Kiedy zobaczyłem Bryzę w MM to narobiłem sobie na nią smaczku lecz kolejne zmagania modelarzy przekonywały mnie, że szkoda i pieniędzy i nerwów. Ciekaw jestem czy w MM nie ma czegoś takiego jak klejenie surówki modelu?. Takimi wydaniami redakcja MM sama strzela sobie samobója, a wiadomo że potrafią wydać i świetnie zaprojektowane modele (np. Mitsubishi "ZERO"). Patrząc na samolot sklejony przez Ciebie pozostaje tylko pogratulować cierpliwości i samozaparcia. Sama Bryza w Twoim wykonaniu jest mistrzostwem. Gratuluję.
Jak widać doświadczony modelarz poradzi sobie nawet z fatalnym opracowaniem !
Piękny model wyszedł :milbravo:
(08-01-2012, 03:27)fishbed link napisał(a): [ -> ] Ciekaw jestem czy w MM nie ma czegoś takiego jak klejenie surówki modelu?.
Oczywiście, że była klejona "surówka".
http://www.aviator.orangespace.pl/modela...-bryza-td/
Tylko czy coś to dało ?
kajym - Gratulacje i zazdroszczę samozapracia. Me-110 tego "ałtora" odpuściłem sobie po sklejeniu pierwszego segmentu kadłuba.
Popatrzcie
TU. Chyba już nie zobaczymy modeli tego autora
![[Obrazek: 0cray.gif]](http://emotikona.pl/emotikony/pic/0cray.gif)
Modelik super

Przepiękny Model :milbravo: :milbravo: :milbravo:
Moje gratulacje. Jestem olśniony.
Nie wierzę własnym oczom. Zasłużone gratulacje. :milbravo:
Gratuluje pięknej bryzy :milbravo:
Pozdrawiam.
Witam.
Ja jak zwykle ostatnio spóźniony, to druga Bryza którą widzę zakończoną i jestem pod wielkim wrażeniem bo ,, sie przecie nie da ''. I jak to pisałeś swego czasu ,, podnoszenie poprzeczki '' czy takie tam...
Pozdrawiam.
Paweł O.
Jak zwykle wyskoka jakość z firmy "Kajym". Bajka!
Widzę, że żadna wycinanka Ci nie straszna!
:milbravo: :milbravo: :milbravo:
Kajm, czy Ty przypadkiem nie pracujesz na oczyszczalni ścieków obróbka tego g...na wyszła Ci wręcz doskonale. Wiadomo, że mimo włożonej pracy będzie to wyrób bryzopodobny i to zarówno po sklejeniu z kilku egzemplarzy jak i po malowaniu. Mnie na widok tego projektu bierze na wymioty, zazdroszczę Ci cierpliwości i uporu.
Gratuluję.
Dziękuję wszystkim co zechcieli wpaść tu na słowo jak i tym co tylko zaglądają.
yukikaze- szkoda łez, wszystko jedno czy to żalu czy radości.
Paweł O- jeśli nie wierzysz mi w to co napisałem o podnoszeniu poprzeczki, to zaglądnij sobie wiesz gdzie? A no do relacji "Pociaka z Krakowa" w Twoim wykonaniu. Chociażby Twój post z 8 stycznia. Ale obiektywnie. Ja kleję tylko w standardzie. Czarne części kołpaków w Bryzie spieprzyłem i dlatego obecne ugniotłem z plasteliny i zaglutowałem.
ceva -

:mil11: nie, nie robię na oczyszczalni, ale była to faktycznie obróbka tego jak to nazwałeś, więc odruchy wymiotne są zrozumiałe.
Pozdrawiam
Dlaczego łopaty śmigieł w "chorągiewkę"?Raczej to nie jest lądowanie awaryjne!
Śmigła w chorągiewkę dlatego, że oglądane zdjęcia tego samolotu na "postoju" pokazują takie właśnie ustawienie łopat.
J. Biedacha - autor opracowania innego samolotu (PZL 130 Orlik) też podpowiada takie ustawienie łopat samolotu stojącego na ziemi. Jednak niezbyt mi się to podoba i więcej nie będę tak ustawiał.
Dziękuję za odpowiedż i gratuluję modelu tygodnia!
Świetny model nie ma co pokazałeś klase :milbravo:
jestem pod wrażeniem.
Fiu, Fiu! Jak na model "niesklejalny" wygląda rewelacyjnie!
Gratuluję!!
Mogę tylko pogratulować warsztatu oraz uporu
