PaperModels.pl

Pełna wersja: [R] M/S "Ziemia Szczecińska" wyd. "ORLIK"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam Wszystkich sympatyków kartonu!

Kilka słów o mnie tytułem wstępu. Modele kartonowe buduję od 1974 roku. Pierwszy popełniony to Polski Okręt Desantowy z MM. Różniej powstawały kolejne modele ze wszystkich kategorii. Z tamtych czasów nie zachował się ani jeden mój model. Ostatnie lata to długa przerwa w kartonie - przerwa dziwna - nie budowałem modeli ale je skutecznie gromadziłem. Lata uciekają, człowiek się starzeje i co aby paluchy potrenować postanowiłem powrócić do kartonu i wybór mój padł na "Ziemię Szczecińską". Zrobiłem to celowo - mało jest modeli statków handlowych, cywilnych a już tych budowanych w Naszych stoczniach zupełnie brak. Wiem, powiecie, że nie ma naszych stoczni. To nie prawda - są a nawet budują statki - niewiele to ale zawsze coś. Mam nadzieję, że modelem tym przekonam naszych projektantów kartonówek kategorii szkutniczej, by odeszli od dział, armat i rakiet na rzecz pięknych modeli np. masowców, kontenerowców, gazowców czy też jednostek do zadań specjalnych, czy też wycieczkowców - a wiele tu nie wymieniłem. Panowie graficy -projektanci mój apel - mniej oręża więcej pokoju! :lol:
Dość marudzenia, do roboty Smile
Witamy na forum  PDT_Armataz_01_20
Masz we mnie wiernego ( nawet bardzo ) kibica. Statek piękny i rzadki.
Proponuję tylko dodanie zdjęć, cobyś "bęcków" nie zebrał, że bez zdjęć Wink
Powodzenia w budowie  PDT_Armataz_01_34
Pozdrawiam,Misiek
Dzięki!

Owszem będą i fotki, dodam dziś wieczorem, mam tylko prośbę, a właściwie pytanie, czy mogę je dodawać z własnej galerii z własnej strony, czy też muszę z konkretnych stron - galerii fotograficznych? Z góry dziękuję za wyjaśnienie i pomoc w tej sprawie.

A.O.
Nie wiem czy da się ze strony ( choć wydaje mi się, że nie ). Fotki należy załadować na jakiś internetowy serwer ( photobucket.com , fotosik.pl , imageshack.us czy nawet na picasse od google ). Potem tylko wkleja się link do zdjęcia i gotowe Smile

EDIT :
Możesz spróbować wkleić link do fotki i kliknąć podgląd - zobaczysz czy pokaże się miniaturka i czy jej kliknięcie przekieruje do pełnego rozmiaru...
Witamy i czekamy na ,,wejście smoka".Twoją prośbę do projektantów popieram w 125 % Big Grin.  Staraj się w z serwerów zewnętrznych (fotosik,photobucket itp) podawać link bezpośredni do zdjęcia-unikniesz reklam.
Dzięki za porady, fotki będą dodane dzisiaj wieczorem.

A.O.
Witaj
Również będę wiernym kibicem, powodzenia w budowie PDT_Armataz_01_34
Pzdr
  POPIERAM. Kibicuję. Na zdjęcia czekam.
  Pozdrawiam. ZbiG.
Czekam z wielką niecierpliwością! Tym bardziej się cieszę, że trochę "szczecinskości"  Wink  pojawi się, gdyż sam pochodzę z tego pięknego miasta Smile

Pozdrawiam
Ja już jestem zaprowiantowany :mrgreen: i nie mogę się już doczekać na te zdjęcia ze sklejania statku MS " Ziemia Szczecińska " z wydawnictwa " Orlik " . Bardziej tylko czekam na relację ze sklejania okrętów HMS " Rodney " ,  " Roma " , IJN " Ise " , IJN " Mogami " z wydawnictwa AH . Idea
Dzięki za kibicowanie, ale liczę na Waszą pomoc, opinie i sugestie. Problem, że nie mogę dodać fotek, mam album na Picasie, wstawiam lin do miniaturki ale w podglądzie nie otwiera się pełny rozmiar?? Co robię nie tak??
Ahoj!
Projektanci modeli kartonowych wysłuchali Twojego orędzia.  Confusedhock: Obiecują się poprawić.  :oops: Więcej pokoju, mniej spokoju (na forum). Czekamy na fotki "Ziemii Szczecińskiej" i już szukamy w planach modelarskich dla niej kartonowej siostry :lol:
Dziękuję za zainteresowanie, kibicowanie ale również liczę na pomoc i porady. Walczyłem z dodawaniem fotek, trochę to trwało ale już jest, dodaję więc w kolejności postępu prac. Szkielet oczywiście laserem cięty.
[Obrazek: th_foto1.jpg][Obrazek: th_foto2.jpg][Obrazek: th_foto3.jpg][Obrazek: th_foto5.jpg][Obrazek: th_foto6.jpg][Obrazek: th_foto10.jpg]
Ciąg dalszy budowy...
[Obrazek: th_foto12.jpg][Obrazek: th_foto13.jpg][Obrazek: th_foto14.jpg][Obrazek: th_foto15.jpg][Obrazek: th_foto16.jpg]
[Obrazek: th_foto17.jpg][Obrazek: th_foto18.jpg][Obrazek: th_foto19.jpg][Obrazek: th_foto20.jpg]
[Obrazek: th_foto21.jpg][Obrazek: th_foto22.jpg][Obrazek: th_foto23.jpg][Obrazek: th_foto24.jpg]
Aż mi się micha cieszy jak patrzę na taki piękny szkielecik  :mil11:
Pzdr
Dzięki, się dużo nauczyłem, dodając te fotki, ale na Picasie mi nie wyszło, na Photobucket'cie jest ok. Idę spać, młody niebawem się obudzi, małżonka się wnerwi, a jutro zajęcia kółka modelarskiego - będziemy kleić z MM samolotki Smile

