Liczba postów: 778
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
04-01-2019, 02:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-01-2019, 05:03 przez kajym.)
Cześć.
Jasna cholera, przepraszam, ale - no właśnie. Co z tego, że Answer i GPM wydają dużo modeli, jak jawnie olewają modelarzy a do tego ceny mają wcale nie niskie. Wydana Peszka ma mieć na górnych powierzchniach jeden kolor "zielony". Tymczasem jest to trójbarwny kamuflaż i tak; skrzydła w części centropłata mają jeden kolor, zewnętrzne części inny kolor a same końcówki skrzydeł jeszcze inny odcień. Jest gorzej niż w B-17 z M.M. Do tego dochodzą uwagi przedstawione kiedyś na Konradusie. Chyba nie prędko coś u nich kupię. Projektanci zastanówcie się dobrze gdzie wydawać Wasze prace, bo to nie dwudziesty wiek i szkoda skopanych ciekawych tematów.
Ponoć model jest poprawioną wersją wydanego niegdyś w Modeliku. Zaletą wycinanki jest możliwość wykonania w wersji uproszczonej a dla bardziej wymagających daje sporo możliwości w postaci wykonania otwieranych włazów, luków bombowych, ruchomych sterów czy makiety silnika. Ja w modelach nie otwieram różnych takich tam, bo to mi zakłóca trochę piękno sylwetki modelu, ale ktoś kto pokusi się o dioramę to może zaszaleć.
Teraz o spostrzeżeniach przy budowie: Część 2c - osłona karabinu na czerwonej strzale jest zielona, może tak ma być, bo znalazłem w necie podobnie malowany plastykowy model. Część D8 jest cała w kolorze poszycia a jest to ramka oszklenia wieżyczki i szybki powinny być w kolorze błękitnym. Szkielety w statecznikach poziomych są za krótkie a widoczne dźwigary W41 nie mają malowania, Podobnie w statecznikach pionowych brakuje koloru. Zapomniało się projektantowi zaznaczyć otwory w poszyciu cz. nr9 na szablon X1. Oprofilowania stateczników poziomych z kadłubem cz. B13 są za krótkie po ok. pół cm zarówno z góry jak i z dołu, wiec je sztukowałem. Wersja z oddzielnymi sterami pionowymi - wychodzi dziura na wysokości góry czerwonych pasów, bo nie narysowano "wąsów" w statecznikach które wchodziły by w wycięcia w sterach no i samemu trzeba kombinować. Mocowanie stateczników pionowych do poziomych to tak trochę na słowo honoru, dlatego po swojemu zrobiłem wzmocnienia. Zdarzają się błędy w oznaczeniach części, dla przykładu - H14, 15 a rysunek - X14, 15. W gondolach kto nie wykonuje makiety silnika i nie wycina białych fragmentów w skrzydłach, musi we własnym zakresie postarać się o kolor do tych fragmentów jak i do przylegającej wręgi pionowej. Chciałbym mieć w piastach kół zaznaczone osie na drut szablonu X3 a nie samemu sobie wyznaczać środki. Części zwijane w rurki przy podwoziu gdyby były na cienkim papierze jak u Halińskiego znacznie by ułatwiły pracę. Oprofilowania kadłuba ze skrzydłami - jest kicha z malowaniem. Są całe w kolorze górnych powierzchni. Ciachnąłem je więc na granicy kolorów i dolne fragmenty zachodzące dość głęboko na spodzie dorobiłem w kolorze niebieskim. Za dawcę koloru posłużyły części z wersji czeskiej. Sumując to tak: trochę minusów się uzbierało a płacąc 60 zł za wycinankę to oczekiwania zostają sporo zawiedzione.
Zapraszam do galerii. Józek
W galerii:
Wellington, Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 1,580
Liczba wątków: 41
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Józek,
Wykonanie jak zwykle na najwyższym poziomie. Gratulacje.
Błędów o których piszesz nie widać. No, poza kolorystyką, tu wydawca się nie popisał. Centropłat to jakaś masakra! co nie zmienia faktu że sklejanie takich wynalazków do przyjemnych nie należy. Dlatego ja trzymam się sprawdzonych wydawców. szkoda mi nerwów, a i żona mówi: " miałeś się relaksować, a nie wk****iać", ot cała esencja mojego modelarstwa.
Pozdrawiam i do siego roku !
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Zawsze to jest motywujące, jak ktoś model dokończy pomimo niedoskonałości opracowania. Ale tutaj... ja bym za ten model się w ogóle nie zabrał przez te różnice w kolorach.
Tak czy inaczej, gratulację za wytrwałość i wykonanie. Zawsze uwielbiałem patrzeć jak czysto potrafisz sklejać.
Ps: oglądałeś wycinankę wcześniej pod kątem kolorów czy umknęło i pociąłeś już nieświadomie?
