PaperModels.pl

Pełna wersja: Bf 110 G-2 Military Model
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Znów odkopałem Smile Coś tam się ruszyło w temacie? Big Grin
Cześć,
początkiem marca udało mi się okleić jedno skrzydło i przykleić jeden silnik. Potem zacząłem dłubać przy wnęce podwozia, a kilka miesięcy temu prace stanęły prawie całkowicie  Confused
We wnękach powycinałem otwory, co wymusiło malowanie fragmentu szkieletu. Podobnie jak Laszlik wkleiłem tam kilka drutów, bo od frontu wiało tam pustką Big Grin 

 
[Obrazek: 43498631914_ee48dfc988_m.jpg] [Obrazek: 29280280747_0a88ec4165_m.jpg]

Tu już klejone. Na powierzchni skrzydła nagniotłem delikatnie linię oddzielającą klapy i sloty.

[Obrazek: 42408296160_466eb5d131_b.jpg]

[Obrazek: 43310520805_87fbddcb02_b.jpg]

[Obrazek: 43310518745_936396b823_b.jpg]

[Obrazek: 29280157077_55ecea15ee_b.jpg]

[Obrazek: 43498631784_459112e3e2_b.jpg]

Planuję wzmocnić mocowanie podwozia drutami, nawet swego czasu udało mi się zrobić próbę Smile
Podobno model jest w stanie utrzymać się na podwoziu wykonanym dokładnie według wycinanki, choć ja tam wolę nie ryzykować.

W międzyczasie udało mi się poskładać kadłub od Akitsushimy, który raz na jakiś czas jest karmiony odrobiną szpachli ^^

Pozdrawiam
Caponujesz karton przed wycinaniem ?
W tym przypadku, jak i wcześniejszych prezentowanych modelach, jest to surowy karton. Wyjątek zrobiłem dla modelu rakiety Meteor 2, sklejonej niedawno, tylko tam zamiast Caponu użyłem lakieru bezbarwnego Wink
Piękne skrzydło Smile
Dobrze, że Sprudin Cię sprowokował bo widok zacny Wink
Bardzo fajne zdjecia, ostre, dobrze zbalansowane i doswietlone! Jak widac pod tym wzgledem jest coraz lepiej Smile
Wykonanie jak poprzednio na najwyzszym poziomie, jedynie szkoda ze Ci tak wolno idzie, bo moja niecierpliwosc na kolejna aktuaizacje siega zenitu. No ale trzeba to zrozumiec Smile
Co do podwozia, to mimo ze nie kleilem tego modelu, to wydaje mi sie ze wzmacnianie go nie ma sensu. Widzialem model u Laszlika bez przerabianych goleni i mimo uplywu lat nic mu sie nie rozjezdza. W dodatku z doswiadczenia na innych modelach tego wydawnictwa, nigdy nie mialem problemu ze sztywnoscia podwozia. Szczegolnie ze pocuje modele na stale do podstawki i czesto w trakcie transportu sa one pionowo lub do gory kolami.

Czekam na kolejna aktualizajce, wiec zmobilizuj sie do pracy Smile

Pozdrawiam!
(24-08-2018, 11:11)rowin napisał(a): [ -> ]Bardzo fajne zdjecia, ostre, dobrze zbalansowane i doswietlone! Jak widac pod tym wzgledem jest coraz lepiej Smile
Wykonanie jak poprzednio na najwyzszym poziomie, jedynie szkoda ze Ci tak wolno idzie, bo moja niecierpliwosc na kolejna aktuaizacje siega zenitu. No ale trzeba to zrozumiec Smile
Co do podwozia, to mimo ze nie kleilem tego modelu, to wydaje mi sie ze wzmacnianie go nie ma sensu. Widzialem model u Laszlika bez przerabianych goleni i mimo uplywu lat nic mu sie nie rozjezdza. W dodatku z doswiadczenia na innych modelach tego wydawnictwa, nigdy nie mialem problemu ze sztywnoscia podwozia. Szczegolnie ze pocuje modele na stale do podstawki i czesto w trakcie transportu sa one pionowo lub do gory kolami.

Czekam na kolejna aktualizajce, wiec zmobilizuj sie do pracy Smile

Pozdrawiam!

Świetnie Ci to wychodzi.
Tak jak napisał Rowin, wzmacnianie goleni podwozia głównego nie ma sensu. Wykonane według instrukcji są bardzo mocne i stabilne. 
Inaczej sprawa się ma z kółkiem ogonowym. Tutaj przydałoby się całkowite przeprojektowanie mocowania widelca. Jest on niestety niestabilny i kółko ogonowe ma tendencję do wyginania się w kierunku kadłuba.
Cordel do tablicy!!!!!!
Co dalej z tematem? Czas leci a przydalaby sie kolejna porcja fotek i to najlepiej juz tych z galerii koncowej Smile

Pozdrawiam
No właśnie Cordel, nie opie****ć się, tylko aktualizacja.  Big Grin
Witam,
niestety końcem sierpnia robota przy modelu stanęła całkowicie Sad , więc na aktualizację przyjdzie jeszcze ładną chwilę poczekać.
Wrzucę tylko fotkę dotyczącą wspomnianego wzmocnienia podwozia, prawdopodobnie będzie to coś w tym stylu:

[Obrazek: 46653664672_2841ababe4_n.jpg]

Elementy są celowo rozłożone do zdjęcia.
Chwilę potem udało mi się pociąć coś innego, miał to być szybki eksperyment, a spędziłem przy nim ponad 3 miesiące Dodgy Przede mną mam najtrudniejszy etap, czyli oklejenie szkieletu. Jak wszystko pójdzie dobrze to może ruszę z jakąś opóźnioną relacją, choć ryzyko niepowodzenia jest duże.
A ponad 2 miesiące temu postanowiłem spróbować samemu coś zaprojektować Smile . Ściągnąłem wersję próbną Rhino i coś tam bazgram. Miałem problem znaleźć przyzwoite rysunki do tematów lotniczych, które mnie interesowały. Po liźnięciu jednego latadła ostatecznie poszedłem w stronę morza, które od paru lat coraz bardziej mnie pociąga. Oczywiście porwałem się z motyką na słońce i nie wiadomo czy cokolwiek z tego wyjdzie ^^  Wiem tylko, że zostały mi jeszcze 21 dni dłubania w 3d.
Przepraszam za wyjątkowo tajemniczy charakter tego postu, ale wydaje mi się, że jest trochę za wcześnie by cokolwiek więcej o tym pisać.

Pozdrawiam   Smile
Czekam na dalszy postęp.
Stron: 1 2 3