PaperModels.pl

Pełna wersja: Glutowanie- z czym to się je?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, mam problem z tzw. glutowaniem. Problem polega na tym, że nie wiem, jak się glutuje  Smile Przeglądnąłem już wiele relacji, w których ktoś coś glutował (np. koła) ale nigdzie nie opisano procesu w jaki sposób się to robi. Prosiłbym o informacje lub linki, bo może gdzieś są w sieci jakieś poradniki a ja nie potrafiłem ich znaleźć. Pytania, które mi chodzą po głowie to: czym się glutuje, jak się potem przykładowo takie koło obrabia, czym można efektywnie takie powierzchnie malować itp.  Smile
Jest taki dział jak techniki modelarskie:

http://www.papermodels.pl/index.php?topic=9938.0
Przymierzałem się do tego tematu ostatnio,

mam też coś do powiedzeniaBig Grin więc ja glutuje glutem czyli super glue czyli jakimś cyjanoakrylemSmile glutuyję by niektóre elemety wyglądały bardziej obłe a nie kanciasteSmile więc nakładam klej i szlifuje problem w tym że potem musze to jakoś pomalować stąd glutuje elementy typu osłona silknika, koła i inne tego typu sprawy. Pamiętać trzeba że gluta trzeba wypolerować ażeby farba ładnie siadła. Tyle ode mnie w temacie
  Nikt jakoś nie wspomniał o trzymaniu jak najdalej naszych OCZU i NOSA od miejsca glutowania. Podczas tego procesu wydziela się wielka ilość ciepła, a jest przy tym charakterystyczny ostry zapach i dymek, które  drażnią cholernie te nasze organy.
  UWAGA! TO TRUCIZNA! i to silna.
  Dobrze jest więc robić tę operację w jakimś przewiewnym miejscu, lub przy otwartym oknie.
  Nie wdychać oparów!
  Myślę, iż niektórzy z uśmiechem powątpiewania i politowania przeczytają ten tekst. Proszę uprzejmie.
  Rozsądni wezmą jednak te moje uwagi "na rozum".
  Pozdrawiam. ZbiG.
ZbiG to o czym mówisz jest ważne, raz mi nawet prysło do oka;/ nieprzyjemne doświadczenie, pamiętać naloeży aby wodą obficie oko zalać