Prywatne Air Force

[czsochaj]

Dzisiaj postanowiłem pochwalić się tym, jutro będą Spity.

[Sprudin]

Pojechałes z tym stadem Mustangów, nie tratują Ci domu przypadkiem? ;-)
Piękna kolekcja :-) Widać że lubisz ten samolot :-D Oj widać :-D

[przemo085]

o jeny :!:
piękne stadko :mrgreen:

[gacek9003]

Dziękuje Zbyszku że się nimi pochwaliłeś :mrgreen: Piękna kolekcja, w domu nie marudzą że tyle modeli jest :?: :lol:

Pozdrawiam

[czsochaj]

Dzięki Koledzy, że odwiedziliście mój temat. Sprudin, trochę zdeptały podłogę, ale należy im to wybaczyć. Tomku, w pudełkach jest ich jeszcze tyle samo, mam wyrozumiałą rodzinę :wink: Zapodam także Spitfiry. Zapraszam jakby co.

[gacek9003]

To fajnie niewiem jak u mnie w domu do tego podejdą... Jak będzie tego więcej... Dziewczyna zaproponowała żeby w naszym "przyszłym" domu postawić gablotkę na modele i znaleść jakies miejsce na pracownie... Ciekawe jak to będzie potem :razz:

Pozdrawiam

[czsochaj]

Tomku od razu musisz przyszłą-swoją przyzwyczaić do swojego hobby. Pamiętaj, że zawsze będzie wolała mieć Cię w domu przy modelach, niż z kumplami na piwku.

Modele lepiej się prezętują niż byle jaki fajans, a warto mieć właśnie taką gablotkę o której wspominałeś. Do usłyszenia Gacku

[gacek9003]

Tak tak tylko mówię teraz jest dobrze a kiedyś wyrzycisz mnie z nimi do garażu :!: :lol: :lol: :lol: Hehe zobaczymy jak to będzie hobby jest przednie więc mam nadzieję że zawsze będe miał miejsce dla nich w domu. Myślałem o jakiejś gablocie ale nic nie wymyśliłem narazie kartonówki mieszcza się u mnie w pokoju też za szkłem, widzę Zbyszku ze swoje ustawiasz gdzie dasz radę nawet na sprzędzie audio, tylko szkoda bo się zakurzą chyba :mad: Kolekcja wygląda imponująco, przy mojej małej kolekcji wygrywasz ogromna ręka nie mówiąc już o jakości a mianowicie tylko o ilości modeli, może niedlugo wrzuce moje tatarajstwa mam nadzieję że nikt nie wyśmieje moich początków i Ciebie też zapraszam do głosu w moim temacie...

Pozdrawiam

[Toni]

Zbyszku gratuluję takiej wspaniałej kolekcji :!: :!: :!: Gratuluję zarazem tak wyrozumiałej żony mile: ja swoją już 30 lat przyzwyczajam do tego hobby i za cholerę mi się to nie udaje Czekam na obiecane spity :grin:

Pozdrawiam Toni