10-07-2017, 09:43
10-07-2017, 01:36
fajnie to wygląda
10-07-2017, 03:49
Pięknie wyglądają te maleństwa...
A tak od siebie dodam, że miałem ostatnio okazję być w Bremie i trafiłem na sklepik, gdzie starszy jegomość sprzedawał modele kartonowe wydawców niemieckich. Oczywiście wśród stosu wycinanek znalazłem i Twoją Ale ponadto zobaczyłem, że wydawca ten dioramowych elementów wydał jeszcze całkiem sporo razem z podwójną śluzą do jednego z portów (niestety nie pamiętam jakiego). Sporo budynków, nabrzeży i pojazdów oraz dźwigów. W zasadzie można zbudować całkiem fajną i olbrzymią dioramę
Swoją drogą, nie sądziłem, że Niemcy mają taką różnorodność wydawców... Tylko niestety większość kreślona ręcznie i to dość dawno. Ale za to tematy, jakich u nas nie uświadczysz. I co śmieszniejsze nie znalazłem tam żadnego Smarka czy Jamata za to stał na półce złożony zapewne przez właściciela sklepiku wielki Great Eastern czy rybołów w skali 1:1 . Oczywiście w jednym z kątów pomieszczenia stał stolik z zieloną matą i skalpelem. Ciekawe czy sprzedawca też tam pracuje czy to tylko taka aranżacja??
Pozdrawiam
A tak od siebie dodam, że miałem ostatnio okazję być w Bremie i trafiłem na sklepik, gdzie starszy jegomość sprzedawał modele kartonowe wydawców niemieckich. Oczywiście wśród stosu wycinanek znalazłem i Twoją Ale ponadto zobaczyłem, że wydawca ten dioramowych elementów wydał jeszcze całkiem sporo razem z podwójną śluzą do jednego z portów (niestety nie pamiętam jakiego). Sporo budynków, nabrzeży i pojazdów oraz dźwigów. W zasadzie można zbudować całkiem fajną i olbrzymią dioramę
Swoją drogą, nie sądziłem, że Niemcy mają taką różnorodność wydawców... Tylko niestety większość kreślona ręcznie i to dość dawno. Ale za to tematy, jakich u nas nie uświadczysz. I co śmieszniejsze nie znalazłem tam żadnego Smarka czy Jamata za to stał na półce złożony zapewne przez właściciela sklepiku wielki Great Eastern czy rybołów w skali 1:1 . Oczywiście w jednym z kątów pomieszczenia stał stolik z zieloną matą i skalpelem. Ciekawe czy sprzedawca też tam pracuje czy to tylko taka aranżacja??
Pozdrawiam
10-07-2017, 08:10
Gratuluję odwagi. Jak skleisz wszystko co sobie wymyśliłeś, to będzie super diorama.
Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.
Brawo Ty
Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.
Brawo Ty
12-07-2017, 08:37
(10-07-2017, 03:49)Lukee napisał(a): [ -> ]Ale ponadto zobaczyłem, że wydawca ten dioramowych elementów wydał jeszcze całkiem sporo razem z podwójną śluzą do jednego z portów (niestety nie pamiętam jakiego). Sporo budynków, nabrzeży i pojazdów oraz dźwigów. W zasadzie można zbudować całkiem fajną i olbrzymią dioramę
Oj można poszaleć z naprawdę dużą i ciekawą dioramą jeśli poklei się wszystkie wydane "moduły".
A tymczasem chciałoby się z przyzwyczajenia powiedzieć, że praca w stoczni wre, ale harmonogram prac ułożony jest zgoła inaczej
Powstało nabrzeże portowe. Widziałem na forach, że ludziska kleili podstawę bez jakichkolwiek wzmocnień szkieletu, ale do mnie to nie przemawia i w ruch poszła 1mm tektura:
Z ciekawostek dodam, że sama diorama jest dosyć popularna na niemieckich forach. Znalazłem co najmniej cztery obszerne relacje zakończone galeriami, w tym jedną, z której podkradnę kilka pomysłów bo autor znacznie uatrakcyjnił finalny wygląd paroma rzeczami dodanymi od siebie.
cdn..
