xero. I teraz pytanie. Jak ma się drukowanie, jak to pan ładnie nazwał"cyfrowo", do formowania części? Czy tusz, lub cokolwiek co zostaje na papierze, będzie pękał lub odchodził? I czy ktokolwiek się spotkał z tą metodą druku? CHYBA to nie jest to samo co laserówka, bo na pytanie czy laserówka, miły pan powiedział - to nie laserowo, to cyfrowo. Także trochę mi zrobił głowę. Z góry dzięki za pomoc.
Oczywiście że będzie odchodził. Wydruki laserowe czyli tzw "cyfrowe" trzeba dobrze zaimpregnować. Niestety na to nie ma idealnego sposobu jedni stosują lakier inni BCG. Wszystko zależy jaki proszek (toner) został zastosowany, grubość papieru i jak wygrzany.
A co do drukarek to tu: http://www.papermodels.pl/index.php?topic=8313.0 jest mój temat który właśnie założyłem po to żeby było wiadomo jakie drukarki najlepiej wybierać do wydruku modeli.
Jak już chcesz drukować to ja bym poradził zwykłą plujką na papierze o gramaturze 160/180,sam obecnie sklejam lasera i powiem szczerze nie jestem zadowolony i jak na razie to będzie mój pierwszy i ostatni laser raz że jeszcze nie mam doświadczenia i umiejętności a dwa jak dla mnie laser jest bardziej czuły w pracy z nim i trzeba się z nim bardzo delikatnie i rozsądnie obchodzić. Więc jak jeszcze brak Ci wprawy jak mi  PDT_Armataz_01_01 to lepiej się troszkę bardziej pofatygować czy więcej zapłacić  niż mieć pomazańca PDT_Armataz_01_28.

Pozdrawiam Nado

P.S.
Tu masz jeszcze trochę info o laserach hehe jak ja pytałem:
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=9464.0
Jedna i zasadnicza sprawa - papier.
Razu pewnego zleciłem wydrukowanie (cyfrowe) w drukarni ale dobór papieru zostawiłem im - i otrzymałem piękny wydruk, ale papier był "śliski" ze tak powiem. Czyli jakiś powlekany. Efektem tego było pękanie farby w miejscach zagięcia. Więc z góry uczulam i nie polecam.
Natomiast testowałem na sobie rozwiązanie następujące: brystol (50x70cm), przycięty do arkuszy A4, włożony w zwykła drukarkę domową - i efekt baaardzo zadowalający, a druk nie pękający  Big Grin

A co masz na myśli mówiąc, że Twoja drukarka "brzydko drukuje"?
Smugi widać?
Czyli "cyfrowe" w efekcie końcowym to i tak to samo co "laserowe"?
(29-07-2011, 11:20)ges link napisał(a):A co masz na myśli mówiąc, że Twoja drukarka "brzydko drukuje"?
Smugi widać?
Hmmm wygląda to tak jakby naklejane na siebie paski kolorów. Z tego co mi wiadomo wrzucone są zamienniki za 5 zł sztuka, więc nie dziwi mnie szczególnie brak tej współpracy Smile

