Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
16-10-2018, 10:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2018, 10:58 przez Karas.)
Nie, nigdy i w sumie nie mam zamiaru. IMO druciane są wystarczająco dobre. Stosuje miedziane 0,3 na słupki i 0,2 na poręcze. Ale planuje spróbować z 0,2 słupek i 1,5 na poręcze. Boje się trochę o sztywność. Może należałoby zmienić materiał na słupki, może stalówki 0,2 byłyby bezpieczniejsze. Problem polega na tym, że byle pacniecie ręką i po zawodach, a w pewnym monecie gdy już na pokładzie zaczyna gęstnieć od detalu, to naprawdę łatwo jest coś sobie uszkodzić.
Tak jak napisałem, miedz najlepiej (chyba ocynkowana) posrebrzana, znana też pod nazwą jubilerska. Ale, ilu sklejaczy, tyle sposobów na zrobienie tego samego i każdy 'sposób' na swój 'sposób' jest dobry: ]
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2011
Czesć.
Dziękuję bardzo za odzew i podzielenie się doswiadczeniem.
Rzeczywiscie te fototawki są dosyć delikatne.
Robiłem sam reling do Saratogi ,ale tak srednio mi wyszedł wtedy..
Drut akurat mam w tych grubosciach,więc porobie eksperymenty na boku zanim użyję którejs z tych metod.
Jeszcze raz dzięki !
Pozdrawiam.
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2011
24-10-2018, 08:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2018, 08:09 przez marlonzg.)
Witam,udało mi się skończyć podposzycie,które w sumie jeszcze czeka trochę pracy.
Lakierowanie,szlifowanie i pewnie jekies lekkie szpachlowanie,starałem się tak aby było jak najmniej szpachlowania,zobaczymy co z tego wyjdzie.
W międzyczasie zacząłem wycinać elementy poszycia dna oraz burt.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2011
Witam podposzycie już skończone.
Ale okazało się że szkielet jest za długi o około 2,0 mm w stosunku do pokładu oraz poszycia burtowego ..;(
Wiem ,moja wina
Czytałem gdzies kiedys żeby dokładnie sprawdzać szkielety cięte laserowo z tymi z wycinanki,bo zdażają się takie anomalie.Nie zrobiłem tego...
Sporo pracy włożyłem i szkoda by było to zmarnować..Szukam jakiegos rozwiązania.Oczywiscie najlepiej by było skrócić go w sekcji srodkowej.Ale to chyba już nie wypali.
Pozostaje mi tylko skrócić go od strony rufy co rozważam..
Wszelkie porady bardziej niż mile widziane..
Pozdrawiam
Liczba postów: 118
Liczba wątków: 10
Dołączył: 01 2018
A nie lepiej pokładu dosztukować? Na dziobie?
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2011
21-11-2018, 10:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-11-2018, 10:51 przez marlonzg.)
Ok,chyba się udało
Sztukowanie pokładu odrzuciłem,ze względu na nadbudówki.rozjechało by sie wszystko.
Po dokładnym przymierzeniu poszycia burtowego i dennego,okazało się że wyda na długosć.
Odkleiłem sekcje rufową pokladu ,usunąłem "nadwyżkę" ponownie wkleiłem pokład.Niestety pozostanie mała blizna na łączeniu.
Bałem się że to przesunięcie o 2 mm wpłynie na ostatni niższy pokład rufy ale po przymiarkach jest na "styk".
Burty wymagały tylko lekkiego przeszlifowania
uff..
Tu ta szpara