Liczba postów: 5,399
Liczba wątków: 125
Dołączył: 12 2009
04-01-2019, 04:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2019, 04:04 przez ZbiG.)
Piękny model pięknego samolotu - i, jak zwykle! - dobre zdjęcia. Trochę razi widoczne grube ziarno betonu (asfaltu?) - podłoża na niektórych zdjęciach...
Piszesz o wadach wycinanki; w większości są to wady nagminne, powtarzane od lat, nie rozumiem, dlaczego nie korygowanych przez kolejnych projektantów: - pomroczność jasna? Przecie takie wady jak: niezgodność odcieni kolorów, super słabe i bezmyślnie zaprojektowane łączenia stateczników pionowych (podwójnych) z poziomymi, brak wyznaczonych środków okręgów (koła, wręgi), brak zwijanych rurek z cienkiego papieru, dźwigar skrzydła dzielony i płaty przyklejane "na styk" do centropłata - to najczęściej powtarzane uchybienia powtarzane z wytrwałością godną lepszej sprawy... - już dawno odwykłem od stosowania się do głupich rozwiązań w tym względzie i stosuję swoje, sprawdzone.
Przez takie głupie babole często model trzeba przerabiać "od podstaw" niestety. Dałeś sobie z tym radę. I to się liczy.
Przydałby się teraz model "tutki" - TU-2... To również piękny samolot. Ciekawe, czy jest gdzieś wydany? Ta wycinanka, która przed wielu laty była wydana przez Fly Model nie nadawała się do sklejania niestety...
Pozdrowienia -
- ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,200
Liczba wątków: 35
Dołączył: 09 2011
04-01-2019, 10:13
Jak zwykle super sklejony model. Gratulacje
Oczywiście zmarnowałeś sporo cennego czasu... swojego i naszego na coś takiego. Teraz znowu długo będziemy czekali na następny model w
Twoim wykonaniu. Mam nadzieję że już nie będziesz eksperymentował.
Takie tam - P-47D-11 THUNDERBOLT, Bf 109E-7/ Trop, Mustang III, SB2U Vindicator, Fw 190A-8/R8, Macchi M.C. 200 Saetta, P-47M-RE, Me 262A-1 Schwalbe, Aichi D3A1 (VAL), SB2C-4 HELLDIVER, SBD-3 DAUNTLESS, MS 406 C1 Morane Saulnier
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Gratulacje! Pięknie sklejony - równiutko, czyściutko, gładziutko.
Zdjęcia fantastyczne. Prezentuje się pięknie.
Poza różnicą kolorów na skrzydłach nie dostrzegam błędów, o których piszesz.
Powodzenia w kolejnych modelach.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 635
Liczba wątków: 11
Dołączył: 03 2015
Pięknie sklejony model. Świetna galeria
Szkoda, że te kolory są różne. Ale i tak model się broni tak dobrym wykonaniem i tego prawie nie widać
Jako konsumenci mamy prawa i możemy z nich korzystać i walczyć z "nieuczciwym" producentem.
Nie zawsze jest czas i nie zawsze się chce. Ale jeśli nie będziemy się domagali rzetelnie wykonanych produktów, to wydawcy nadal nie będą nas szanować .
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 47
Dołączył: 04 2008
Brawo, brawo, brawo !
Trzeba mieć dużo samozaparcia, cierpliwości i środków przeciwbólowych, oraz dopingujących.
Przyznaj się co bierzesz.
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Liczba postów: 2,117
Liczba wątków: 135
Dołączył: 01 2008
Pogratuluję za samozaparcie. Róznice kolorów, problemy z gondolami silników itd. A jednak pięknie wykonany model.Brawa dla Ciebie.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Wygląda świetnie! Gratuluję
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
Dziękuję wszystkim.
Raven - co do esencji modelarstwa, Twoje i żony to bardzo mądre słowa.
Piter16 - wycinankę oglądałem i wiedziałem o różnicach w kolorach, zresztą nagminnych w GPM, ale dopiero wycięcie części
i przyłożenie do siebie ujawniło większe różnice niż się wcześniej wydawało.
ZbiG - podłoże to mokry asfalt i miały to być zdjęcia próbne, ale jak to w życiu, albo brak czasu albo pogody, a teraz śnieg.
To co dalej piszesz to ja mam takie samo zdanie. Co do Tu-2, może wreszcie ktoś się pokwapi o nowe opracowanie.
zbin - z tym czekaniem, no dobra, to kiedy zobaczymy Twojego dwu ogoniastego diabła? Coś długo w hangarze.
Winek - błędy wycinankowe starałem się uzupełnić jak chociażby dziury w sterach pionowych na wysokości góry
czerwonych pasów, które "zatkałem".