No to kurde mam problem, bo nie spotkałem się jeszcze z punktem xero gdzie drukują atramentem, a mnie póki co nie stać na zakup nowej drukarki. A kredkami nie chce mi sie kolorowacTongue
Dziś zrobiłem wywiad co do tuszy w mojej drukarce. Koszt - 2,5 sztuka. Więc nie dziwi mnie jakość. Mam brothera więc zmienię(w przypadku przypływu gotówki) na ActiveJet i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie Smile
(30-07-2011, 10:16)Houdini link napisał(a):Dziś zrobiłem wywiad co do tuszy w mojej drukarce. Koszt - 2,5 sztuka. Więc nie dziwi mnie jakość. Mam brothera więc zmienię(w przypadku przypływu gotówki) na ActiveJet i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie Smile
A może w twoim przypadku jest to wina głowicy bardzo często właśnie przy używaniu słabej jakości zamienników tak się dzieje i to tak samo wygląda w Brotherach, Epsonach i Canonach czyli tam gdzie jest stała głowica i wymieniasz same pojemniki z tuszami.
Zrób zdjęcie tego wydruku no nie muszisz całości tak żęby było widać przejscia jak to wygląda.
Oto jak wygląda wydruk. To jest powiększona część skanu. Pomijając wyblakłe kolory, idealnie widać pasy.
[Obrazek: ccf2011032700000q.th.jpg]
Głowice przytkane. Jeśli stało się tak niedawno, to masz szansę odratować, ale marną, bo tanie tusze są zwykle mordercami głowic.
Dokładnie. Przytkana głowica a dokładniej to niektóre dysze. Niestety ale tak kończy się uzytkowanie słabej jakości zamienników. Niestety ale przy drukarkach głowicowych ciężko będzie ci ją odratować no chyba że jest wyciągalna wtedy jest większa szansa. Nie wiem jakiego masz Brothera i raczej się nimi nie zajmuję kiedyś ktoś przyniósł mi do naprawy tez z zaschniętą głowicą i nawet minuty się nią nie zajmowałem bo "gra nie była warta świeczki". Ewentualnie jak jest możliwość wyciągnięcia samej głowicy to domowym sposobem możesz na spodek lub coś podobnego nalać właśnie przegotowanej wody i zamoczyć same dysze (nie styki). I tak zostawić na pewien czas. Potrzeba tą czynność wykonać kilka razy. Warto czasem dodać płyn do mycia szyb na amoniaku ale nie zawsze pomaga jak jest zbyt mocno zaschnięte. Nie wiem ile nie używałeś drukarki. Jak około roku czasu to nawet nie baw się w oczyszczanie.
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. No drukarka stała właśnie ok roku w bezruchu więc przypuszczam że się nie nadaje. Przyznam że starałem się ją rozebrać, lecz na głowicę nie znalazłem sposobu, więc tylko"powierzchownie"przeczyściłem środek. Także nie pozostaje mi nic innego jak albo znaleźć punkt xero gdzie jeżdżą na atramencie, albo szukać znajomych z dobrym sercem Smile Bo na nową drukarkę mnie nie stać Sad
No i się udało Big Grin Znajomy ma dojście do laserówki w pracy. Dziś dostałem kilka małych modeli na próbę więc zobaczymy. Narazie na papierze 90, ale od czegoś trzeba zacząć. Mówił że jak będzie trzeba to i ploter załatwi, ale tam max 120g mają, a przypadku drukarki mogę swój papier podrzucić. Na początek popróbuję a jak coś z tego będzie to będę happy Smile Mimo wszystko jeszcze raz dzięki za pomoc kolegom z forum  PDT_Armataz_01_34
To jeszcze się dowiedz koniecznie, co to za ploter, bo jak solventowy, to możesz zapomnieć o klejeniu czymkolwiek na bazie rozpuszczalników nitro - druk się rozpuści od razu.
To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich!
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc pozwolę sobie odświeżyć już istniejący.
Zaczynam swoją przygodę z modelarstwem i mam pytanie odnośnie drukowania. Tak jak już wcześniej przeczytałem wydruki z laserówki należy zaimpregnować klejem. Chciałem się spytać czy należy to zrobić ze wszystkimi elementami aby zabezpieczyć wydruk przed uszkodzeniami czy tylko np z elementami typu wręgi itp aby nadać im dodatkową sztywność?
Kolejne pytanie: na jakiej gramaturze robić wydruki? będę drukował w zakładzie poligraficznym i mają tam szeroki wybór papieru, więc nie będzie z tym problemu Smile
Laserówki wcale nie są takie złe, wszystko co pokazałem było drukowane cyfrowo.
Pokrywam lakierem w spray'u cały arkusz, żeby zabezpieczyć przed starciem/odpryskaniem. Oczywiście nadruk dalej jest delikatny, trzeba bardzo uważać przy kształtowaniu, zaginaniu itd.
Jeśli drukujesz w punkcie lub drukarni cyfrowej (jak ja) to najważniejszy jest papier. Kup zwykły blok techniczny i drukuj na nim.
Papier jaki używają jest bardzo gładki, ale też bardzo łamliwy, łatwo się rozwarstwia i gorzej "wchodzi w niego" nadruk.
W niektórych punktach mogą marudzić, że drukują tylko na swoim papierze więc trzeba poszukać Wink

Jednak jeśli to ma być Twoj pierwszy model, to radziłbym wydrukować na atramentówce
vanhoost co do wydruku cyfrowego/laserowego impregnację a właściwie to zabezpieczenie wydruku przed pękaniem należy zrobić dla części. Zwykle wręg nie musisz impregnować bo i tak zostaną zasłonięte. Co do tej sztywności to możesz nasączyć sobie krawędzie dodatkowo Super Glue.
Gramatura koło 160-180, zwykle tyle mają modele czy kartony techniczne dobrej jakości.
Dzięki za odpowiedzi! Smile

Tak, to moje pierwsze podejście do modelarstwa.
Sprawa wygląda tak że za około 10 dni idę na statek (jestem marynarzem) na około 4 miesiące. Kupiłem już jeden model (Udarnyj) ale boje się że to za wysokie progi, więc chciałbym sobie podrukować jakieś proste modele z pdf`ów żeby zacząć od czegoś naprawdę prostego. Mógłbym oczywiście drukować na statku (i podejrzewam że pewne elementy będę musiał dodrukowywać  Wink ) ale chciałem pierwsze przymiarki do prac zrobić już teraz żeby ewentualnie zobaczyć co jeszcze potrzebujęSmile

Mam jeszcze pytanie: co sądzicie o drukowaniu plików .jpeg? Czy zachowują wierność wymiarów? 

P.S. Może przy okazji podpowiecie co warto wydrukować na samym początku? (wiem że są takie wątki, wszystkie przeglądałem).

Co do drukowania z pliku .jpg to właściwie tak samo jak z PDF-em. Zwykle jak sam robisz skan to powinno zachować proporcje ale i tak nie zawsze sie dzieje. Czasem też widziałem że model jest udostępnione jako bitmapa czyli .jpg .bmp .gif .png .tiff no różne formaty bitmapowe ale najważniejsza rzecz to zawsze gdzieś podane są wymiary tej bitmapy i to zwykle jest format A4.
Odnośnie ps-a to czy się powtarzać? Zbierz te wątki, co ciebie interesuje i to wydrukuj. Ważne aby tobie się podobało i byś się przy tym dobrze bawił ;-).
Vanhoost przejrzyj dział nawet najprostsze pytania, tam temat lakierowania, drukowania, a nawet wyboru najłatwiejszego lub prostego okrętu na początek był omawiany. Wybór narzędzi tez ,naprawdę polecam.

Pozdrawiam