PaperModels.pl
[R] Relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Wersja do druku

+- PaperModels.pl (https://papermodels.pl)
+-- Dział: Kartonowy świat. (https://papermodels.pl/forum-5.html)
+--- Dział: RELACJE z budowy naszych modeli. (https://papermodels.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: [R] Relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] (/thread-7644.html)

Strony: 1 2 3


[R] Relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - qbas - 30-05-2014

Ponieważ palce nie lubią nudy, a dzięki uprzejmości Japończyka w rączki wpadł mi ten model, zabrałem się ochoczo do dzieła. Na razie sam szkielet złożony na sucho. Już widać, że nie wszystko pasuje jak należy, dlatego trzeba wyciąć pokład, burty i poprzymierzać, gdzie dodać, gdzie ująć. W części rufowej wręgi I. III i IV są o około 1 mm za niskie. Albo wycinać nowe, poprawione, albo sztukować..... Podobnie jest z częścią środkową....: podłużnica się nie schodzi po włożeniu wzmocnienia bocznego (szpara ok 1,5 mm). Także w dalszej części elementy są za długie, ale to już błahostka ok 0,2 mm, wystarczy podszlifować. Taaa, trzeba zacząć od pokładu i iść w dół pasując wszystko do siebie.
Będę robił podposzycie części podwodnej, na burtach wydaje się że nie jest konieczne, ale nie mów chłopie "hop", zobaczymy co i jak. Poszycie części podwodnej będzie wykonane z barwionki, tej na której tle zostały zrobione zdjęcia. Nie wiem, czy nie zmienić koloru... nie jestem w 100% do niego przekonany. Poza tym model w założeniu ma być waloryzowany elementami fototrawionymi, toczone lufy i takie tam...... jeśli nasuną się Wam w trakcie jakiekolwiek uwagi, śmiało piszcie, wszystko wezmę pod uwagę, lepiej na tym etapie budowy a nie jak już będzie przyklejone Confusedmile:

[Obrazek: th_DSC_3053.jpg]  [Obrazek: th_DSC_3056.jpg]  [Obrazek: th_DSC_3057.jpg]

Tytuł nie jest jeszcze pełny, bo to mała zagadka dla pozostałych Confusedmile: Niektórzy QWKAKowcy wykluczeni Confusedmile:


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana z budowy ...... 1:200 - ceva - 30-05-2014

A ja mogę udzielić odpowiedzi?  :roll:
Wszak nie jestem niektórym QWAK-owcem więc chyba mogę...[Obrazek: 2gwizd.gif]


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana z budowy ...... 1:200 - qbas - 30-05-2014

Byłeś tam wtedy Big Grin znasz odpowiedź  :-P


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana z budowy ...... 1:200 - ruto88 - 30-05-2014

KGV? Ale chyba mi coś podpowiada, że to Rodney z Flya....

PZDR


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana z budowy ...... 1:200 - qbas - 30-05-2014

@ruto88 masz piwo Smile niekoniecznie jedno


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Andrzej Px48 - 30-05-2014

,,dzieki uprzejmości Japończyka"-zgroza  :-P. Dzięki uprzejmości sponsora Japończyk go przejął za pośrednictwem mojej skromnej osoby,a że model ten okazał sie dla niego za trudny  :razz: to przekazał Tobie, bo stwierdziliśmy że czas już skończyć te popierdółki,pardon dywagacje i zająć twoje łapki konkretną porcją kartonu. Kuba jesteś na celowniku,nie zepsuj tej wycinanki.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - qbas - 30-05-2014

:-P przecież mógł NIE przekazać Big Grin
Za trudny? Dla Japończyka....... nie właź mi na ambicję  :-P wietrzę podstęp Smile


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Andrzej Px48 - 30-05-2014

Oj tam od razu podstęp  :mrgreen:. Pokazuj postępy w budowie,znaczy fotki.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Japończyk - 30-05-2014

No i stała się jasność co do naszego knucia :twisted:
Prezio ma trochę racji - niewiele ale zawszę - trochę trudny model. Tyle kombinacji
jak przy Arku. Widać lubisz takie klimaty i masz u mnie za to browarka - JEDNEGO -
Oj będę tu zaglądał często, oj będę :mrgreen:.
Nie piszę, że trzymam kciuki za Ciebie, bo wiem, że sobie wyśmienicie poradzisz.
TNIJ.
Pozdr.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - yogi - 30-05-2014

Jak zamierzacie kiedyś podobnie knuć to ja nie będę oponował, wybór pierwsza klasa!
Dajesz qbas!


