PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] PZL Bryza MM 4-5-6/2007
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich w mojej pierwszej pseudorelacji PDT_Armataz_01_21

Za namową Sprudina zakładam temat z relacją z mojego pierwszego kartonowego modelu, Bryzy w opracowaniu A. Maciejczaka. Na wstępie ostrzegam, że nie będzie to relacja od początku, ponieważ trochę elementów już skleiłem. Myślę, że większość forumowiczów zna ten model, głównie ze względu na to, że jest określany mianem "niesklejalny". Niestety, wybierając ten model na początek nie wiedziałem o ukrytych błędach, jednak mam silne postanowienie skończyć to, co zacząłem. Rozpocząłem jego budowę kilka lat temu (nie pamiętam dokładnie kiedy), ale w te wakacje pomyślałem, że muszę go skończyć i przymierzyć się do czegoś łatwiejszego (USS Los Angeles z Answera już czeka).
Jest to moja pierwsza relacja na forum, więc proszę o trochę konstruktywnej krytyki na przyszłość.
Aktualnie zacząłem sklejać usterzenie. Zdjęcia z dnia dzisiejszego:
[Obrazek: IMG_20120710_110544.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110559.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110617.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110755.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110810.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110824.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110740.jpg] [Obrazek: IMG_20120710_110730.jpg]

Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale aktualnie mój aparat jest niedysponowany, więc zdjęcia robione ogórkiem telefonem.

Takie największe moje błędy, to brak tej pierwszej małej części dziobowej (jak pisałem, model zaczynałem dawno, więc gdzieś się zapodziała), błąd podczas sklejania fotela pilota, w związku z czym jeden jest większy, drugi mniejszy, a także krzywy ogon. Model nie był retuszowany (jednakowoż zamierzam spróbować mych sił podczas klejenia usterzenia, jak fajnie wyjdzie, to skrzydła też będę retuszował).

Wiem, mój model powala na kolana swoją hmm... nieprecyzyjnością, ale uczę się i mam nadzieję, że z każdym kolejnym modelem, każdą kolejną częścią będzie coraz lepiej.

A teraz proszę o krytykę. Przyda się, baaardzo się przyda.  PDT_Armataz_01_25

edit: Dwa ostatnie zdjęcia robione przez szybę/folię w samolocie, dlatego jakość jest jeszcze gorsza.
edit2: Wszystkie wręgi na karton podklejałem Wikolem, a model sklejam BCG.
Od czegoś trzeba zacząć. Głowa do góry. Kolejne posty prawdopodobnie zaleją cię falą krytyki, dlatego ja mam tylko prośbę ażebyś zawziął się i wbrew temu co możesz tu przeczytać na temat swojej pracy, nie poddawał się i walczył z tym pięknym modelem do końca. Wszytko co czytałeś na temat jego nie sklejalności jest pojęciem względnym. Przeglądając to forum i nie tylko, znajdziesz kilka relacji i galerii z uwagami na temat budowy tej Bryzy. Duma jaka Cie będzie rozpierać po jego ukończeniu na pewno pchnie Cie do dalszej pracy nad swoim warsztatem modelarskimBig Grin Trzymam kciuki za Ciebie i Bryzę PDT_Armataz_01_25
Witam,jak na pierwszy model to Ci powiem jest wyzwanie ale dla chcącego nic trudnego(tak mówią) chęci do pracy są a to najważniejsze. Pamiętaj robisz ten model dla siebie nie dla nas to on ma Ci dostarczać radochy z budowy bo to tutaj chyba się rozchodzi o przyjemność z klejenia Wink Na koniec mam taką małą uwagę postaraj się retuszować krawędzie a będzie o niebo lepiej a kółka będziesz obrabiał jeszcze tak ?

