PRZEPIĘKNY :milbravo: :milbravo: :milbravo:
Nawet nie rażą różnice odcieni poszycia...
Mało zdięć detali
Pozdrawiam
Piękny model. :milbravo: :milbravo: :milbravo:
Ja skleiłem kiedyś B-17 z GPM-u -taki srebrny, wydany na kredzie. Niestety, uległ katastrofie - urwał się spod sufitu. To było zupełnie innej klasy opracowanie, ale pamiętam, że prezentował się efektownie i był to naprawdę kawał latawca.
P. S. Jak się go kleiło? Czy nie było jakichś niespodzianek w opracowaniu?
Pozdrawiam.
Piękne wykonanie. Gratulacje.
Dla mnie przebomba
Różnice w kolorach niewidoczne - gdybyś nie napisał, nie zauważyłbym :-)
Gratulacje
I jak to zwykle przy modelach z MM - 10 stron komentarzy - jedna galeria :-)
Przy takim modelu to rzeczywiście najlepsze że wyszło z MM - można sklejać z trzech wycinanek :-)
Pzdr
Nie mogę oderwać wzroku. Przecudnie Ci wyszedł
hock:
Ubolewam za każdym razem, że brak relacji,bo takie cudeńka wychodzą że hej !Moim zdaniem różnice w odcieniach dodają mu uroku ,bo samoloty te były kanibalizowane.Jak u diabła zrobiłeś te osłony silników ?Pasowało to w miarę ,z tych kształtek?Metoda trochę ortodoksyja.Na podposzycie.na jedną wręgę ? Tyle pytań ,oj skąpisz Pan,Panie Kajym.Co tu gadać warsztat mistrzowski !
pozdrawiam
Model Piękny. Az by sie chcialo wiecej,
Gratulacje.
:milbravo: :milbravo: :milbravo:
Przylaczam sie do pytania Piotrka:
(01-05-2015, 08:23)Piotreq link napisał(a): [ -> ]P. S. Jak się go kleiło? Czy nie było jakichś niespodzianek w opracowaniu?
a jeszcze jedno, oszklenie sam toczyłeś czy gotowiec.?
Cudeńko! Wyrazy uznania :milbravo:
Gdzie ja bym trzymał takiego kolosa... Masz chyba specjalny pokój na hangar
kajym chylę czółko, kawał porządnej modelarskiej roboty :milbravo: :milbravo: :milbravo:.
Pięknie sklejone osłony silniczków z listków jak dla mnie niewykonalnych (nie umiał bym
hock
.
Przyszedł... pozamiatał i Fortecą rozwalił system... Podobno kolejnym nie sklejalnym modelem...
SUPER !!!!!
Piękny model skleiłeś! :milbravo:
No dobrze, ktoś to musi powiedzieć: mamy model tygodnia i mamy zdobywcę wielu nagród
Przyznam, że bardzo sceptycznie podchodziłem do sposobu w jaki autor zaprojektował przód osłony silnika. Nie sądziłem, że to da się dobrze skleić. Teraz widzę, że się myliłem, zwracam honor projektantowi. A dla wykonawcy modelu gratulacje za pięknie sklejony model. :milbravo:
Rafał.
Wykonałeś bardzo skuteczny "nalot" na to forum, "zbombardowałeś" wszystko i wszystkich... Przepiękne wykonanie, przyłączam się do wcześniejszych próśb o Twoje wrażenia z budowy - spasowanie, jakieś kłopoty, konieczne przeróbki itd. No i więcej zdjęć ! Aha, ile czasu zabrała ci ta forteca ?
Gratulacje, Bohdan
Piękna, modelarska poezja :milbravo: Widać po szczegółach ile pracy i czasu poświeciłeś na ten model
I ta fota z obracającymi się śmigłami.
Przepiękna galeria.
PS. fakt, szkoda że nie było [R]
Piękny model!
Nie ma znaczenia, że to MM, Kajym wszystkiemu latawcu da rde. Ja poproszę jeszcze zdjęcia we wlocie i zielonym lub morskim plenerze. :lol:
:mrgreen:
Jest moc :o
Dołączam się do próśb przedmówców o przekazanie bardziej szczegółowych uwag z budowy.
