Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Relacja] Vought F4U-1D Corsair 1:33 Fly Model nr 147
#1
Witam szacowne grono w następnej relacji.
Nie będzie to relacja obiektu zapowiadanego wcześniej w relacji z Tarpana, ale mam nadzieję że wzbudzi Wasze zainteresowanie.
Na razie nie zdradzę co to bedzie poza tym, że lata :mrgreen: .

Zacząłem trochę nietypowo ( jak dla mnie ) czyli od mniej wiecej końca. I tak więc powstał silnik owej maszyny, co prawda jest jeszcze niekompletny bo mam związaną z nim zagadkę którą chyba pomożecie mi rozwiązać.

Kilka zdjęć z procesu powstawania i komentarz. Na początek rysunek złożeniowy silnika.
[Obrazek: 2137856977c6f449m.jpg]
[Obrazek: 250bfccd181077ecm.jpg][Obrazek: 764d823674a03d00m.jpg]
Poza tym co widać na zdjęciach to napiszę czego nie widać, a mianowicie blok silnika posiadał za małe wręgi na walcu głównym ( które nie były zaznaczone do podklejenia ), a za dużą czołową i nieco za duży skośny element. Cylindry wyglądają jakby miały za dużą średnicę do głowic i miejsc przyklejenia w bloku silnika lub odwrotnie. Te czarne "pestki" na głowicach to chyba powinny być pogrubione tekturą ( znowu brak oznaczenia ) ale za póżno się o tym zorientowałem. Popychacze za długie o 1,5 mm.
A teraz zagadka.
[Obrazek: aaa5e7ae3cfcfd11m.jpg]
Popatrzcie na rysunek ( wklejony wyżej ) i na te części ( podkleiłem je tekturą chociaż brak oznaczenia, ale patrząc na rysunek to z pięciu warstw kartonu nie powstanie taki element ). Jak i co byście z tego skleili?
Uprzedzając Wasze rady spojrzenia na zdjęcia oryginału to widziałem już je i nie poznaję na nich silnika. Ale mniejsza o to bo chciałbym stworzyć coś zdecydowanie w standardzie.
Tak więc proszę o Wasze rady ( i obawiam się że jeszcze nie raz będziemy takie zagadki rozwiązywać ).

CDN...
Odpowiedz
#2
Cześć Ceva Ja bym to skleił w ten sposób
[Obrazek: 377e6cbee77e5091m.jpg]
Masz kolego talent do klejenia i pecha z wyborem tematów :mrgreen:
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz.
Odpowiedz
#3
Mikołaju, pozwoliłem sobie trochę zmodyfikować Twój rysunek, mam nadzieje że sie nie obraziszSmile w końcu to dla dobra naszego kolegi w potrzebieBig Grin
Moim zdaniem powinno się to poskładać tak jak na rysunku. Sugeruje to fakt że pole zaznaczone czerwoną strzałką jest zadrukowane kolorem i nie powinno sie tego zaklejać innym elementem, bo jeśli tak to po co by to kolorowali.. Dobra, poza tym te 3 małe kółeczka pasują jak ulał do białego okręgu w części 'b'. Na samolotach sie nie znam wiec nie mam pojecia co to za część, ale po doświadczeniach z modelami też niekoniecznie dobrze opisanymi proponuje takie sklejenie tego ''czegoś''Big Grin
Chyba że ktoś ma inny pomysł, rozważymy wspólnie inną możliwość;p

PozdrawiamSmile
Odpowiedz
#4
Sądzę, że Mikołaj pokazał właściwy sposób sklejenia ponieważ pole pod ten element, na korpusie silnika, jest też okrągłe.
Cytat:Popychacze za długie o 1,5 mm.
Tu się chyba walnąłeś bo powinny sięgać do górnej części głowicy. Tak to wynika z rysunków.
Odpowiedz
#5
Ja bym to zrobił tak jak zaproponował Radek.
Widzę że kolega Wojtek ostatnio zagustował w zagadkach Big Grin.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#6
Witam!
W całej rozciągłości popieram Mikołaja,moim zdaniem tak to powinno wyglądać :grin:
Jakoś dziwnie wyglądają także te cylindry.Myślałem że ta szersza część powinna znajdować się pod głowicą ale skoro rysunek mówi co innego to chyba tak musi być :?:
A co do modelu ja też stawiam na Corsaira :mrgreen:
Ech gdyby był .......Liberator to nie byłoby chyba takich zagadek :mrgreen:

