(14-08-2014, 10:53)Partyzant link napisał(a):Śmigłowce. To tak jakby mówić statek , a nie okręt lub bunkier , a nie schron bojowy. To taka mała uwaga bo wiem ,że co niektórych (mnie też) takie rzeczy trochę drążnią.
A ten wrak to chyba czekał na rozładunek , ale się nie doczekał . Mieliście szczęście ,że was tak szybko załatwili.
Pozdrawiam
Obawiam się, że nie rozumiem. U nas i tak się mówi "chopper" i z tego co zrozumiałem nazwa helihopter jest zła? A możesz uzasadnić? Bo okręt, bunkier, rozumiem, a tu jaka zasada działa?
Następna porcja zdjęć, dziś poszalejemy i wstawiam ponad 30szt.
Będzie 7 dni z życia na stoczni i jak się statek przemieniał.
Na początek widoczek z fiordu na stocznię ogólnie.
I wejście do mokrego jeszcze doku
Zaraz po wejściu zamknięto bramę
I zaczęto wypompowywać wodę, zawsze jestem pod wrażeniem wydajności pomp
Pompowali aż ukazał się częściowo wykuty w skale suchy już dok
Statek najpierw był umyty słodką wodą
Potem hydroblasting w miejscach gdzie wdała się korozja
Tutaj dodatkowo widać stępkę przeciw przechyłową.
W międzyczasie trwały inne prace, jak polerowanie śrub napędowych
I sprawdzanie czy nie są popękane (ta biała farba wnika w pęknięcia i lepiej je widać)
Były czyszczone też stery strumieniowe i azymut
przed
i po
Wymienili nam też aktywne zabezpieczenie antykorozyjne, zwróćcie uwagę na te pręty i ich grubość, tak wyglądają po 3 latach użytkowania statku
A tak wyglądają nowe
Jak już skończyli z przygotowaniami to malowanie, najpierw kilka podkładów
Oczywiście newralgiczne punkty były odpowiednio zabezpieczone
I już pięknie pomalowany stateczek jak nówka sztuka
Potem cały sprzęt z doku ładnie ustawiony i przygotowany do ewakuacji przed zalewaniem
I samo zalewanie
I już na wodzie, ale jeszcze w doku
Oczywiście nie obyło się bez Walusia na wysokościach
Ale był też czas na rekreację, gdzie wreszcie zwróciły się te wszystkie godziny spędzone na Gran Turismo i okazało się kto jest najlepszym wyścigowcem :-P a tor był obłędny
Potem były próby ale w nocy więc zdjęć brak i wracamy do szarej rzeczywistości.