Liczba postów: 1,665
Liczba wątków: 38
Dołączył: 02 2007
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Kawał bydlaka, ale fajnie się prezentuje!
na macie: projekt X
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 2
Dołączył: 05 2007
żeby alianci używali go w IIWŚ to też bym go zlepił :lol:
ale niestety tak nie było i u mnie nie ma szans :ble:
pięknie się prezentuje
[/url]
Liczba postów: 439
Liczba wątków: 20
Dołączył: 04 2007
No i dobrze że go skończyłeś! Wśród wielu czołgów przerywnik latający. Widziałem taki sam, zbudowany przez modelarza z Radomia, jednak tamtemu daleko do Twojego modelu Rafał. Naprawdę kawał ładnego skórczybyka! Bardzo mi się podoba!
Liczba postów: 1,014
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2007
To bardzo duży i troszkę nietypowy modelik. Widać tutaj że na tak duże płaszczyzny papieru wyszedłeś z tej walki ogromną reką. A i doświadczenia starczyłoby na jakiś mały statek... bo chyba jescze się tak bardzo na coś takiego porwałeś... Także wszystko w naszym hobby 3ba przemyśleć i spróbować skleić kolego... napewno wyszłoby Ci to super choć pisałeś zawsze że chciałbyś mieć jakąs większa jednostkę pływającą np. Pancernik lub coś w podobie.
Co do modelu to bardzo fajnie wyszedł jak przy poprzednich przydałoby mu się lakierowanie lakierem matowym pactry nabrałby jescze bardziej kolorków
Pozdrawiam
Ukończone: Mi-2 / Pantera G / T-34|85 / Ba-64 / KW-1 / Su-100
Liczba postów: 1,756
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02 2007
No to masz doświadczenie. Po kacapie powstanie model okrętu jak rozumiem :mrgreen:
Liczba postów: 1,665
Liczba wątków: 38
Dołączył: 02 2007
Co do okrętu to jeszcze nie jestem do końca przekonany, poza tym nie mam żadnego modelu okrętu w 2d w swoich zbiorach. Gdybym miał jakiś zacząć to na pewno jakiś pancernik w 1:200, ewentualnie Noworossijsk, tak jak tobie kiedyś mówiłem na gg. A to trochę kosztuje, a kupa modeli gąsienicowych leży do sklejenia.
Czołgista!
Liczba postów: 1,756
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02 2007
Rafałku, brak modelu Cię nie tłumaczy. Nie wymiguj się ceną modelu okrętu - w gruncie rzeczy posiedzisz nad nim dłużej niż nad pancerką, więc teoretycznie ilość modeli "zużytych" na rok będzie identyczna, lub nawet mniejsza niż w przypadku klejenia innych obiektów.
A tanki poczekają...póki nie są sklejone to o własnych siłach nie odjadą :razz:
Jeszcze raz Cię gorąco zachęcam do stworzenia jakiegoś cudeńka - choćby jako kolejnego mebla do domu :mrgreen: