PaperModels.pl

EPISODE I 

Witam w kolejnej relacji !

Nie byłem pewien czy zaczynać relacje z budowy tego samolociku, czegoś mi jednak brakowało przy klejeniu a więc startujemy.


Tego Włocha chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, dodam tylko, że będzie to jak zwykle u mnie standard, jedynie z leciutką walonką.

Początek to jak zwykle szkielet segmentu z kabiną pilota, z wklejoną podstawą i zbiornikiem paliwa


Szkielet przedniej wręgi


Tablica przyrządów (tylna część)


Orczyk


Gotowa przednia wręga


Pora na tylną część kabiny (części nr 5)


Płyta pancerna, wkleiłem do niej od razu linkę napinającą pasy pilota.


Elementy układu sterowania 


Podstawa fotela pilota


Wszystko po wklejeniu wygląda tak 


Następne części to butle i fotel pilota


Całość po wklejeniu, dodałem również drut E którego szablon jest jednak za krótki - poprawnej długości skopiowałem z C 205-ki  ;D


Burty kabiny pilota


Lewa burta przyłożona "na sucho" - jedyna okazja by pooglądać  :lol:


Prawa po przyklejeniu


I tyle to wszystko widzieli  - kabinka teraz wygląda tak

Wszystko się ładnie spasowało tylko u góry przed tablicą przyrządów wyszła mała szparka  >
Jednak po wstępnym pasowaniu poszycia zewn. wygląda, że będzie dobrze pasowało !

Teraz to tyle, postaram się w miarę szybko przedstawić kolejny odcinek  :lol:

Do Zobaczenia !

Zapowiada się ciekawy modelik, fajnie ,że kleisz latadło będzie na czym oko zawiesić .
Pozdro Przemek.

To i ja popatrzę.
Samolot brzydki, ale lubię twoje relacje...  :mrgreen:
powodzenia,
Jak narazie 

" Samolot brzydki"  :roll:  hock:
Będę podglądał, może skusi mnie to kiedyś do powrotu do Veltro. Choć to przejście skrzydło-kadłub...

Pozdrawiam i powodzenia  :wink:

Przemek samolota lepi !!
Miło będzie pozerkać na te epizody i porównać z tym :mrgreen:
Ps. Masz.....kolejnego, :mil11: wiernego kibica...

Oj tam, Oj tam, zaraz brzydki - on jest po prostu piękny całkiem inaczej  :mrgreen:
I dużo nadrabia na prawdę fajnym kamuflażem !

Tak właściwie nie spodziewałem się takiego zainteresowania a tu proszę ... !

Zbin - ładnie to tak kolegom na ambicję najeżdżać (nie tylko mi zresztą  ) !?  :twisted: :mrgreen: :mrgreen:
Tu nie ma co porównywać ...
PS. To może mógłbyś i mnie podrzucić parę rzeczy odnośnie choćby wnęk podwozia ???  :lol:  :mrgreen:

EPISODE II 
Czołem, udało się dość owocnie wykorzystać dłuższą przerwę w pracy a oto efekty

Powstało zewnętrzne poszycie kabiny - ukształtowane i sklejone ...

tak by można je było od tyłu nasunąć na kabinę


Od dołu doszło oprofilowanie pod chłodnicę


Następne były kolejne segmenty - kierujemy się w tył kadłuba 





Ostatnie dwa segmenty najpierw skleiłem razem


Cała tylna cześć kadłuba gotowa


Garb za kabiną - szkielet


Oklejanie garbu poszyciem  podzieliłem na dwa etapy tak by dopasować kolory kamuflażu i piałego  pas na kadłubie


Teraz nastąpił przeskok na przód - szkielet okaptowania silnika.
Wkleiłem do niego od razu wnęki rur wydechowych


Doklejony do powstałego wcześniej kadłuba


Pozostało jedynie okleić go poszyciem, wyszło to tak 



Dzisiaj udało mi się podłubać jeszcze przy szkielecie skrzydeł, ale to już w następnym odcinku !  :mrgreen:

Do zobaczenia !!!