P.S.
Antonov26 nie strasz ludzi nie wszyscy są tacy sami PDT_Armataz_01_01
Jak to jest twój pierwszy model to już ciekawy jestem jak będą wyglądały kolejne. Jak dla mnie idzie Ci całkiem wporządku, będę tu zaglądał i kibicował PDT_Armataz_01_29
Dzięki wielkie za zagrzewanie do walki. Dzisiaj niewiele zrobiłem, ponieważ mam gości.

Nado
Właśnie pobawiłem się dzisiaj trochę retuszowaniem, poszedłem na miasto poszukać jakichś lepszych farb nisz akwarelowe które ma mój 10 letni brat. Jednak w Świdniku to ciężko znaleźć coś dobrego. Jutro albo pojutrze pojadę do Lublina i powinno się coś znaleźć. Jutro też mam gości więc za wiele nie zrobię, ale będę się starał.  PDT_Armataz_01_35
Pozdrawiam, Wojtek.
Cześć! Dobrze idzie jak na początek. Z farb polecam tempery, mieszasz potrzebny Ci kolor w jakimś pojemniczku, jak wyschnie aktywujesz paroma kroplami wody. No i dobre pędzelki, farby kupisz w empiku. Ponadto zapraszam w niedzielę 15.07 na spotkanie LKMD w Galerii Smaku, Okopowa 5 (budynek DOKP od strony Centrum Kultury). Pozrawiam
Wojtek
Jak na początek nie tak źle, kiedyś dawno temu sam zmagałem się w taki sposób z modelami z Małego Modelarza , głowa do góry może troszkę podładuję Ci akumulatory zwane MOTYWACJA :-) .  PDT_Armataz_01_06
Wybrałeś sobie na początek ciężki temat. Popraw zdjęcia. Poza tym to na kołach to modelina czy plastelina? Jak zamierzasz to uformować tak żeby np opona była slikiem?
Na moje to jest wikol ale pewny nie jestem...
Przepraszam za moją długą nieobecność, miałem wyjazd dłuższy i nie mogłem pisać, a co dopiero kleić.
Na kołach jest wikol. Jeszcze nie wiem, co dalej zrobię z tymi kołami, te części zamierzam zostawić na sam koniec. Zdjęcia tego, co udało mi się zrobić (tylne usterzenie) wrzucę wieczorem, zdjęcia będą lepszej jakości, robione już aparatem.
Co do farbek, to na razie używam zwykłych akwarelowych, trochę wprawy i retusz wychodzi całkiem całkiem (takie jest moje zdanie). Po prostu trzeba się trochę pomęczyć z mieszaniem.
Pozdrawiam, do wieczora.
Wojtek.
  PDT_Armataz_01_25

/edit
Witam ponownie i zamieszczam zdjęcia.
Fotki są z rana, od tego czasu skleiłem kesony i okleiłem poszyciem: centropłat jest skończony. Teraz posiedzę jeszcze trochę i będę robił silniki  PDT_Armataz_01_36
Pozdrawiam, Wojtek.
[Obrazek: IMG_1239.JPG] [Obrazek: IMG_1240.JPG] [Obrazek: IMG_1241.JPG] [Obrazek: IMG_1244.JPG] [Obrazek: IMG_1245.JPG] [Obrazek: IMG_1251.JPG] [Obrazek: IMG_1252.JPG]
Witam po dłuuuższej przerwie.
Odzywam się dopiero teraz, ponieważ Bryza zaczęła się robić coraz bardziej oporna i zlepienie części w cosie silnikopodobne zajęło naprawdę dużo czasu. Ale obijać, to się nie obijam. PDT_Armataz_01_36 Kleję na tyle konsekwentnie, na ile szkoła pozwala (czyli głównie w soboty i niedziele, chociaż na tygodniu też 3-4 godzinki w sumie wygospodaruję).
Ale żeby nie przedłużać. W podczas robienia silników po raz pierwszy sięgnąłem po szpachlówkę, użyłem jej do pierwszych dwóch elementów kołpaka. Pierwszy dostał czarną farbą, do drugiego, tak jak warp3r w swoim latadle, użyłem srebrnej farbki. Jeśli chodzi o płaty śmigieł (czy jak to się zwie), to te kształtki nie zdały egzaminu, musiałem dać 2x BCG od wewnątrz i sklejanie brzegów na wykałaczce (jak pierogi PDT_Armataz_01_28).
Powoli dochodzę do ostatniego podrozdziału pt. skrzydła, i o ile jestem dobrej myśli jeśli chodzi temat tytułowy, o tyle na myśl tych wszystkich zastrzałów, rurek Pitota i wszelkiej maści drobnicy z drutu jeżą mi się włosy na głowie.    Nie wspominając o osiach do kół otulanych koszulkami termokurczliwymi.
Ale wracając do wątku, zamieszczam zdjęcia:

