PaperModels.pl

Witam,
kleję właśnie czołg, i przyszło mi wycinać koła. Pierwsze kilka krążków wyszło mi naprawdę kiepsko, a teraz przede mną stoi problem wycięcia cienkich pierścieni, które na pewno poniszczę

Zastanawiam się nad alternatywą. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to cyrkle typu Olfa CMP-1:
http://olfa.pl/uploads/products/e635f898...831eee.gif
Nie wiem, na ile dobre są do modelarstwa, czy dobrze się nimi wycina krążki w rozmiarach 30-60 mm? Może koledzy modelarze mają lepsze rozwiązanie?

W sam raz zbiegło się to w czasie z moim drugim problemem, z wycinaniem małych (1-7 mm) krążków. Kupiłem do tego celu w Castoramie zestaw wybijaków jak na zdjęciu poniżej:
http://www.multimarkt.pl/multimarkt_pl/w...5szt/1.jpg
Nie udało mi się nimi, niestety, nic wyciąć. Są tępe do potęgi, próbowałem młotkiem, na twardych i miękkich powierzchniach, nic z tego. Może źle to robię?

Kupiłem (również w Castoramie) taki oto dziurkacz:
http://progadzet.pl/127-354-thickbox/dzi...-25-mm.jpg
Nim da się już wyciąć ładne krążki, ale problem leży w małej ilości średnic - największa ma 4,5 mm. Potrzebuję nieco większych.

Ktoś może polecić jakieś inne narzędzie lub sposób?

Dziękuję z góry za wszelką pomoc

Z moich doświadczeń cyrkiel który pokazujesz nadaje się do wycinania krążków w papierze i kartonie ale tektura to juz dla niego za dużo no i trzeba miec nieco wprawy w pracy takim narzędziem. Według mnie najlepszym rozwiązaniem są wybijaki na twardej podstawce i dziurkacz. Pancerki kleję niewiele i do tej pory zawsze używałem ak-3 i papieru ściernego.

    Te wycinaki z Castoramy są bardzo dobre tyle, że trzeba je najpierw naostrzyć. Ja swoje ostrzyłem przy pomocy wiertarki. Wkładasz wycinak do wiertarki a w rękę wiertło odpowiedniej średnicy. Przy większych średnicach montujesz do imadła i odpowiednie wiertło do wiertarki i z wyczuciem "rozwiercasz" wycinak.

    Większe średnice niż 4mm oddałem na tokarnię zaprzyjaźnionemu tokarzowi i mam wycinaki ostre jak brzytwa. Problem jest tylko jeden: tracisz dokładną średnicę - czyli masz nie 5mm a około 5mm chociaż różne są kółka do wycięcia i zawsze można coś dopasować.

    Poza tym wycinaki możesz na tej samej zasadzie dorobić z jakichkolwiek rurek (np metalowej anteny pokojowej; a większych średnic np z dzwonków rurowych dostępnych w sklepach z ozdóbkami i innym badziewiem)

Pozdrawiam

SIemka,
Co do wycinaków to musisz je naostrzyć jak radzi Lukee,
Cyrkiel olfy jest dobry ale trzeba potrenować.  kilka zasad: Jak już zrobisz dziurę w środku okręgu to daj tam kropelkę SG, inaczej Ci się ta dziurka zniekształci i rozszerzy, a to już jest problem. Jak wycinasz cyrklem staraj się nie dociskać, zrób kilka lekkich nacięć zamiast jednego mocnego. lepszy efekt. JAk wycinasz w tekturze, to tnij trochę z jednej strony i trochę z drugiej. I jeszcze jedno, środek okręgu nie zawsze jest wyznaczony, na forum są gdzieś patenty jak go wyznaczyć.
Tyle,
Pozdrawiam

I mały dodatek ode mnie. Przy wycinaniu cyrklem staraj się nie cofać lub wyjmować ostrza bo ciężko jest potem trafić. Jak musisz, to wstrzymaj wycinanie, obróć cały papier wraz z cyrklem i kontynuuj wycinanie. Przy wycinaniu pierścieni najpierw wycinaj środek a potem zewnętrzną krawędź. Po wycięciu środka wstaw go w otwór (można od spodu przykleić wąskie paski zwykłej bezbarwnej taśmy, żeby środek trzymał się w otworze) i wycinaj zewnętrzną krawędź.