Pozdrawiam Toni
[Obrazek: wop.png]
Odpowiedz
#7
Cytat:i pecha z wyborem tematów :mrgreen:
No jednak ktoś zauważył Cry Cry Cry :roll: :wink: :mrgreen: :mrgreen: .
Cytat:Ha ! A Ja już wiem co skleja Ceva :mrgreen:
A właśnie że nie :mrgreen: .
Sklejam F4U-1D a nie F4U-4/5 :razz: .
Cytat:ceva napisał/a:
Popychacze za długie o 1,5 mm.

Tu się chyba walnąłeś bo powinny sięgać do górnej części głowicy. Tak to wynika z rysunków.
To fakt :oops: . Moje zdanie powinno brzmieć: Popychacze skróciłem o 1,5 mm :neutral: . Tak wklejenie popychaczy moim zdaniem wygląda trochę lepiej.
A co do zagadki montażowej to sposób Mikołaja wydaje mi się najbardziej sensowny, ale poczekam jeszcze na kolejne propozycje Confusedmile: .

A teraz czas przedstawić niektóre z efektów wczorajszej dzienno-nocnej dłubaniny. Mam już popasowane prawie wszystkie segmenty kadłuba. O ile łaczenia poszyć segmentów stykały się dobrze ( wymagana tylko minimalna korekta papierem ściernym ). To najgorzej było w przypadu cz.1 i 2 czyli kabina i segment za kabiną . Im bliżej przodu jest coraz lepiej. Poszycie segmenty 16 wymagało niewielkiego ( ok 0,8 mm ) skrócenia. Wręgi ( za wyjątkiem 2a ) wymagały korekty ( zmniejszenia ) obwodu. A teraz kilka fotek. Segment nr 1
[Obrazek: ca587f57c8af7791m.jpg]
Segment nr 2 z wklejonym wzmocnieniem poszycia które ma także za zadanie zniwelowanie sklejek kadłuba przy klejaniu ścian kabiny. Poszycie wzmocniłem/wzmocnię także w pozostałych segmentach do przodu kadłuba.
[Obrazek: f3cdf8101b04cec4m.jpg] [Obrazek: c9de1399d29b65abm.jpg]
Przygotowane ( nie wszystkie ) elementy wnętrza kabiny.
[Obrazek: 1940a63dd0a32b46m.jpg]
W miejscach przyklejenia bocznych paneli na podłodze i ściankach wkleiłem paski tektury ułatwiające połączenie. Pasowanie paneli bocznych wymogło taką małą korektę.
[Obrazek: e3c883901d49da8cm.jpg]
Panele boczne przykleiłem na razie tylko do podłogi żeby można było łatwiej zmontować segmenty kabiny ( trochę to będzie przypominać umieszczenie okrętu w butelce Confusedmile: . ). Drobnicę będę wkejać później i z tego powodu też zorganizuję quiz Confusedmile: .
[Obrazek: 6a022d8ee3f41028m.jpg]
I ogólny pogląd na kadłub. Segmenty z gwiazdą sklejone na stałe, reszta złożona na sucho.
[Obrazek: 43be53852b649a36m.jpg]
Udało mi się przy łaczeniu segmentów wykorzystać jedną z negatywnych cech BCG, a mianowicie skurcz papieru w trakcie jego wysychania. Po sklejeniu segmentów lekko mi odstawało poszycie jednego segmentu, a po nałożeniu ( i wyschnięciu ) BCG na połączenie wygładziło się :grin: . Mam tylko nadzieję, że reszta połączeń również tak wyjdzie :mrgreen: .

