Dzień Dobry Państwu.
Dzisiaj ruszyłem z pracami przy Irydzie z Małego Modelarza, jednocześnie pragnę dołączyć do konkursu "Samoloty z Szachownicą". Wydanie z '93 roku potraktowałem jedną warstwą kaponu. Wręgi -trochę nietypowo- obrysowałm w Corelu i wyciąłem na ploterze laserowym, w tekturze 1mm. Także można powiedzieć, że lasery własnej roboty - zobaczymy jak się będą składać.
W planach mam poskładać model w standardzie, retusz farbkami plakatowymi, kabinka jak czas pozwoli własna wytłoczka.
Na początek okładeczka i wręgi:
... oraz kilka prostych sekcji kadłuba:
Z ciekawostek - ostała mi się jedna nieotwierana tubka HERMOL'u którym kiedyś kiedyś sklejałem modele. I to będzie moje główne lepiszcze w tym projekcie.
Wie ktoś czy ten model trzeba doważać na dziobek, żeby ładnie stała?
Jak na taki projekt, to wychodzi Ci to super. Mam w 2D ten model, ale poczekam na nowe opracowanie ;-) Ponoć kiedyś, ktoś tam, gdzieś tam, coś tam dłubał w temacie :mrgreen:
Kibicuję dalej, tylko o nosie nie zapomnij :!:
Interesujący model, ładnie ci wychodzi.
Dostawcy z GPMu spisali się na medal, i w przeciągu weekendu dostarczyli mi owiewkę kabiny pilotów,
wczoraj było pasowanie i przymiarki, a dzisiaj montaż już na gotowo.
... a tak przy okazji, jak juz byłem z paluchami w tych okolicach, zakończyłem gondole silnikowe jajowatymi wlotami powietrza.
patrząc po arkuszach, to niewiele już zostało z wycinanki.
Najgrubsza robota, to opanować podwozie, a reszta to juź kosmetyka,
Dzisiaj tylko jedno zdjęcie, próbowałem zrobić coś na wzór przedniej goleni wg zdjęcia orginału.
Już widzę, że mogłem zrobić białe obręcze kół jak na tym zdjęciu.
Ładnie sklejasz ten leciwy projekt . Posiadasz dobry warsztat to rokuje na przyszłość. Pozdrawiam.
Przerwa świąteczno-noworoczna moich trzech przed- i szkolniaków się zakończyła, więc w spokoju ducha, kuchni i pokoju można siąść nad projektem "IRYDA". Jeszcze w zeszłym roku kadłub Irydki otrzymał komplet oświetlenia (nie nie, spokojnie nie choinkowego) na bazie mikrokuleczek pochłaniających wilgoć spreparowałem oświetlenie nawigacyjne na skrzydłach, beacony na i pod kadłubem oraz stroba na stateczniku pionowym. Rurki pitota wystrugane z wykałaczek przyodziały papierowe skórki z rezerw kolorów jakie miałem, zgodnie z kamuflażem, jedna zielona, druga piaskowa, a na oszkleniu kabiny wyrysowałem ścieżki ładunków do odstrzelenia w razie katapultowania. Obecnie model prezentuje się następująco:
aha, no i trwają prace nad wystruganiem jakiegoś sensowniejszego podwozia głównego. Bo te golenie z wycinanki niewiele mają wspólnego z Irydą. Sory za zdjęcia, robiłem telefonem na max zOOmie, żebyście cokolwiek mogli zobaczyć.
a przednie kółeczko tak się prezentuje:
Wyciągasz z tego opracowania 120% normy, bardzo mi się podoba Twoje wykonanie. Co do zdjęć telefonem to sam się z tym borykałem jakiś czas. Ja zbliżenia robiłem w taki sposób, że zdjęcie robiłem bez zooma, dopiero potem powiększałem i kadrowałem na komputerze.
Dzięki
camillo, staram się jak mogę, a wychodzi jak zwykle; do poziomu twojej Iskry jeszcze daleka droga.
Ostatni wpis 'budowlany'. Dzisiaj zakończyłem prace przy podwoziu głównym, wyszło jak wyszło, powiedzmy że jestem z tego zadowolony na 90%. Myślę, że jest lepiej niż to co proponował autor opracowania.