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Andrzej Px48 - 30-05-2014

Championie ty nasz... Prezio ma (prawie) zawsze rację. Miętoliłeś ten model po czym stwierdziłeś,że weżmiesz się za coś bardziej ambitnego (w końcu CHAMPION) i pociąłeś ROSSIJĘ. A Kuba niech dorośnie do Twojego poziomu i pokaże angola,tak jak Ty swoją medalową ikonę. Czego mu szczerze życzę.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - ceva - 31-05-2014

A mogłem wygrać piwo...[Obrazek: smiley-sad026.gif]


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - qbas - 31-05-2014

@Andrzej Px48: prezesie, jak będzie za szczegółowo, to znów będziesz narzekał, że rozwlekle i że 10 stron  :-P
@Japończyk: jak wszystko pasuje to każde dziecko sklei Big Grin a tak przynajmniej pomyśleć trzeba. Już widzę, że zabawa będzie, bo nawet pokłady się nie schodzą (łączenie na rufie). Ale.... farba wszystko zakryje.
@ceva: et tu, Brute, contra me? Big Grin ostatnio abstynenciłeś (samochód, wymówka, jakby nie było tramwaju). Piwko zawsze się jakieś znajdzie, budowa tego modelu raczej nie zakończy się w tydzień Smile

A tak naprawdę, wszelkie uwagi, pomysły czy podpowiedzi mile widziane, skala dla mnie nowa, poziom skomplikowania też nowy, niektóre techniki czy elementy waloryzacji, które będą tutaj zastosowane jeszcze są dla mnie nowością.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Japończyk - 31-05-2014

qbas - jak wszystko pasuje, to nie każde dziecko (modelarz - niepotrzebne skreślić) sklei.
Niektóre wycinanki pasują idealnie, ale poziom trudności dyskwalifikuje je dla
"zwykłego" sklejacza. Ja osobiście wolę (ze względu na mój słaby warsztat sklejalności) wycinanki
bardziej proste, ale za to w miarę sklejalne. Ty porywasz się znowu na słabo przygotowany model,
chociaż bardzo piękny. Bardzo Ci kibicuję w budowie pogromcy Bismarcka.
Pozdr.
Ps.
A Rosiję pociąłem przed dostaniem w łapska Rodneya...
P.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Spychacz - 31-05-2014

Świetny temat. Masz we mnie wiernego kibica. Model może leciwy i słabo przygotowany, ale można uzyskać świetny efekt:
http://www.kartonist.de/wbb2/thread.php?threadid=27

Pozdrawiam.


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - radzias - 31-05-2014

No to sypnęło nam następnym pancernikiem co z Bismarckiem wojował PDT_Armataz_01_36
Myślałem, że coś mniejszego na warsztat wrzucisz, ale kurs chyba prawidłowy obrałeś więc kibicem wiernym będę Smile
Fajnie mieć takiego Sponsora-Championa :mrgreen:



Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - ruto88 - 31-05-2014

Qbas sorry, że tak szybko Ci zagadkę popsułem.... Ceva te piwko to możesz za mnie wypić Wink. Co do modelu, niema co się oszukiwać, tylko pomocne będą inne relacje, chyba że ktoś aktualnie klei i jest o krok dalej. No i witaj w gronie zasponsorowanych, ja się ukrywam, żeby nie być posądzony o wielostoczniowość Smile I tak przeginam ostatnio. Czekam na więcej....

PZDR


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - dokker - 01-06-2014

Kierunek dobry, temacik super. Osobiście z miłą chęcią popatrzę na relację kolejnego "niesklejalnego" sczególnie ze sam go nie kleję :-)
Osobiście spokojnie czekam na nowe wydanie tego okrętu jak równiez "Starej damy" kiedyś przecież skończą się japońskie okręty dla wydawców :-)
Powodzenia i precyzji w nożyczkach życzę
Pzdr


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Tuco - 01-06-2014

Nie pytam czy dopisać Cię do konkursu bo to chyba oczywiste.  Tongue
Oj, strasznie mnie dawno na QWKAKU nie było...
(31-05-2014, 07:09)Japończyk link napisał(a):...chodziarz ...
PDT_Armataz_01_34 Brawo Jasiu!
Za "chodziarza" masz u mnie piwo - dlaczego, wyjaśnię jak je będziesz pił.  :mrgreen:


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - ZzB - 03-06-2014

(31-05-2014, 09:36)qbas link napisał(a):A tak naprawdę, wszelkie  uwagi, pomysły czy podpowiedzi mile widziane
Hej.
Wieki temu popełniłem coś takiego
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=2328&postdays=0&postorder=asc&highlight=rodney&start=10
Może się przyda.