CDN...
Odpowiedz
#8
Temat fajny i ciekawy! Jestem bardzo ciekaw efektów. Bardzo podoba mi się kolor tej wycinanki, choć u mnie jest bardziej błękitny a u Ciebie granatowy, ale może to tak na zdjęciach u Ciebie wyszło. Kibicuję i trzymam kciuki! Na KW jest galeria i modelik pięknie się prezentuje!
na macie: projekt X
Odpowiedz
#9
Jeszcze wracając do cylindrów, to... czy w Twojej wersji są one poprawnie rozrysowane i zaznaczone na rysunkach montażowych? W wycinance którą widziałem były one... zamontowane odwrotnie, tak jakby głowicami skierowane do bloku silnika, co jest przecież ... cokolwiek niemożliwe!!! Zresztą, Tofik potrafi to lepiej wytłumaczyć!
Odpowiedz
#10
Znalazłem w necie coś takiego
[Obrazek: af5ffaf24b4573d0m.gif]
widać tam tajemniczą część( nr 49 ) i kształt cylindrów.
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz.
Odpowiedz
#11
Cytat:Bardzo podoba mi się kolor tej wycinanki, choć u mnie jest bardziej błękitny a u Ciebie granatowy, ale może to tak na zdjęciach u Ciebie wyszło. Kibicuję i trzymam kciuki! Na KW jest galeria
Kolor według mojego oka określiłbym na granatowoszary a w/g Humbrola na coś pośredniego między 104 a 157. A galerię widziałem, mam nadzieję że mój Corsair nie będzie gorzej wykonany.
Cytat:Jeszcze wracając do cylindrów, to... czy w Twojej wersji są one poprawnie rozrysowane i zaznaczone na rysunkach montażowych? W wycinance którą widziałem były one... zamontowane odwrotnie, tak jakby głowicami skierowane do bloku silnika, co jest przecież ... cokolwiek niemożliwe!!! Zresztą, Tofik potrafi to lepiej wytłumaczyć!
Mnie też sie ten silnik nie widzi, ale tak było w projekcie, a na zmiany jeszcze nie dojrzałem.
Cytat:Znalazłem w necie coś takiego

widać tam tajemniczą część( nr 49 ) i kształt cylindrów.
Dziękuję Confusedmile: . Aczkolwiek w tej pozycji cz. 49 nie bardzo się mieści w miejscu pokazanym na Twoim rysunku. Coś się wymyśli :wink: .

Relacji ciąg dalszy. Czyli próby ( raczej udane ) powiększenia kadłuba o kolejne segmenty.
Kadłub rozrósł się do przodu o dwa segmenty. Z których najtrudniej było połączyć zresztą segment z kabiną, ale jakoś się udało. Kolejny segment po małych korektach krawędzi styku też dołączył do reszty.
[Obrazek: 4ea4b4cf8825de00m.jpg] [Obrazek: c636926c08668417m.jpg] [Obrazek: 423a98b25fa60187m.jpg]
Nastepny segment wymagał zmniejszenia obwodu o ok. 1,5 mm. Mogło na to mieć wpływ skrócenie poszycia poprzedniego segmentu plus niedokładność projektu. Poszycia ująłem na bokach segmentu.
[Obrazek: 48a31708f592a89bm.jpg]
I to by było na tyle bo fotografi reszty postępów Fotosik nie chce chwilowo przyjąć :mil1:

CDN...
Odpowiedz
#12
Wojtku mimo skracania pięknie się pozgrywały wszystkie elementy.
Powiedz mi jakiego wydawnictwa jest ta wycinanka i z którego roku ??
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#13
Cytat:mimo skracania pięknie się pozgrywały wszystkie elementy.
Starałem się :wink:
Cytat:Powiedz mi jakiego wydawnictwa jest ta wycinanka i z którego roku ??
Część z tych informacji umieszczona jest w tytule relacji, a rok wydania 2004.
I tytułem uzupełnienia informacji o wycinance wypada podać jeszcze jej autora.
Jest nim P. Łukasz Fuczek.