Gregory - no i widzisz, niektórzy producenci żerują, bo wiedzą, że takiemu Józkowi nie będzie się chciało (i to jest prawda) walczyć
o prawa konsumenta. Najwyżej taki Józek nie kupi towaru ale to już mają w czterech literach.
SZAD - a co mi tam, przyznam się. Biorę to co Ty najbardziej lubisz czyli Tatry i Żubry.
Andrzej Px48 - z tym samozaparciem to tak nie do końca. Tak jak Raven pisze o relaksie przy klejeniu, tak i ja podchodzę do tego,
w końcu to tylko papier i zabawa z nim. Nie mam w zwyczaju posiłkować się koszem a wadliwe modele ukończone
przeznaczam ku uciesze młodego pokolenia. I gdyby wycinanki były tanie albo darmowe, to dzioba
bym nie otwierał.
Pozdrawiam .
W galerii:
Wellington, Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2017
No świetna robota, ciekawe tylko czy doczekamy się wreszcie radzieckiego malowania z II wojny...
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 47
Dołączył: 04 2008
Dobrze ,że Jelczy nie bierzesz, bo te wypróżniają bez przerywania snu.
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Liczba postów: 1,724
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
No cóż...
Wydruk jak widać.
Grafika również nie powala.
Ale za to wykonanie modelu świetne. I tego się trzymajmy.
Liczba postów: 355
Liczba wątków: 17
Dołączył: 06 2013
Przepięknie Waść to skleiłeś, fantastyczna robótka. Rewelacyjne łączenia, czystość nieskazitelna, zdjęcia zwalają z nóg...
Liczba postów: 2,002
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Różnice w kolorze??
Kogo to obchodzi??
Piękny model, pięknie wykonany więc zwracają uwagę inne detale a nie jakiś odcień, na który sklejający nie ma wpływu.
Pozdrawiam
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02 2008
Witam Kolegę, moi Przedmówcy w zasadzie powiedzieli już wszystko i również podpisuję się pod tym wszystkim.
Mam pytanie odnośnie wielce realistycznego efektu obrotu śmigieł, wymuszają je jakieś (jakie ?) silniczki elektryczne ?
Jeśli tak, to chętnie dowiem się jak to robi taki kartonowy Mistrz jakim niewątpliwie jesteś !
Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
Dziękuję jeszcze raz wszystkim.
gregory172 - z tym mistrzem to przesada, ja tylko w miarę dość dobrze maskuję swoje niedokładności.
Silniczki to wiatr a nawet lekki wietrzyk. Zwykła szpilka z kawałkiem igły do strzykawki służy za mechanizm obrotowy. Igła lekarska o średnicy 1,1 mm a długość tego kawałka to połowa długości szpilki. Dodatkowo ten kawałek igły oklejam cienkim papierem coby średnica była równa lub większa od łebka szpilki. Połowę szpilki z ostrym końcem wbijam w kołpak śmigła a druga połowa z igłą i łbem zostaje wprowadzona we wcześniej zrobione dziurki w przednich "silnikowych" wręgach. Jeśli te dziurki są za duże to kawałek igły jeszcze więcej owijam cienkim papierem. Efekt jest taki, że w plenerze przy wiaterku śmigła same się kręcą.
W galerii:
Wellington, Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 80
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02 2008
Witam ponownie i dziękuję za wy/odpowiedź.
Aż się nie chce wierzyć, że tak prosty mechanizm "ułożyskowania" osi śmigieł daje takie efekty.
Jak babcię kocham, myślałem, że zamontowane są jakieś silniczki elektryczne i dzięki nim jest uchwycony na fotce taki realistyczny efekt obrotów (z dużą prędkością) tych śmigieł !
Jeszcze raz wyrazy szacunku i uznania za osiągnięty tym prostym sposobem efekt !
Czyli jak dobrze pamiętam, przy wielu swoich zaprezentowanych już modelach lotniczych stosujesz pewnie ten sam patent ?
Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
Tak, przy innych modelach tak samo robię, bo zdaje to egzamin. Końcówki obciętych igieł szlifuję na drobnym papierze ściernym, bo czasem na szpilce haczyło. Owijany cienki papier też żeby nie wystawał poza igłę (lepiej odrobinę krótszy) bo będzie tarł o kołpak i hamował obroty śmigła.
W galerii:
Wellington, Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 5,399
Liczba wątków: 125
Dołączył: 12 2009
23-01-2019, 10:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2019, 10:17 przez ZbiG.)
Jest jeszcze bardziej prosty i niezawodny sposób na obrotowe śmigła. Wypróbowany i sprawdzający się w dziesiątkach modeli. Już gdzieś go opisywałem. Takie śmigło obraca się również przy najlżejszym ruchu powietrza. Szkoda, iż nie mogę wstawić szkicu, jak toto wykonać...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
|