Pozdrowionka
ZzB


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - qbas - 03-07-2014

Komunikat Admiralicji nr 1/2014

W związku z pojawiającymi się plotkami, pomówieniami i fałszywymi informacjami nieprzyjaznych nam sił, Admiralicja zdecydowała się wydać oświadczenie, że HMS RODNEY nie zatonął, a jego budowa nadal przebiega powoli (ło jessoooo jak powoli). Szkielet wymagał ostrych cięć a metodologia działania zajęła trochę czasu (trudno się było rozeznać od czego zacząć przy takim totalnym niepasowaniu niczego do niczego. Ale jest. Kołki wklejone, pianka włożona, teraz następny etap, czyli szpachla i papier, potem szpachla i papier...... i tak do następnego odcinka relacji Smile

[Obrazek: th_DSC_3071.jpg]  [Obrazek: th_DSC_3072.jpg]  [Obrazek: th_DSC_3073.jpg]  [Obrazek: th_DSC_3074.jpg]

PS: na kadłub długości 110 cm poszło 5 paczek pianki.

A teraz dział odpowiedzi na listy naszych czytelników:

@Japończyk porywasz, porywasz.... że jakieś błędy są to wiedziałem, ale że aż takie? Big Grin Tak źle nie jest, pod Stalingradem też było ciężko....

@Spychacz dzięki. Zanim zacząłem się w niego bawić, szukałem wszelkich relacji i galerii i foto i co się tylko dało o tym konkretnym wydaniu Big Grin

@radzias trzeba spróbować innej skali, abym był pewien, czy zostać w 1/300 czy można się porywać na 1/200, albowiem na półce jeden jeszcze w tej skali pancernik leży.... Jak to nie moja skala i nie moja bajka, to przekażę go w dobre ręce a sam zostanę w 1/300.

@ruto88 I tak nie dałoby się tego za długo utrzymać, ważne jest, że jest powód aby piwko wypić Smile

@dokker boję się, że jeszcze poczekasz....... rozmawiałem z kimś na temat wydawania pancerników i wizja nie jest zbyt pocieszająca.

@Tuco dopisać możesz, aliści nie sądzę, abym skończyć go mógł do tego czasu. Od razu zaznaczam, ten dzień to rocznica bitwy pomiędzy Rodney'em a Bismarckiem.... (tak dla tych 5 punktów Big Grin)

@ZzB dzięki Smile. Już QŃ mi o tym powiedział wcześniej i też odnalazłem, przejrzałem i będę zaglądał. Trochę z początku zdjęcia uciekły, ale to co najważniejsze oczywiście tam jest.




Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - dokker - 03-07-2014

Rzeczywiście, dłuuuugo to trwało. Najważniejsze że jest - teraz z górki  Big Grin
Wydaje mi się że piankowe podposzycie jest ciut bardziej pracochłonne niż kartonowe (a może się mylę ?)
Czekać na Rodnola mogę sobię, biorąc pod uwagę stan mojej półki z modelami lat naście, a biorąc pod uwage co jeszcze chciałbym kupić i skleić pewnie i lat dziesiąt, przy moim tempie klejenia :-)
Skleić się go da, więc na pewno dobrniesz do końca.
Pzdr


Odp: [R] Coś się kroi czyli relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - qbas - 03-07-2014

@dokker jak się przyjrzysz zdjęciom, zacząłem robić z kartonu, ale wycięcie takie ilości podpórek, potem kształtowanie itd itd, policzyłem czas i stwierdziłem, że zrobię piankę jako duuuużo szybszą. Te kostki które widzisz, zajęły mi tak naprawdę jeden cały dzień. zaraz położę szpachlę i jutro można szlifować. W Ark'u mimo kartonu też musiałem położyć szpachlę.... tak więc kartonowe podposzycie zostawiam sobie na zimowe wieczory, kiedy za bardzo brudzić w domu nie można.


Odp: [WKM] [R] Coś się kroi-relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - Japończyk - 03-07-2014

No qbas, ale robótkę Ci załatwiłem hihihi. Nie myślałem, że będzie tak źle
z pasowaniem. Zresztą co to dla Ciebie. Dałeś radę Arkowi, to i Rodnejkowi
dasz radę. Acha, i żadna 300-ka. Skala tylko 200-ka :mrgreen:.
Pozdr.


Odp: [WKM] [R] Coś się kroi-relacja sponsorowana HMS RODNEY Fly Model 130 [1:200] - radzias - 03-07-2014

Dobrze, że wróciłeś, to może i ja w końcu zaskoczę :grin:
A skala oczywiście 200, słuchaj się sponsora  :-P