W tym miejscu chciałem podziękować autorom zdjęć (być może zaglądają tutaj, bo są modelarzami) umieszczonych na stronach:
www.ipmsswidnica.pl oraz
http://www.przemkko.strefa.pl na których jest kopalnia fajnych fotek Irydy, Bez tych materiałów na pewno nie porwałbym się na takie podwozie.
i kilka zdjęć szczegółów:
Pozdrawiam i zapraszam do galerii:
PZL I-22 'Iryda'
Aż człowieka krew zalewa, że mamy na rynku od pyty wszelkiej maści BF-109 i innego tałatajstwa a tak ciekawa konstrukcja wciąż nie doczekała się porządnego opracowania... Ech chciało by się zacytować klasyka: "Cudze chwalicie, swojego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie..." No ale do meritum przechodząc, projekt jest spaczony jak się tylko dało najlepiej ale wyszedłeś z tego obronną ręką, poskładałeś tą budę a co najważniejsze dodałeś coś od siebie i ukłony za to
Z kolejnymi modelami może być już tylko lepiej i tego Ci życzę kolego!
Zdrów!
Gracjass coś czuje ze do Irydki jeszcze powrócę.
Panowie koledzy - dostałem kilka pytań o wręgi do Irydki, więc postanowiłem się nimi podzielić.
W załączniku dodałem plik *.cdr z którego można sobie wylaserować takie wręgi jak ja to zrobiłem. W pliku tym naniosłem poprawki jakie w trakcie klejenia mojego modelu zauważyłem. Delikatnie powiększyłem wręgi III, V i VI, zmieniłem obrys wręg IX, X i XII. Było wolne miejsce więc dołożyłem kolka formatek na kółeczka.
Nie wiem jaka jest jakość i spasowanie laserów które można zakupić w sklepach - nigdy takich nie sklejałem - wiec nie mam odniesienia do projektów komercyjnych.
To co ja zrobiłem, dało mi frajdę i pomogło przy budowie mojego modelu.
Kto chce może z tej pomocy skorzystać.
aha, nie można dodać plików z takim rozszerzeniem, tutaj załączam skrina jak to wygląda,
a kto chce może sobie pobrać ode mnie ze strony.
Dostęp pod adresem:
Laserowe wręgi do - PZL I-22 Iryda MM 4/93
[
attachment=93]
pozdrawiam
Nie chcę być wredny, ale wręgi są trochę jakby niesymetryczne...
Tak na szybko, wręga IV: czarna linia - oryginał, linia zielona - odbicie lustrzane.
Jak wyżej pisałem: ja to obrysowałem z oryginalnej wycinanki, zbytnio nie ingerując w osie symetrii itd. Zrobiłem na własne potrzeby, ale rzeczywiście, symetria ucieka, niczym w oryginale:
[
attachment=95]
Dzięki temu zabiegowi, wręgi lepiej oddaja charakter "Irydy" : ]
Aktualnie Iryda stoi na kołkach. jest w trakcie przeglądu typu C-Check. Statyczna próba czasowa odcisnęła swoje piętno na podwoziu głównym i ramkach kabiny.
Ad1. nietypowy układ goleni podwozia głównego spowodował to że nie ma jednego drucika który jest zamocowany w kadłub i oś koła jednocześnie. Goleń jest złożona z czterech zwijek papieru, sklejonych se sobą na styk. Kleiłem to chyba wikolem, ale po czasie podwozie się roz-je-cha-ło na boki. teraz poprawiam to samo żywicą dwuskładnikową. Może bedzie lepiej. No właśnie, czym Wy kleicie podwozia?
Ad2. Zastosowana technologia przyklejania ramek do kabinki za pomocą dwustronnej taśmy zawiodła. Ramka się odkleiła, taśma została na kabince. Też do poprawy. Czym to poprawić? Jaki klej złapie karton do owiewki? Wikol? UhU?
I na koniec - Córcia chce skleić jakiś model na konkurs który będzie na początku grudnia w Gołębiu. Obiecałem jej że dla towarzystwa i ja jakiś model wystawię. Padło na Irydę, bo to rzadki model na forach i konkursach. Troszkę ją zwaloryzuję, jako że sporo osób tam się może kręcić to planuję osłony na wlot i wylot z silników - dla bezpieczeństwa, może jakiś dyszel do holowania - do Gołębia mamy z 15km, drabinka z podestem żeby można było zajrzeć do kabiny (nic tam nie ma ale ludzie som ciekawskie), i może gaśnica?
Ktoś się orientuje gdzie to poszukać albo mógłby mi podesłać jakieś 'dodatkowe' elementy tego typu w skali 1:33. Może występują w jakichś modelach jako dodatek?
Zoabczymy jak wyjdzie.
Dzięki, szukam dalej czegoś darmowego, ostatecznie coś sam rozrysuję.
Przydałoby się podwiesić wyrzutnie UB-16 i UB-32. Ktoś? coś?
W trakcie poszukiwać znalazłem fajnie opracowane uzbrojenie rakietowe w kilku skalach.
Jak kogoś zainteresuje to podam namiary, oczywiście freeware.
[
attachment=157] [
attachment=158] [
attachment=159]