Zajrzyj tutaj. Ja sam bardzo małe krążki , otwory do średnicy 2,4mm mm wycinam igłami lekarskimi i weterynaryjnymi odpowiednio do tego celu przygotowanymi. Większe średnice wycinam skalpelem lub olfą więc myślę ,że brakuje ci po prostu wprawy. Myślę ,że skalpel prowadzisz po lini wycinając,a spróbuj nagniatać, lekko dzgać linię (dotyczy małych kółek, otworów ) .

Pozdrawiam
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=10597.0
http://www.papermodels.pl/index.php?topic=8048.0

Dziękuję wszystkim za odpowiedź.

(30-06-2014, 10:32)Lukee link napisał(a):Te wycinaki z Castoramy są bardzo dobre tyle, że trzeba je najpierw naostrzyć.

Postaram się znaleźć jakąś tokarkę i naostrzyć je. Może jeszcze się przydadzą.

Raven, MichalR dzięki za wskazówki. Kupię dziś ten cyrkiel i wypróbuję.

(30-06-2014, 01:59)Partyzant link napisał(a):Zajrzyj tutaj.

Zapomniałem o tym temacie, następnym razem tam zajrzę przed zadaniem pytania. Prawdziwa skarbnica wiedzy

Michał a czemu najpierw wycinasz środek? Potem podklejanie i cięcie po zewnętrznej. Po co, jak można z jednego miejsca wyciąć zewnętrzną krawędż a potem środek?

Panie Prezesie, bo łatwiej Jak zaczniesz od zewnętrznej krawędzi to masz do trzymania krążek, który nie jest łatwo przytrzymać paluchami i ciągle musisz przerywać prowadzenie cyrkla. A tak jak zaczniesz od środka i go tam po wycięciu wstawisz to dalej masz do trzymania spory kawałek papieru, z reguły cały arkusz, co jest i łatwiejsze i nie wymaga tak częstego przerywania prowadzenia cyrkla. Spróbuj.

Ja mam cyrkiel olfy ale niestety nie umiem go używać i wycianam w taki sposób ze skalpelem przebijam sie przez tekture po okregu, troszke zostawiając białego, tzw techniką na dzięcioła, potem papier ścierny nawijam na coś okrągłego zbliżonego średnicą do otworu i scieram te nierówności aż do uzyskania odpowiedniej średnicy, wtedy wycięte kółka są dosyć równe.

No to potrenuj na tekturze piwnej wycinanie Olfą. Na początek narysuj sobie zwykłym cyrklem dwa okręgi niedaleko siebie. A potem nóżkę Olfy włóż w otwór po cyrklu,nastaw nozyk na pierwsze kółko i zacznij kręcić. Pierwsze kółko lekko aby nóż wyżłobił kreskę na narysowanej linii. Potem następne kółko kręcisz z lekkim dociskiem.I znowu....

Zakupiłem wczoraj cyrkiel i mogę się podzielić odczuciami.

Potrenowałem na papierze z drukarki, wycinanie idzie szybko i przyjemnie. Zastosowałem się do rady Ravena i dawałem kropelkę SuperGlue na miejsce wbicia cyrkla - świetny patent.

Na papierze z wycinanki szło bardzo ładnie. Miałem do wycięcia po dwa pierścienie ze wspólnym środkiem:

Wybrałem cięcie od zewnętrznej krawędzi, nie było żadnych problemów.

Dziękuję wszystkim za pomoc i porady. Cyrkiel zostanie teraz moim ulubionym narzędziem do czołgów