12-07-2017, 08:40
Już jest fajnie i zapowiada się jeszcze lepiej. Samo nabrzeże robi wrażenie czekam na więcej ( spoglądając po cichu )
21-07-2017, 12:35
Magazyn w większej częsci ukończony.
Całkowicie zrezygnowałem z bocznych i tylnych ścian aby pokazać trochę więcej tego co się będzie działo w środku. Pociągnęło to za sobą konieczność zastąpienia wycinankowych podpór dachu czymś wyglądającym bardziej realnie. Z racji długości i odpowiedniej wielkości padło na zapałki kominkowe jako główny materiał uzupełnione paskami 1mm tektury. Wszystko upaprałem w brązowych i szarych suchych pastelach i gotowe - efekt taki jaki chciałem osiągnąć.
Podpory w pierwotnej wersji:
i po podrasowaniu:
Drugą rzeczą nad którą się głowiłem to jak wyciąć kilkaset okienek z zadowalającym rezultatem, bo to wszystko takie tycie że strach skalpel w ogóle ruszyć. Pomysł podrzucił mi kolega Karas (dzięki chłopie, a mianowicie poradził aby zrobić ksero odpowiedniego arkusza na folii przezroczystej. Pomysł trafiony i po wydaniu kilku zł w punkcie ksero miałem w rękach piękną imitację szyb - jak na moje potrzeby to było właśnie to czego szukałem.
A tak się prezentuje magazyn gotowy do przyjęcia towaru:
Wprawne oko dostrzeże pierwszego kierownika budowanego magazynu ,który leniwie przechadza się po pustych jeszcze halach.
Za kilka miesięcy nie będzie miał w co ręce włożyć, tyle się tu będzie działo
bez odbioru..
Całkowicie zrezygnowałem z bocznych i tylnych ścian aby pokazać trochę więcej tego co się będzie działo w środku. Pociągnęło to za sobą konieczność zastąpienia wycinankowych podpór dachu czymś wyglądającym bardziej realnie. Z racji długości i odpowiedniej wielkości padło na zapałki kominkowe jako główny materiał uzupełnione paskami 1mm tektury. Wszystko upaprałem w brązowych i szarych suchych pastelach i gotowe - efekt taki jaki chciałem osiągnąć.
Podpory w pierwotnej wersji:
i po podrasowaniu:
Drugą rzeczą nad którą się głowiłem to jak wyciąć kilkaset okienek z zadowalającym rezultatem, bo to wszystko takie tycie że strach skalpel w ogóle ruszyć. Pomysł podrzucił mi kolega Karas (dzięki chłopie, a mianowicie poradził aby zrobić ksero odpowiedniego arkusza na folii przezroczystej. Pomysł trafiony i po wydaniu kilku zł w punkcie ksero miałem w rękach piękną imitację szyb - jak na moje potrzeby to było właśnie to czego szukałem.
A tak się prezentuje magazyn gotowy do przyjęcia towaru:
Wprawne oko dostrzeże pierwszego kierownika budowanego magazynu ,który leniwie przechadza się po pustych jeszcze halach.
Za kilka miesięcy nie będzie miał w co ręce włożyć, tyle się tu będzie działo
bez odbioru..
21-07-2017, 03:37
Z wielkim zaciekawieniem i ciepłymi uczuciami oglądaliśmy to dziełko na zebraniu naszego Pikniku. I - chociaż to dopiero początek tej budowy, wszyscy zachwyceni byliśmy jego niepowtarzalnym urokiem! Czuje się wprost tę atmosferę starego portu.
Zaproponowałem, aby do doków dobudować jeszcze chociaż kawałek słynnej ze swoich rozrywek dzielnicy Hamburga - St. Pauli, aliści odpowiedź na tę sugestię otrzymałem raczej enigmatyczną; jest, co jest, i to powinno wystarczyć.