:milbravo: :milbravo: :milbravo:
Genialny model, chętnie bym obejrzał na żywo... Będzie jakaś okazja? :wink:
"Firma Kajym" i wszystko w temacie!
Nic dodać nic ująć.
Kolejne Gratulacje za mistrzostwo "kartonowego" świata.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny model! Moje gratulacje! :milbravo:
Serdecznie wszystkim dziękuję. Postaram się jak najlepiej odpowiedzieć.
Wycinanka jest dobrze spasowana. Są drobne błędy, jednak nie jakieś rażące, możliwe do korekty i dotyczą raczej drobnych części. Za to montaż na jedną wręgę (i bardzo dobrze) bez pasków łączących dla tak wielgachnego modelu jest nie do przyjęcia. Robienie tychże pasków pociąga za sobą konieczność szlifowania wręg. Zamiast pasków łączących zrobiłem pod poszycie a tym samym poszycie wewnętrzne, czego projektant nie zrobił. No cóż, wszak to MM, więc bez pretensji. Ja sobie nakserowałem na bloku technicznym kolor poszycia wewnętrznego komory bombowej i z tego wycinałem widoczne pod poszycia. Korekty na szczęście - to coś skrócić a nie, że brakuje. Tak jest z poprzeczkami wnętrza części nosowej, w wieży dziobowej A cz. 7a są za duże, stery poziome nie mieszczą się w statecznikach (ja czerwone końcówki stateczników ciąłem do prosta przez co nie musiałem skracać sterów). Przy budowie potrzebny jest własny przemyślunek. Wręga W3 ma błędnie jedno białe pole. Żeberka przy powierzchniach sterowych są białe i trzeba pomalować. Trymery na skrzydle i sterze kierunku mają jakby lewą stronę zadrukowaną. Wieża B - złe kolory obręczy 2B i częściowo 1B ale jest na szczęście zapas koloru, zaś 20B powinna być troszkę dłuższa. Silniki - paski poszycia nr.4 są jednakowe w wycinance. Pasują one do silników wewnętrznych. Zaś do silników zewnętrznych paski p,lz4 nie uwzględniają innego ułożenia rur wydechowych w tych dwu silnikach i trzeba poprawiać je. Otwierane klapki na silnikach mają mały błąd w kolorystyce na granicach kolorów. Przy cylindrach element C narysowano 35szt. a powinno być 36. Dźwigary i żebra w skrzydłach i statecznikach zrobiłem po swojemu. Wycinankowa metoda mi nie odpowiadała. Podobnie koła, zrobiłem tradycyjnie z krążków tektury a golenie podwozia z drutem w środku. Nie rozumiem projektanta, czemu zrobił dwa rodzaje cylindrów silników, natomiast brak części na rury wydechowe, turbosprężarki, golenie głównego podwozia. Są same szablony. Owe rury zrobiłem z plasteliny i zaglutowałem.
Teraz tak: model sklejałem od końca października do połowy kwietnia. Nagrodami się nie martwię, nie jeżdżę na konkursy (może kiedyś?). Oszklenie sam sobie tłoczyłem. Wrażenia z budowy mam pozytywne, choć miałem obawy zwłaszcza na początku. Osłony silników udało się skleić z kontrowersyjnych listków. Na drodze prób - chodzi o wielkość, zrobiłem pierścienie z drutu 0,8mm. Są one wewnątrz osłon w miejscu załamania końcówek listków do środka. Przy pomocy tym razem pustego kieliszka kształtu stożkowego i drucianych pierścieni osłony wyszły tak jak wyszły. Śmigiełka kręci lekki wiaterek, bo ośki zrobiłem z kawałków igieł do strzykawek i szpilek. No więc już wiadomo, że wycinanka jest sklejalna choć trudna a jej wielką zaletą jest cena.
Tak więc chyba wszystko co miałem do powiedzenia. Pozdrawiam