Się TeDe nie pochwalił :
Uwaga tylko 100 sztuk w magazynie! :-P
50! Bo 50 zamówili zagraniczni nabywcy: 25 idzie dla polonii do Jackowa w Czikago i 25 na Wiktorie w Londynie.
A tak na poważnie. Świetnie sie prezentuje na okładce. Mimo, że nie lubię takich staroci wygląda wyśmienicie i mam nadzieję, że zawartość (głównie szata graficzna bo przecież model już z grubsza znamy) jest równie dobra jak ta na załączonym obrazku.
... - i, niechaj kto inny z trzema odkrytymi motorkami się morduje, na co błogosławieństwa swego udzielam.
A ja słyszałem, iż o s t a t n i e 5 sztuk ministerstwo komunikacji Republiki Hondurasu zamówiło!
A dla naszych modelarzy, którzy egzemplarze wycinanki na subskrypcje zamówią - specjalny dodruk będzie na specjalnym papierze, ze spcjalnymi, sześciocyfrowymi numerami! I zniżka ceny o 0,5%!
Pozdrawiam. ZbiG.
Trochę żartobliwe spostrzeżenia. I fajnie. Gdyby jednak intencją była kąśliwość, to chyba adres należałoby przypisać innemu wydawnictwu. A tak swoją drogą, czy ktoś się cieszy z tego opracowania?
Ja się cieszę
Kurczę przy ostatnich zakupach w Orliku nie widziałem tej wersji. Trzeba przez dwa tygodnie zaoszczędzić na obiadkach w pracy i będzie na fokkera. No niestety to kolejny must have ;( ach ten kartonocholizm. Jakieś fotki z wersji 2d? Wersja cywilna w wersji kol. Cevkowskiego była cudna. :milbravo:
To nie kąśliwość, Panie kajym. To osobista raczej niechęć, z lenistwa wynikająca zresztą, do robienia odkrytych motorków gwiazdkowych.
A o subskrybcji i takich tam, to lekki żart. ORLIKOWI życzę jak największych nakładów "na pniu" sprzedanych. Zasługuje on na to. Albowiem.
Landary zaś tego typu nie podobają się mnie absolutnie: jakieś krowiasto ociężałe toto takie... Zastrzegam jednak sobie niejaką prywatność tej opinii.
Pozdrawiam. ZbiG.