A teraz bedzie tak jak w starym dowcipie o chlebie :mrgreen: ;
-Czy jest dzisiejszy chleb?
-Nie ma jest wczorajszy.
-A dzisiejszy kiedy będzie?
-Jutro.
Na tej samej zasadzie aktualizuję moje postępy w pracy nad Corsair'em. Wczoraj Fotosik coś mi się krzaczył nie mogłem wstawić aktualnych zdjęć. Robię to dzisiaj.
Ponieważ przód kadłuba jest prawie gotowy pora było skończyć tył. Nie było to najłatwiejsze zadanie z kilku powodów. Ostatni segment jako że jest "otwarty" od dołu był trochę chwiejny podczas dopasowywania ( co nie bardzo mi wyszło ) do reszty kadłuba co zresztą widać na załączonych zdjęciach. Siatka końcówki kadłuba jest tak opracowana, że prawie uniemożliwia ukształtowanie końcówki pasujące do ostatniej wręgi. Nie wyszło mi to najlepiej. I ostatnia sprawa związana z końcówką kadłuba to za krótka wnęka koła i haka co spowodowało że ostatnia wręga nie chowała się pod poszyciem kadłuba. Pomogło na to wygięcie wręgi.
[Obrazek: c8a8508a0da737cfm.jpg] [Obrazek: 5294d00f852d2167m.jpg] [Obrazek: 6c0ab0327187b8d6m.jpg] [Obrazek: e9d65cc5c1350360m.jpg]
Z przodu dokleiłem pozostałe segmenty ( pierwszy jeszcze bez wregi ( za małej zresztą ) bo muszę mieć dostęp do wnętrza segmentu aby pomóc sobie przy wklejeniu wnęk rur wydechowych.
[Obrazek: c6dd1cc07b7df06fm.jpg]

CDN...
Odpowiedz
#14
A teraz sprawozdanie z dzisiejszej pracy.

Postępów niewiele bo myślenia i kombinacji trochę było grunt że do przodu. Confusedmile: .
Dzisiaj był na warsztacie statecznik pionowy. Ale zanim tam wylądował trzeba było pogłówkować które z elementów szkieletu statecznika nakleić na daną grubość tektury. Nie było to tak oczywiste jak to zrobił autor, czyli zaznaczył do podklejenia na tekturę 1mm wszystkie elementy. Ja na 1 mm podkleiłem tylko cz.21c, a reszta poszła na 0,5 mm. Na zdjęciu widać cały szkielet jeszcze przed niewielkimi zmianami.
[Obrazek: b3111e8d46fd46f4m.jpg]
Jako że postanowiłem wykonać ruchome stery obmyślałem sobie kolejność pracy od końca czyli od wykonania steru kierunku, a to dla tego żeby mieć punkt odniesienia do dalszej pracy.
Po przymiarce szkieletów obu elementów statecznika wyszła taka drobnostka, czyli niewłaściwy kształt górnego żeberka steru kierunku. Powinien raczej mieć kształt zbliżony do tego żeberka na stateczniku ( ostateczny kształt tego żeberka ujawnił się po sklejeniu steru kierunku ).
[Obrazek: 124bbe4f8693136fm.jpg]
Prawie wszystkie elementy statecznika przed slejeniem prezentują się następująco ( jak widać musiałem obciąć część żebra statecznika cz. 21e bo pomyślałem że tak będzie łatwiej wykonać i pasować statecznik ),
[Obrazek: 5bae621bb9e0c24em.jpg]
, a po złożeniu na sucho tak. Trochę nie podoba mi się wystające żeberko od spodu statecznika i pewnie trzeba będzie coś przyciąć :???: .
[Obrazek: 4d0334287cff69a5m.jpg]
I mam nadzieję, że po przyklejeniu do kadłuba będą również tak wyglądać :mrgreen: .
Dokleiłem też wnęki rur wydechowych w kadłubie ( pewnie niedługo trzeba będzie umieścić tam jakieś rurki :mrgreen: ).
[Obrazek: b3e1172fa4fa22a2m.jpg]
Jutro montaż ( chyba ? ) statecznika pionowego na kadłubie i biorę się za statecznik poziomy.

CDN...

ps. Bardzo mi się spodobał pomysł projektanta ( ciekawe tylko jak to mi wyjdzie ) odnośnie ruchomych powierzchni sterowych w modelu. Pozwala to zawsze nieco ożywić model np. jednego dnia moge wychylić ster w lewo, a następnego w prawo :wink: , a nie robić statycznego "połamańca" z powychylanymi na stałe sterami.

ps2. Mam prośbę do posiadaczy tego modelu w 2D, bo nie mogę za groma :evil: znaleźć dwóch części i nie wiem czy mi nóg dostały czy ich nie ma w wycinance ( rysunki nic takiego mi nie mówią bo ich prawie nie ma :evil: ). Chodzi mi o części szkieletu statecznika poziomego czy występują w wycinance żeberka nadające kształt statecznikom poziomym u nasady tzn przy kadłubie numer prawdopodobnie 25c?
Odpowiedz
#15
No to Panowie jedziem dalej :mrgreen: .