Pozdrowienia dla wszystkich, całych paluchów  PDT_Armataz_01_34

A.O.
Szkielet robi wrażenie  :-D
A powiedz jeszcze : Będzie to pełny standard czy zamierzasz dodać coś "od siebie" ?
--Misiek--
Widzę ,że tu trzeba się będzie ustawiać raczej na nocną zmianę  :mrgreen: Podejście do sklejania jak się patrzy . Taki szkielet laserowo cięty to świetne ułatwienie dla tych co nie mają zbyt dużo czasu na sklejanie ,ale i innym modelarzom skracają czas pracy nad modelem ,który automatycznie można przeznaczyć na klejanie następnego projektu , jedyny minus tego rozwiązania to niestety dodatkowy wydatek ,ale jak to mówi pradawne powiedzenie ,albo rybka ,albo zakąska ,ale to taki koment na marginesie  :mrgreen: .
Mam tylko nadzieję , że za chwil parę nie usłyszę - będę malował model  :lol: I jeszcze jedno w związku z tym ,że model posiada możliwość wykonania otwartych  ładowni to przyszedł mi do głowy taki pomysł -  a jakby po sklejeniu modelu wsypać do tych  ładowni ładunek  tego co ten statek przewoził ,a co przewoził to wie chyba najlepiej Szkutnik .
O przewoził na przykład węgiel - 3 pocztówka http://zurlopu.blox.pl/tagi_b/68252/statki.html
A czy porównywałeś lasery z orginałem przed sklejeniem? ,,Lekko" się różnią wymiarami na niekorzyść laserów.4 wręga licząc od dziobu nie powinna mić tych występów .My polegliśmy ze szkieletem laserowym,Dexter świadkiem.
Ahoj!
Oj różne badziewie na Ziemii Szczecińskiej się woziło - węgiel też.
PM: Wnętrze ładowni jest nieźle opracowane w tej wycinance. Dobrze by było pokazać je na modelu. Jak wrzucisz węgiel pod same klapy (tak jak się to robi fachowo po marynarsku) to g...... bedzie widać. Jeśli coś kombinować z ładunkiem - to proponuję jakąś rudę żelaza. Ładunek ciężki, leży go troszkę na dnie (tak max. do 1/3 wysokości ładowni) i nie zasłania nam pięknego widoku ścian ładowni.
Czy laserki pasują do modelu - nie wiem nie sprawdzałem. ;D
Nooo to była moja całkiem luźna koncepcja , przecież można zrobić różne konfiguracje  załadunku np : jedna ładownia pełna , w drugiej początek załadunku , następne ładownie zostawić jeszcze puste itp .
Ale nie będziemy przecież tu Szkutniku szczytowali i to drugie  :mrgreen: o ładowaniu tego  produkcji włoskiej statku . Najpierw to trzeba po prostu model skleić .
Ahoj!
PM: rozumiem, toć to nie nasza "Ziemia Szczecińska" tylko antoni.o. Co załadują do ładowni to załadują. Do szczytów i tego drugiego  :mrgreen: jeszcze daleko, ale............ja poczekam (na ciąg dalszy relacji też).
Jasne , jasne to antoni.o w relacji  rządzi  :mrgreen: Na stronie wyd. Orlik jest galeria sklejonego modelu z zamkniętymi i otwartymi ładowniami - bardzo interesująco to wygląda . Jeżeli chodzi o zdjęcia masowca to znalazłem jeszcze jedno tak w środku galerii http://strona.bogdan789.nazwa.pl/60---le...skiej.html
Taki załadunek węglem to chyba odbywał się według jakiegoś schematu ,czy sypali węgiel po kolei do ładowni ,jedna z a drugą ?
Taki załadunek odbywa się wg ściśle określonego planu. Wynika to z warunków konstukcyjnych (np. minimalizowanie ugięcia jednostki - najcięższa jest rufa z nadbudówką i siłownią i ładowanie od dziobu może się skończyć trwałym "wygięciem" statku a w ekstremalnym przypadku jego złamaniem), jak również z warunków statecznościowych. Wymagane jest odpowiednie napełnianie ładowni i jednocześne opróżnianie zbiorników balastowych.
Cieszę sie z tej relacji. Dobrze jest dla odmiany zobaczyć pływadło bez dział i innych takich tam. Trzymam kciuki i kibicuję.
Pozdrawiam
Ahoj!
PM: Kolega domino221 wyłożył Ci całą kawę na ławę na temat załadunku masowców. Chyba wszystko jest jasne co napisał, nie ma co się więcej na ten temat rozpisywać. Confusedhock: Jak widzisz sprawa nie jest prosta. Aby załadować wągiel na szipa trza mieć Panie specjalny plan, bo się może coś tam wygiąć na amen, a w ekstremalnym przypadku nawet złamać :mrgreen: Pozostawmy dobór towarów do załadunku koledze antoni.o. :tank:
Stron: 1 2