PaperModels.pl

Witam wszystkich serdecznie.
Choć od ostatniego mojego lepienia minęło już 10 lat z okładem i palce zdrewniały niepojęcie,mam pytanie do szacownych forumowiczów:jaki odrzutowiec,tudzież wiatrak mi polecicie,cobym nie poległ był przy jego budowie?Techniką wojskową interesuję się od dawna,dlatego tylko nowsze konstrukcje mnie cieszą.Swego czasu popełniłem nieco papierzanych fruwadeł,choć plastik wówczas bliższy był memu sercu,niestety większość moich dzieł trafiało do kosza z racji niewystarczających jak dla mnie efektów.Ostatnio Sea Kinga i Cobrę z MM udało mi się ukończyć,lecz efekt daleki jest od zamierzonego,przy Intruderze z GPM poległem
Z góry dziękuję za każdą poradę

Sam się dziwię że przechodzi mi to przez klawiaturę.. Spróbuj Miga lub jakiegoś SU z "Hobby Model"

Albo F-104 z KK. Ewentualnie A-10 z MM.

(13-10-2014, 04:42)qciek link napisał(a): [ -> ].....tylko nowsze konstrukcje mnie cieszą.....niestety większość moich dzieł trafiało do kosza z racji niewystarczających jak dla mnie efektów...

Trudno zrozumieć co masz na myśli. Jeżeli któryś model z kolei Ci nie wyszedł z powodu drewnianych paluchów jak nadmieniłeś, to nadal musisz trenować paluszki i kleić dla treningu. Nie będę Ci polecał modeli nowszych konstrukcji bo nie wiem które zasługują na uwagę, ale jak chcesz mieć piękny model to sklej sobie miga 29 od hala :rollefekt końcowy - zajebisty), ale zanim to zrobisz to potrenuj i paluchy rozruszaj na czymś szybkim i łatwiejszym np. Kartonowa Kolekcja

A-10 o ile dobrze pamiętam było bradzo przyjazne dla nie do końca wprawnego modelarza,swego czasu nawet 2 złożyłem,natomiast hobby model przyznam,że przeraża mnie nieco już na sam dźwięk tego wydawnictwa (kiedyś do F-22 i Rooivalka się przymierzałem). Od halla póki co trzymam się z daleka,gdyż są to za wysokie progi jak dla mnie,więc myślę,że popełnię na razie co mi na matę wpadnie,a jak uznam,że nie jest to totalna kompromitacja,to może i galerię wrzucę,coby zebrać rad kilka i konstruktywnej krytyki posłuchać nieco .

F-104 czeka na swoją kolej ale jako,że jest to jedna z moich ulubionych maszyn,nie chcę jej spaścić juz na samym początku.

O porady w kwestii technik pytał nie będę,bo większość zagadnień była już poruszana na forum (ba,żeby to raz),więc nie widzę sensu powielania tego tematu.