Nie mogliśmy wyjść z podziwu: - takie to małe - i - takie FAJNE!
Brawo YOGI! To był wspaniały pomysł.
Zaproponowałem, aby do doków dobudować jeszcze chociaż kawałek słynnej ze swoich rozrywek dzielnicy Hamburga - St. Pauli, aliści odpowiedź na tę sugestię otrzymałem raczej enigmatyczną; jest, co jest, i to powinno wystarczyć.
Nie mogliśmy wyjść z podziwu: - takie to małe - i - takie FAJNE!
Brawo YOGI! To był wspaniały pomysł.
27-07-2017, 10:42
Pusty magazyn to nie magazyn, tak więc podziubane zostało trochę:
zatowarowanie w toku:
zatowarowanie w toku:
27-07-2017, 11:15
Hmmm.... wydaje mi się, że w magazynie, a zwłaszcza niemieckim, to te skrzyneczki to powinny stać jak od linijki. A tymczasem u Ciebie taki jakby misz-masz.
Niemniej model zapowiada się arcyciekawie, a to co do tej pory zrobiłeś zasługuje na duże słowa uznana!
Niemniej model zapowiada się arcyciekawie, a to co do tej pory zrobiłeś zasługuje na duże słowa uznana!
28-07-2017, 07:47
Tomek, świetna robota!!!
28-07-2017, 10:17
Pięknie, pięknie i wspaniale
Gratuluję super roboty i pomysłu.
Gratuluję super roboty i pomysłu.
28-07-2017, 10:49
(27-07-2017, 11:15)Tuco napisał(a): [ -> ]Hmmm.... wydaje mi się, że w magazynie, a zwłaszcza niemieckim, to te skrzyneczki to powinny stać jak od linijki. A tymczasem u Ciebie taki jakby misz-masz.
Może faktycznie ciut za dużo artystycznego nieładu za dużo jest ale ma to swój klimat
Rzut okiem jak to faktycznie wyglądało:
A tu fotograficzna kopalnia wiedzy o tamtych czasach:
http://hamburger-fotoarchiv.de/bilder_ha...mburg.html
31-07-2017, 08:49
No to sporo skrzynek jeszcze Ci zostało
01-08-2017, 09:55
Taaaa... - o końtenerach nikt jeszcze nie miał bladego pojęcia; egzotyka portów była naprawdę piękna. Statki stały w porcie odpowiednią ilość czasu, aby marynarze mieli możliwość przeputania zarobionego grosza... - a teraz? - Kilka godzin - i statek wychodzi w morze, a biedni marynarze nie zdążą nawet części wypłaty przepić! Tfy! - to już nie to, co było! Poza tym statek wyglądał naprawdę jak prawdziwy STATEK, a nie jak jakiś wynaturzony wytwór fantazji jakiegoś pijanego wariata.
Rób, proszę, YOGI, nadal ten port - to naprawdę ładny kawałek historii! I - przyjemnie go oglądnąć.
Rób, proszę, YOGI, nadal ten port - to naprawdę ładny kawałek historii! I - przyjemnie go oglądnąć.
02-08-2017, 11:14
Ilość skrzynek ograniczę tylko do tych wycinankowych Zostało ich jeszcze z jakieś 20szt. do złożenia, ale dodam też jakieś własnoróbki - imitacje worków, deski czy cuś, pomyślę.
A teraz wracamy w tematy kolejowe!
Powstała moja pierwsza lokomotywa, małą bo mała ale jest
Wyczytałem że fachowo zwie się BR94, doszedł też kolejny wagon
A teraz wracamy w tematy kolejowe!
Powstała moja pierwsza lokomotywa, małą bo mała ale jest
Wyczytałem że fachowo zwie się BR94, doszedł też kolejny wagon
02-08-2017, 12:02
Ciufcia świetna
To będzie kawał pięknej dioramki!
Pozdrawiam
To będzie kawał pięknej dioramki!