[Obrazek: IMG_3068.JPG] [Obrazek: IMG_3070.JPG] [Obrazek: IMG_3071.JPG] [Obrazek: IMG_3072.JPG]

Wydaje mi się, że te zdjęcia obrazują całokształt mojej pracy nad silnikami, ale jeśli coś pominąłem, to piszcie, to dorzucę więcej zdjęć.
Pozdrawiam, Wojtek.
Zamiast koszulek termokurczliwych proponuję poeksperymentuj ze zwykłą kalką. :-)
Witam w kolejnej odsłonie, możliwe, że jednej z ostatnich.
Doczepiłem do centropłata silniki i dokleiłem skrzydła. Muszę przyznać, że rozmiar modelu robi wrażenie.

[Obrazek: IMG_3079.JPG] [Obrazek: IMG_3082.JPG] [Obrazek: IMG_3085.JPG] [Obrazek: IMG_3087.JPG] [Obrazek: IMG_3088.JPG] [Obrazek: IMG_3090.JPG] [Obrazek: IMG_3094.JPG]

Teraz pytanie: jak zrobić, żeby tło było nieskazitelnie białe, czy po porostu takie, jak ma być w zdjęciach z relacji? Ja do zrobienia tła przy tej sesji musiałem użyć 1xA1, 2xA3 i 15xA4, więc trochę zabawy jest, a efekt nie powala. Przykład.
Pozdrawiam, i do następnego razu.
Wojtek.
Sklejanie kartek A4 to dość niewdzięczne zajęcie. Najlepiej zrobisz jeśli kupisz w sklepie papierniczym brystol w jak największym formacie (B1?) i jego będziesz używał jako tła. Kiedyś też stosowałem z powodzeniem prześcieradło Tongue

Co do samego modelu- coś Ci się owiewka kabiny rozlazła?

Pozdrawiam!
Maciek
Niestety. Słabo klej trzyma bo od spodu jest folia do okienek.
Ale spróbuję jeszcze raz, tym razem butaprenem.
Co do kartek A4, to ich nie kleiłem, tylko luźno na podłodze ułożyłem. A za tło posłużyły A1 i A3.
Tak jak mówię- kup brystol, szacuję, że będzie kosztował ze 6zł. I będziesz go miał na wieki wieków i setki modeli Tongue Choć zmieścić całą, ogromną Bryzę nawet na B1 może być trudno. Próbuj Wink
Jak tam BRYZA? Sklejasz coś?
Aktualnie nie. Za dużo nauki, będą święta to (mam taką nadzieję) zakończę ten model. Jeśli chodzi o to, co zrobiłem, to skleiłem rurki Pitota i czujniki oblodzenia. Do końca tuż tuż, ale muszę znaleźć trochę więcej czasu na to.
Pozdrawiam, Wojtek.
(10-12-2012, 05:41)Wojtek1207 link napisał(a): [ -> ]Za dużo nauki, będą święta to (mam taką nadzieję) zakończę ten model.


Chyba nie masz na myśli końca świata :-P
Nie nie. Skądże znowu.
Po świętach będą ferie. A mam nadzieję napisałem, bo już nie raz myśałem, że do tego czy tamtego terminu model będzie skończony i zawsze pudło.  PDT_Armataz_01_31