[R] Ba-27 Modelik 8/10 - Wersja do druku +- PaperModels.pl (https://papermodels.pl) +-- Dział: Kartonowy świat. (https://papermodels.pl/forum-5.html) +--- Dział: RELACJE z budowy naszych modeli. (https://papermodels.pl/forum-11.html) +--- Wątek: [R] Ba-27 Modelik 8/10 (/thread-10247.html) |
[R] Ba-27 Modelik 8/10 - góral - 27-04-2018 Pierwsza relacja, zatem nie oczekujcie rewelacji Ba-27 czyli Brzydal Armiejjnyj nr 27, tak brzydki, że aż piękny. Model sklejany ku radości i przyjemności sklejacza, z lekką troską o zgodność z oryginałem. Z internetu udało się zdobyć dość dobrą dokumentację fotograficzną oryginału, więc można było zacząć sklejać. Szkielet został (jak podobno sztuka nakazuje) podklejony, sklejony i oszlifowany. Przyszedł czas na poszycie, tutaj już pojawił się retusz i lekkie uplastycznienie linii podziału blach. Retusz temperami, kolorek zmieszany doświadczalnie. Nieco ciemniejszy i z rdzawo-brudną domieszką. Wydaje mi się że wygląda całkiem znośnie. Rzut ogólny I zbliżenia na detale, na ostatnim zdjęciu widać, że niestety zabrakło nieco poszycia (wina niedokładnego przyklejenia górnej oklejki kabiny). Przednia płyta pancerna osłony silnika lekko wystaje, ale to celowe. Na zdjęciach często tak wyglądały. Tył wyszedł nieco gorzej. W okolicy miejsca na cz. 12 widać szparę, lekko zapaćkana farbką, ale niestety tam jest. Może jeszcze się z nią pobawię. Największa porażka to dolna oklejka (pod napisem cz. 12) - dopiero po przyklejeniu pomyślałem żeby sfazować stykające się krawędzie, no i niestety nie jest najlepiej. Z przodu wyszło jeszcze gorzej, ale na szczęście błotniki i koła to zasłonią. Wzierniki w kadłubie wyszły nieco krzywo, ale czarne tło całkiem przyzwoicie to zamaskowało. Na koniec pamiętajcie: Moskiewskijj Komsomolec paczy, czy kleisz! RE: [R] Ba-27 Modelik 8/10 - Gregory - 27-04-2018 Witaj na forum Dobrze idzie. Życzę dobrej zabawy. Teraz już tylko została, drobnica do przyklejenia RE: [R] Ba-27 Modelik 8/10 - góral - 01-06-2018 Sporo czasu upłynęło, czas więc na aktualizację. Model wzbogacił się w kilka mniej odstających elementów - włazy, mocowania stopni i wydechu. Zgodnie z zapowiedzią wizjery zostały wycięte, żeby ukazać mroczne wnętrzności. Wszelkie zawiasy, rygle itp mocowane do tych elementów czekają wyretuszowane na swoją kolej - nie chce ryzykować ich uszkodzenia podczas dalszych prac. Królem dzisiejszego odcinka jest przód modelu. Strasznie nie pasował mi w "płaskiej" wersji zaproponowanej w wycinance, więc postanowiłem się pobawić. Pokrywy chłodnicy otrzymały imitacje zawiasów, a narysowane wloty powietrza zostały nacięte i uwypuklone. Na drugim zdjęciu mamy wzorzec pomiarowy - taka wersja bardziej pasuje do tego modelu niż 1 grosz Zaczęła również powstawać rama, w bólach nielekkich, ale wyszło jako tako. (Nigdy więcej nie będę oceniał grubości tektury bez suwmiarki, 0,2mm robi ogromną różnicę). Retusz jest okropny - eksperymentalnie spróbowałem retuszować po sklejeniu. Mea culpa Na wzmocnienia z tyłu trafią jeszcze nity, ale najpierw muszę znaleźć motywację do ostrzenia igieł. Na koniec przymiarka ramy do całości. Dolne krawędzie poszycia będą jeszcze retuszowane w kilku miejscach. Na warsztat idzie zawieszenie. Relacja zawieszona z braku czasu na klejenie Jak dobrze pójdzie to na jesieni zostanie wznowiona. |