15-12-2007, 04:49
Hej! Jako że już nabyłem model z nowego wydawnictwa Combat to może go trochę przybliżę (sorry za jakość ilustracji, jestem świeżo po formacie...)
Okładeczka (z autografem autora ;-) ):
Autor: Jacek Dziedzic
Skala: 1:33
Poziom trudności wg wydawnictwa: 2/5
Cena: 15pln
Zeszyt z modelem zawiera się w 4 arkuszach kartonowych, okładka z opisem budowy modelu i historią samolotu po wewnętrznej jej stronie oraz wkładka - na 2 stronach kalendarz na pierwsze 3 miesiące 2008 roku, a po drugiej rysunki do modelu. Przykładowe skany:
Model robi całkiem przyjemne wrażenie, uważam że cena 15pln jest w sam raz na taki model. Kolor jest oliwkowy, karton całkiem dobrej jakości (przyczepić się na siłę można że kolorowanie jest nieco jak w kiedyś w Modeliku - takie leciutkie przetarcia są, ale to może tylko w moim egzemplarzu, poza tym są one minimalne i nie przeszkadzające - tak chciałem coś napisać żeby za bardzo nie słodzić ;-) ) rysunki wydają się być wystarczające, oprócz tego strona z opisem montażu i historią samolotu. Z tyłu okładki rysunek zestawieniowy. Nity faktycznie trochę rażące, swastyka odwrócona też występuje. Przykro że drukarnia skopała sprawę. Wygląda na to że wyszedł całkiem fajny i niezbyt skomplikowany samolocik! Teraz tylko zacząć lepić i zobaczyć jak idzie :-) Pozdrawiam!
Okładeczka (z autografem autora ;-) ):
Autor: Jacek Dziedzic
Skala: 1:33
Poziom trudności wg wydawnictwa: 2/5
Cena: 15pln
Zeszyt z modelem zawiera się w 4 arkuszach kartonowych, okładka z opisem budowy modelu i historią samolotu po wewnętrznej jej stronie oraz wkładka - na 2 stronach kalendarz na pierwsze 3 miesiące 2008 roku, a po drugiej rysunki do modelu. Przykładowe skany:
Model robi całkiem przyjemne wrażenie, uważam że cena 15pln jest w sam raz na taki model. Kolor jest oliwkowy, karton całkiem dobrej jakości (przyczepić się na siłę można że kolorowanie jest nieco jak w kiedyś w Modeliku - takie leciutkie przetarcia są, ale to może tylko w moim egzemplarzu, poza tym są one minimalne i nie przeszkadzające - tak chciałem coś napisać żeby za bardzo nie słodzić ;-) ) rysunki wydają się być wystarczające, oprócz tego strona z opisem montażu i historią samolotu. Z tyłu okładki rysunek zestawieniowy. Nity faktycznie trochę rażące, swastyka odwrócona też występuje. Przykro że drukarnia skopała sprawę. Wygląda na to że wyszedł całkiem fajny i niezbyt skomplikowany samolocik! Teraz tylko zacząć lepić i zobaczyć jak idzie :-) Pozdrawiam!
na macie: projekt X