EPISODE III 

Witam po dłuższej niż zamierzałem przerwie 

Prace stopniowo posuwały się na przód i powstał szkielet skrzydeł z przyklejonymi od razu sklejkami i dolnym centralnym poszyciem skrzydła


Po przyklejeniu go do kadłuba przyszła kolej na najtrudniejszą część - czyli oprofilowanie przejścia skrzydło-kadłub
Części wewnętrzne będące jednocześnie ściankami wnęki podwozia


Dodałem jeszcze zewnętrzne części wnęk a po dopasowaniu i retuszu wyszło to tak


Przygotowane elementy poszycia zewnętrznego


Niestety nie obyło się bez kombinacji/machinacji i nerwów, ale jakoś poszło (szału nie ma ale wszystko w miarę pasuje a i z poszyciami skrzydeł się zgrywało  )
 

Poszycia skrzydeł to już było z górki  :mrgreen:




Ostatnie elementy poszycia kadłuba


Po ich doklejeniu z przodu kadłub został ukończony  :lol:



Teraz to tyle, jeszcze przed wykonaniem usterzenia myślę nad wypełnieniem wnęki podwozia - na tym etapie powinno to być łatwiejsze !?

Do zobaczenia wkrótce !!!

EPISODE IV  :twisted:

Witajcie po raz kolejny !
Kolejny długi weekend za nami więc trzeba pokazać co udało się w tym czasie wykonać  :lol:

Powstały obie chłodnice - mała przednia i duża pod kabiną. Obie budowane były bezpośrednio na kadłubie więc przedstawiam fotki gotowych elementów.



Jak możecie zauważyć wypełniłem wnęki podwozia - ograniczyłem się jednak do tego co proponuje wycinanka bo w rzeczywistości to istny koszmar inżyniera  :evil: :twisted:

Jak włosi dalej tak projektują to jakoś się mie dziwię, że np. od ok 5 lat nie mogą zdobyć mistrza w F1  :twisted: :mrgreen: :twisted: :mrgreen:

Przyszła pora na stateczniki, najpierw pionowy - od razu ze sterem kierunku 

a następnie poziome również od razu ze sterami wysokości


Stateczniki zamocowane na ogonie


Pozostało zamocować stery i ogon był gotowy


Na tym etapie prac postanowiłem wykonać jeszcze lotki


Zamocowane na sprzydłach z lekkim wychyleniem  ;D



Kolejny przeskok do przodu kadłuba - powstał wlot powietrza do sprężarki


Zaraz potem zrobiłem rury wydechowe i ich osłony - całość wygląda tak 



Na tę chwilę to wszystko  , teraz planuję wykonać osłonę kabiny a następnie podwozie !

D zobaczenia !  :-D

Ładnie i czysto

Jak tak przeglądam zdjęcia, to mi się wydaje że poszycie skrzydła się naderwało.

(22-06-2014, 11:43)xoxsc link napisał(a):Jak tak przeglądam zdjęcia, to mi się wydaje że poszycie skrzydła się naderwało.

Niestety masz rację  :-? - podczas formowania, poszycie lewego płata "pięknie" się rozdarło, równiutko od naroża wycięcia na wnękę podwozia  . Skleiłem jak się dało najlepiej ale jak się przyjrzeć to jednak widać, szczególnie pod światło. Dobrze, że to jednak dolna pow. i mniej widoczna.

No i masz, skrzydełko prawie się urwło i te przewody takie żarówiaste :ble:
Ale masz szczęście że reszta wygląda dobrze Patrzam dalej

EPISODE V 
Cześć wszystkim !

