Generalnie nabyłem parę modelów wydawnictwa WAK - jednakże biorąc pod uwagę realistycznie swoje umiejętności oraz trudności zakupionych modelów (np. StuG) - szkoda byłoby coś spaprać na początek.
A teraz ad rem - co mnie interesuje:
- wersja wydrukowana,
- najlepiej samolot,
- jak najmniejsza ilość odrutowania.
Co polecicie?
Trochę mało informacji, szczerze mówiąc, bo modele spełniające Twoje kryteria to zdecydowana większość dostępnych na rynku, także rynku modeli używanych.
Sam stałem przed takim pytaniem kilka lat temu i za namową kolegów pobawiłem się
PZL P-11 C. Zabawa fajna, model sklejalny, satysfakcja gwarantowana.
Postaram się doprecyzować:
- przede wszystkim model powinien być "sklejalny" (czyli liczy się precyzja wykonania wycinanki - tak aby uniknąć już "na starcie" jakiś wpadek),
- samolot z okresu II WWŚ mile widziany (w kolekcji mam z wydawnictwa WAK samoloty z serii "Pearl Harbour" (m.in. Mitsubishi "Zero" - ale nie wiem czy ta skala nie jest jak dla mnie zbyt mała (1:50)),
- jak najmniej zabawy póki co z drutami (nie mam jeszcze odpowiednich narzędzi - poza standardowymi kombinerkami),
- prosta kabina pilota (chciałbym aby była - ale aby za pierwszym razem nie było to "siatka" kilkudziesięciu okienek
- samolot jednosilnikowy - najlepiej dolnopłat
- chciałbym uniknąć drukowania.
Mam nadzieję, że powyższe troszkę już bardziej precyzyjne