Po stateczniku pionowym przyszedł czas na statecznik poziomy, co prawda narazie powstała tylko połówka, ale druga już się robi.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to różna grubość sterów w wersji oddzielnej i razem ze statecznikiem.
[Obrazek: ae9d76883beb3b7em.jpg]
Co więcej autor zaproponował także jednakową na całej szerokości statecznika grubość steru wysokości co po zmontowaniu zaowocowało by szczelinami na połączeniu ster-statecznik.
postanowiłem wykonać zaokrąglenie na przedniej stronie steru jako wycinek stożka i dodać trochę kartonu żeby powiększyć promień zaokrąglenia krawędzi steru od strony kadłuba.
[Obrazek: 9794e00db682d0bam.jpg]
Następnie zabrałem się za takie modyfikowanie elementów usterzenia żeby na koniec uzyskać efekt zbliżony do rzeczywistości. Musiałem więc przesunąć dźwigar statecznika do przodu. Konieczna okazała się zmiana położenia żeberka na końcu statecznika z równoległego na prostopadły do osi samolotu ( o dziwo na nowe miejsce nawet pasowało).
[Obrazek: 395a349748381a05m.jpg] [Obrazek: c5db44d8f1d7578bm.jpg]
Podobne żeberka zrobiłem przy sterze wysokości.
[Obrazek: b455d69373b4b7f6m.jpg]
Podczas pasowania do siebie elementów statecznika konieczna była korekta kształtu siatki steru wysokości. Na zdjęciu widać różnice w porównaniu z elementem odciętym od siatki statecznika.
[Obrazek: ec835995b241c1a5m.jpg]
Po dopasowaniu, sklejeniu i uzupełnieniu żeberek na powierzchniach podziału steru i statecznika oba elementy ( przed retuszem oczywiście ) wyglądają tak,
[Obrazek: ecb8652ade917085m.jpg] [Obrazek: d282b45ba09ad866m.jpg]
a po złożeniu w całość prezentują się następująco. Co prawda całość jest trochę wymęczona ale wygląda i działa całkiem poprawnie.
[Obrazek: 439902ab3c9dae48m.jpg]
Jak się dzisiaj wyrobię ze sklejeniem drugiej połówki statecznika pokażę małą ciekawostkę związaną z usterzeniem :neutral: .
Poszukiwane przeze mnie żeberka statecznika nie znalazły się więc zostały dorobione.

Na dzisiaj dość już nudzenia Confusedmile: . Zapraszam do nastepnego odcinka relacji.

CDN...
Odpowiedz
#16
Mały kroczek w przód czyli kolejna odsłona relacji. Tym razem pt. Usterzenia na swoich miejscach.

Po zrobieniu drugiego statecznika poziomego ( z którym poszło w miarę łatwo bo miałem już przetarty szlak ) przyszedł czas na montaż do kadłuba. A żeby statecznik poziomy nie czuł się samotny :mrgreen: zamontowałem też statecznik pionowy ( z korektą długości części szkieletu o której wspominałem w przedostatniej odsłonie relacji ). Przykleiłem też oprofilowania cięgien trymerów na wszystkich powierzchniach sterowych ( na sterze kierunku dodobiłem bo nie było w wycinance ). Zostało mi jeszcze dokleić oprofilowanie statecznika pionowego i anteny na wierzchołku steru, a być może jak mnie coś najdzie :grin: to dorobię cięgna napędu trymerów.
[Obrazek: a876d1e34e93e367m.jpg] [Obrazek: 6e59ccbec8c3bceam.jpg]
Żeby uprzedzić domysły informuję że na modelu ( za wyjątkiem kabiny i wnęki kółka ogonowego ) nie ma jeszcze retuszu.

