PaperModels.pl

Witam, ponieważ pogoda tragiczna to wolny czas spedzam przy hobby-a, że w chwili obecnej na warsztat trafił CZOŁG  to postanowiłem podzielić się z wami- forumowicze- pewnym sposobem na zrobienie kół-a jak wiadomo ilość w tego typu modelach kółeczek spora. Mając już pewne doświadczenie, chciałem tą razą zrobić coś naprawdę równo i czysto.
z pomocą przyszedł mi mój kolega z naszego Świdnickiego klubu modelarskiego i powstało takie oto urządzonko bardzo pomocne. ZACZYNAMY

1. Prezentacja narzędzia: są to dwie tulejki z odpowiedno wybranym materiałem od śodka, posiadają w sumie 3 otwory montażowe ułatwiające montaż oraz równą powierzchnie styku



2. motaż zaczniemy od sklejenia śodkowej części koła
   

oczywiście pamiętajmy o odpowiednim i dokładnym wycięciu wszystkich elementów. I tutaj do dzieła wkracza nasze urządzonko


Jak widać, wew. pierścień wypełnia cała powierzchnie i idealnie przylega do ścianek. Teraz pozostaje obsadzenie kolejnej cześci



Części są klejone BCG-najpierw nasączane umiarkowaną ilością kleju, następnie używam "przyspieszacza" w postaci suszarki do włosów potem lekka warstwa BCG i kleimy-część bez problemu jest wyciągana z naszej formy :



3. Następny element dokladany do koła:


Tak umiejscowiona cześć leży idealnie pośrodku i przy montazu kolejnych cześci nie będzie obawy o przesuniecia


Tak ułożoną część smaruje SG-usztywnia całość i ułątwia późniejszą obróbke


4. Bieżnia

Tutaj zacznie się troszke zabawy- wycinamy część w zeszytu. Doświadczeni modelarze zawsze pamietają o pozostawieniu lekkiego zapasu-w przypadku tego modelu długość poszycia jest lekko za długa.



Po odpowiednim dopasowaniu dlugości elementu ma ona obsadzić sie ciasno wew otworu naszego narzędzia.


Nakładamy warstwę BCG i w czasie jak powłoka schnie wycinamy boczne elementy kół. Tutaj też zwracamy uwagę na odpowiedni przycięcie elementu-ma z lekkim oporem wypełnić swoje miejsce


całość łączymy BCG i po wyschnięciu drugiej warstwy kleju delikatnie wyciągamy element z formy


5. montaż felgi z bieżnikiem


Element trafia do formy i dokładamy do niego wcześniej sklejoną część. Laserowo wycięty element wymagać będzie szlifowania tak, aby przy montowaniu wchodził jak wszyscy lubią-miło ale z oporem  

Szykujemy wycietą część bocznego poszycia koła

i obsadzamy ją jak najdokładniej w formie

po wyschnięciu kleju wypychamy ją z drugiej strony koncówką np OLFY


Takie montowanie kół do naszego modelu pozwoli uniknąć nam skręceń i da pewność, ze każde koło będzie posiadać ten sam kształt

się zapytam: a skąd wziąć takie tulejki? Bo jak samemu wytoczyć na jakiejś tokarce to sorki, ale wolę się pomęczyć z kazdym kołem ręcznie, bo nie mam mozliwości wytoczenia.

Akurat te tulejki zostały wytoczone-ale można śmiało próbować modzić z innymi materiałami-plastykowe rurki, do zaciśnienia papier rolowany

a może ktoś z kolegów miałby możliwość na zamówienie zmontowania takich tulejek (oczywiście odpłatnie) ? Sam mam StuG-40 w planach (wydawnictwo WAK) i na pewno byłoby fajnie ułatwić sobie pracę nad kołami.

Wiem, jak bardzo pomocne może być takowe urzadzenie. Zapytam się wykonawcy ile to i dlaczego tak drogo i dam odpowiedź-ułatwiać sobie życie trzeba i jak to powiedziano kiedyś w polskiej komedii "musimy sobie pomagać, nie?"

(30-05-2014, 10:43)lepiacz lsw link napisał(a): [ -> ]Wiem, jak bardzo pomocne może być takowe urzadzenie. Zapytam się wykonawcy ile to i dlaczego tak drogo i dam odpowiedź-ułatwiać sobie życie trzeba i jak to powiedziano kiedyś w polskiej komedii "musimy sobie pomagać, nie?"

super - czekam z niecierpliwością na informację