PaperModels.pl

Model który aktualnie jest w budowie mam w planie zrobić ze schowanym podwoziem, a co za tym idzie wypadało by go gdzieś "powiesić"
Mam pytanie jak to wykonać?
Domyślam się, że przydały by się z cztery odcinki żyłek na końce skrzydeł, przód oraz tył, natomiast nie mam pojęcia jak umieścić te żyłki w modelu aby nie robić zbyt dużej dziury oraz nie przebijać go na wylot.
Mam nadzieję, że dość jasno opisałem swój problem 

a jakiej wielkości jest ten model?

Po złożeniu ok. 54 cm

Ja na pętelki z żyłki wieszałem za silnik i ogon..  ale tak strasznie się kurzył ,że w koszu wylądował ;(

Jeśli chodzi o F-104 to ja bym dal pętelkę przed i za skrzydłami.
A, i nie wieszaj w kuchni.

Jest taki polski modelarz od plastikowych Maciej Gruca który robi modele odrzutowców w locie... ale jak .
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=1...21c550cb84
Zwróć uwagę na mocowanie Tomcata. Wykonał jeszcze kilka modeli w ten sposób, jednak nie mogę znaleźć na szybko linków.

Dziękuję za odpowiedzi.
Co do wieszania modeli tak jak Pan Maciej to raczej odpada 
Pozostaje mi tylko przed i za skrzydłami na pętelkę i też tak zawiśnie F-104.
Dzięki za rady, pozdrawiam

Jeśli bierzesz pod uwagę zrobienie prostej podstawki, nie musisz mocno uszkadzać modelu. Starczy jedna dziurka szpilką/gwoździkiem w okolicach środka ciężkości od spodu. W Liberatorze dziura jet większa, ale tylko dlatego, że to spory model i podstawka dość daleko od środka ciężkości (przeszkadza otwarta komora bombowa).