A teraz zagadka / ciekawostka.
Znajdź różnice na poniższych zdjęciach.
[Obrazek: 6bad44a2b176dce1m.jpg] [Obrazek: 2e36532f6f2487f3m.jpg]

CDN...
Odpowiedz
#17
Cytat:A teraz zagadka / ciekawostka.
Znajdź różnice na poniższych zdjęciach.

lustereczko ;-)

Przy okazji - czy statecznik ustawiony jest pod kątem do osi wzdłużnej samolotu? U Ciebie wygląda jakby był w osi , ale na tych fotkach trudno to ukazać.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#18
Nie wiem nic szczególnego nie widzę .
Może chodzi o napęd trymera na prawym stateczniku od dołu a lewym od góry :?:
Ale może ten typ tak ma :?:
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz.
Odpowiedz
#19
A może o te kółka namalowane na jednym stateczniku poziomym u góry, a na drugim na dole. Chyba to Kroolo miał na myśli pisząc lustereczko.
Odpowiedz
#20


Cytat:Może chodzi o napęd trymera na prawym stateczniku od dołu a lewym od góry :?:
Ale może ten typ tak ma :?:
Cytat:A może o te kółka namalowane na jednym stateczniku poziomym u góry, a na drugim na dole.
Bingo! Zdziwiłem się trochę jak pierwszy raz spojrzałem na stateczniki i zanim pomyślałem o  niestaranności autora spojrzałem na zdjęcia oryginału. Ale tak jak napisał Mikołaj "ten typ tak ma" Confusedmile: .
A druga sprawa ode mnie nie zależna to linia statecznik poziomy - ster powinna na obu statecznikach tworzyć linię prostą.
Odpowiedz
#21
Piterski, dokładnie o to. ceva, mam fajne pozycje książkowe o Corsair'u. Daj znać na maila jeśli jesteś zainteresowany.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#22


A wracając do Corsaira jest chyba wytłumaczenie takiego stanu rzeczy. Wydaje mi się że chodziło kapitalistom o usprawnienie jego produkcji.
Jeżeli profil górnej i dolnej powierzchni statecznika jest taki sam to bezcelowe było produkowanie dwóch różnych elementów (tzn. lewego i prawego, które byłyby jedynie lustrzanym odbiciem) a nastawienie się na seryjne klepanie jednego, uniwersalnego, który później był montowany w razie potrzeby po prawej, a po odwróceniu do góry nogami po lewej stronie samolotu.
Może się mylę ale wydaje mi się że to ma sens...
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#23
Tyle dni nic nie pokazywałem a postępy jednak jakieś są. Co prawda do satysfakcji z tego droga daleka :???: .

Jakoś tak trafiło że następne w kolejności są skrzydła, to trzeba było sie za nie wziąć.
Najpierw powycinałem wszystkie elementy szkieletu i zauważyłem takie coś.
[Obrazek: b60deea9e31bd8c5m.jpg]
Końcówka cz. 32f przeznaczona do zagięcia powinna chyba mieć kształt końca żebra. Trzeba bedzie poprawić. Kolejna korekta była potrzebna w przypadku części 32b, bo nie chciała wejść pomiędzy dźwigary.
[Obrazek: f18019a332728d32m.jpg]
Trzeba odciąć pasek o szerokości ok. 1 mm czyli grubości tektury używanej do podklejania. Przy okazji odciąłem mocowanie zawiasów lotki, ułatwi mi późniejsze dopasowanie części zamykającej wnękę lotki.
[Obrazek: a54d8efba1908d4dm.jpg]
Szkielet centropłata pasował bez większych zastrzeżeń, do których należało spiłować żeberka połączania centropłat - skrzydło. O dopasowaniu tylnego dźwigara do kształtu skrzydła nie powinienem wspominać bo to oczywiste.
[Obrazek: 3afe15df6b4e20f3m.jpg]
Wkleiłem wnętrze wnęki podwozia i mocowanie goleni podwozia.
[Obrazek: ed786ecba0faecddm.jpg]
Przymiarka centropłata do kadłuba zasiała trochę niepokoju co do właściwego wyglądu połączenia kadłub - skrzydło.
[Obrazek: 6603be40fd0aae9cm.jpg] [Obrazek: af6453b8d826dfd0m.jpg]
I właśnie w tym momencie kończą się dobre wiadomości. Przy próbie pasowania ( i później przyklejenia ) poszycia do szkieletu zacząła się jazda Confusedad: . Nastąpiło to czego się obawiałem po tym najtrudniejszym etapie budowy. Prawie całkowicie sklejone z elementów poszycie centropłata zacząłem pasować do szkieletu co widać na poniższych zdjęciach.
[Obrazek: 8edc1072092c91a8m.jpg] [Obrazek: 1fa20d7e55faf550m.jpg]
Tak to wyglądało od strony kadłuba i od strony skrzydła. Czyli poszycie nie bardzo chciało pasować na swoje miejsce, poza tym jakoś dziwnie się skręciło Confusedad: . Nie wyszło też mi dopasowanie wnęki podwozia do poszycia.
[Obrazek: 9c102ace7d516598m.jpg]
Po rozłączeniu sklejonych ze sobą fragmentów poszycia zacząłem je po kolei pasować i po przycięciu przykleiłem do reszty. Masakra jak to mi wyszło :evil: , zresztą zobaczcie sami, chociaż zdjęcia tego w pełni nie oddają.
[Obrazek: 6971b638367968e7m.jpg] [Obrazek: 89279bc30866a17em.jpg]
Po przymiarce do kadłuba prawie gotowego centropłata znowu kicha ( na szczęście w miarę do dopasowania ).
[Obrazek: ef8bae3a73235180m.jpg] [Obrazek: db9b654adf549c38m.jpg]
No cóż trzeba brać się za drugi centropłat i skrzydła, oby do końca budowy.