Pozdrawiam
02-08-2017, 03:57
Śjakieś czyste te skrzynki ładunkowe
Fajnie to zaczyna wyglądać.
Fajnie to zaczyna wyglądać.
03-08-2017, 08:24
A samolot jakiś będzie???
03-08-2017, 09:50
Bardzo ładnie Ci to idzie. : ]
03-08-2017, 11:21
Dzięki za miłe słowa, temat wdzięczny to i robota idzie
Dokładność wycinanki i jakość papieru jest super, jak na razie to brak jakichkolwiek zastrzeżeń.
Lesio: a wiesz, że myślałem o tym,bo w jednej relacji skleiłbym i pierwszy samolocik od hen czasów, ale miejsca zaczyna mi brakować:/
Mam pytanie do osób co maja wiedzę na tematy okołokolejowe.
Jest taka mała lokomotywa do sklejenia ale nie widzę żadnych kół, zawieszenia (wybaczcie terminologię ale nie znam się). Czy w takiej postaci to "coś" jeździło po torach?
Dokładność wycinanki i jakość papieru jest super, jak na razie to brak jakichkolwiek zastrzeżeń.
Lesio: a wiesz, że myślałem o tym,bo w jednej relacji skleiłbym i pierwszy samolocik od hen czasów, ale miejsca zaczyna mi brakować:/
Mam pytanie do osób co maja wiedzę na tematy okołokolejowe.
Jest taka mała lokomotywa do sklejenia ale nie widzę żadnych kół, zawieszenia (wybaczcie terminologię ale nie znam się). Czy w takiej postaci to "coś" jeździło po torach?
06-08-2017, 06:10
Długo tu nie zaglądałem.
Bardzo ładnie wyszło wnętrze magazynu i mało ważne wydaje się ułożenie skrzynek.
Wyszło tak, jak rozmawialiśmy.
Z lokomotywką nie pomogę, mogę tylko wrzucić jakiś żartobliwy komentarz ale się powstrzymam do osobistego, kolejnego spotkania TPM.
Dalszej wytrwałości.
Bardzo ładnie wyszło wnętrze magazynu i mało ważne wydaje się ułożenie skrzynek.
Wyszło tak, jak rozmawialiśmy.
Z lokomotywką nie pomogę, mogę tylko wrzucić jakiś żartobliwy komentarz ale się powstrzymam do osobistego, kolejnego spotkania TPM.
Dalszej wytrwałości.
07-08-2017, 06:42
Słyszałem, że miała kwadratowe koła
Ale mówiąc bez kiepskich żartów, to obstawiam https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kö lub https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Köf_II . Musi mieć koła, by jeździć.
Ale mówiąc bez kiepskich żartów, to obstawiam https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kö lub https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Köf_II . Musi mieć koła, by jeździć.
07-08-2017, 12:10
(07-08-2017, 06:42)Arturo napisał(a): [ -> ]Słyszałem, że miała kwadratowe koła
Ale mówiąc bez kiepskich żartów, to obstawiam https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kö lub https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Köf_II . Musi mieć koła, by jeździć.
Kö II lub późniejsza nazwa Köf II to właśnie to - dzięki Arturo.
Niskopodłogowiec z niego był to i kół nie za bardzo mogłem dostrzec:
Znając już nazwę znalazłem ciekawy filmik na yt:
https://www.youtube.com/watch?v=RerVaGVF3BU
W międzyczasie skończyłem kolejny wagon, pozostał mi jeszcze zestaw z pow. zdjęcia: kleine loco + wagon z tą budką od frontu i rozdział kolejowy będę miał zamknięty.
13-08-2017, 07:33
Kolejna aktualizacja:
Tym sposobem wszelkie jeżdżące elementy są ukończone, pozostały tylko pływadła!
cd z pewnością nastąpi
Tym sposobem wszelkie jeżdżące elementy są ukończone, pozostały tylko pływadła!
cd z pewnością nastąpi