Pora coś nie coś pokazać 

Powstał celownik - ostatni element we wnętrzu kabiny


Teraz można było wykonać owiewkę - otwarta od początku mi nie leżała więc została zamknięta "na amen" 
- oczywiście nie obyło się bez upaprania szybki 

Szybę pancerną z przodu wykonałem z 2 warstw wyciętych z plastiku z pudełka na płyty CD - patent zapożyczony bodajże od Seby 

Przyszła pora na podwozie !
Koła w których postanowiłem wykonać oski dla ułatwienia sobie montażu w goleniach


Same golenie wyglądają tak


Gotowe podwozie główne


Do kompletu kółeczko ogonowe


Zamocowane na kadłubie  :lol:


Podwozie główne również zamocowane i "uzbrojone" w pokrywy  :mrgreen:


Doszło jeszcze kilka drobiazgów jak rurka pitota, lufy  skrzydłowych km-ów, chwyty powietrza itd. - obecnie samolocik wygląda tak


Tak właściwie to do zrobienia zostało tylko śmigło i antenka więc jak dobrze pójdzie to w następnym odcinku będzie galeria !!! :mrgreen:

Do zobaczenia !!!

EPISODE VI 
Witajcie !  :mil11:

Jak zapowiadałem ostatnimi wykonanymi  elementami modelu były antenka (montowana bezpośrednio na modelu) i śmigło


Takim oto sposobem budowa makaroniarza została szczęśliwie, choć nie bez wpadek i kilku potknięć, ukończona.

Niniejszym zapraszam na uroczysty  EPILOGUE    czyli ...

  GALERIĘ




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:twisted: :twisted: :twisted:

Życzę miłego oglądania  ...
i tradycyjnie już żegnam się - do zobaczenia w następnej relacji !!!

A że sklejam tylko samoloty wypowiem się...
Maszynka fajnie się prezentuje po mimo drobnych potknięć.
Hal to Hal ale Popraw mi się kolego następnym razem. hih

Gratuluje ukończenia modelu, który nie jest może wielki, ale w opinii osób klejących go, dość skomplikowany.
Czysta i precyzyjna robota  :milbravo::milbravo:
Przy okazji wielkie dzięki za Twoją relację z budowy Ju 88C-6. Stale do niej zaglądam, gdyż obecnie sklejam ten właśnie model. Jest mi bardzo pomocna. Dzięki!
Pozdrawiam

Ładnie sklejony standard.

To co prawda nie moje klimaty lecz trudno nie docenić takiej pracy i uzyskanego efektu  :milbravo: bardzo ładny model ciekawego samolotu 

Jakoś mi umkla galeria,  :twisted:
Ale..., konkrety,  model fajnie się prezentuje choć samolot brzydki jak chol..a.
Prosty tez ten model nie jest, dlatego jak najbardziej zasłużone  :milbravo:

Bardzo zacnie się prezentuje :milbravo:

Model wygląda naprawdę fajnie - świetnie poradziłeś sobie z elementami przejścia "skrzydło-kadłub". Gratulacje! Co teraz w kolejce do zbudowania?

Przyjmij i moje gratulacje, świetny model.

P.S. Przejście skrzydło-kadłub też mnie czeka w 205, którego właśnie pociąłem.

Wielkie dzięki chłopaki !  :mrgreen: :mrgreen:
Ciesze się, że makaroniarz się spodobał !  :lol:

Seb - zawsze staram się poprawić  :mrgreen: , z każdym następnym modelem  :lol:

Arek1981 - i o to w całym tym interesie chodzi !  :twisted: Świetnie, że moje relacje są pomocne  Jak to się mówi - cała przyjemność po mojej stronie !

Marcin G - Już chyba o tym pisałem, że mnie ubiegłeś z Bf 109F-4, dlatego raczej nie będę robił relacji (właśnie toczę walkę z kokpitem  :mrgreen: :twisted: )

Piter - mie taki diabeł straszny jak go malują, choć z drugiej strony gładko to nie poszło i za harta to za szybko się nie zabiorę  :mrgreen: :twisted:

Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia wkrótce !

Świetnie sobie poradziłeś z makaroniarzem  :milbravo: :milbravo:

Może jeszcze zmienisz zdanie z następną relacją- 109ek nigdy za mało :wink:, tym bardziej w takim wykonaniu warto pooglądać.