CDN...
Odpowiedz
#24
Nie jest jeszcze tragicznie można z tego wybrnąć :wink: .
Szkoda że przed przyklejeniem poszycia nie pokusiłeś się o oklejenie żeberek paskami brystolu w celu zwiększenia powierzchni przylegania skrzydła do kadłuba.
Teraz zostaje retusz kadłuba i delikatny szlif papierem ściernym ew. wstawka od spodu skrzydła gdzie będzie mogła zostać okopcona np. w ten sposób
[Obrazek: 1c8db643d41d21d2m.jpg]
Na pewno coś wykombinujesz i będzie ładnie .
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz.
Odpowiedz
#25
Takie są uroki starych opracowań Smile. Ale na ile zdążyłem Cie już poznać Wojtku to na pewno koncertowo sobie z tym poradzisz. A może to kara za to że nie chcesz robić ruchomych elementów ??

ze świątecznym pozdrowieniem Wink
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R/G] SCHARNHORST – Military Model 2-3/2010 – 1:200 Winek 148 30,587 05-04-2024, 09:00
Ostatni post: Tomasz
  [G] Amerykański statek parowy "WESTERN RIWER", DRAF MODEL DAS79pl 3 770 06-01-2024, 12:51
Ostatni post: jagdtiger2
  Holenderski lekki krążownik Hr. Ms. De Ruyter II, 1:250, Scaldis Model Sven 31 10,666 20-12-2023, 10:47
Ostatni post: jagdtiger2
  [R ],,Western River " z Missisipi - Draf Model skala 1:100 Paweł O 20 3,653 21-10-2023, 07:24
Ostatni post: Paweł O
  M-110 A2 Gomix / Fly Model Batman 30 17,988 13-10-2023, 08:01
Ostatni post: Panda82
  [R] USS Heermann (DD-532) 1:200 Military Model 6/2006 Sprudin 57 18,943 20-06-2023, 06:47
Ostatni post: Sprudin
  [R] HMS Malaya, Fantom Model numer 6, skala 1:300. zablo1978 4 1,787 28-04-2023, 01:22
Ostatni post: zablo1978
  [R] F-105 Thunderchief, Hobby Model 107, skala 1:33. zablo1978 6 2,456 21-03-2023, 09:02
Ostatni post: zbin
  USS Saratoga, CVA-60, 1:200, Fly Model/Dariusz Wandtke Sven 29 10,624 06-03-2023, 08:15
Ostatni post: Sven
  9K51 SCUD-A(8k11) - Model-Kom 1/2021 skala 1/25 Berni 8 4,084 27-09-2022, 05:48
Ostatni post: GTiStyle

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości