Witajcie wszyscy na podniebnych szlakach....
Białemu cosik się pomyrdało i klejąc kufel na piwo skończył z latadłem
Wyszło to to jakieś takie bonclowate:
ale pasujące do sklejacza.
Dobra tak się Caproni prezentuje w całej okazałości:
Tera nieco zbliżeń co by nie było tak piknie:
Co by tu napisać jako podsumowanie?
- Sklejało się to to bardzo przyjemnie - ze spasowaniem nie było problemów,
- Kilka razy trzeba było się dobrze zastanowić żeby poprawnie poskładać elementy - brak na rysunkach i w opisie jednoznacznych wskazówek,
- Jak na pierwszy po ponad 20 latach samolocik jestem zadowolony z efektu moich wypocin,
- Wszelkie babole są tylko i wyłącznie z mojej winy.
Białemu cosik się pomyrdało i klejąc kufel na piwo skończył z latadłem
Wyszło to to jakieś takie bonclowate:
ale pasujące do sklejacza.
Dobra tak się Caproni prezentuje w całej okazałości:
Tera nieco zbliżeń co by nie było tak piknie:
Co by tu napisać jako podsumowanie?
- Sklejało się to to bardzo przyjemnie - ze spasowaniem nie było problemów,
- Kilka razy trzeba było się dobrze zastanowić żeby poprawnie poskładać elementy - brak na rysunkach i w opisie jednoznacznych wskazówek,
- Jak na pierwszy po ponad 20 latach samolocik jestem zadowolony z efektu moich wypocin,
- Wszelkie babole są tylko i wyłącznie z mojej winy.