Liczba postów: 176
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07 2020
Koledzy, nie rozumiem dywagacji na temat był czy nie było brezentu.
Wiesiu, skleił ten radar według instrukcji i dla mnie jest super.
W pogoni za idealnym odzwierciedleniem czasami zapędzamy się w kozi róg w dążeniu do ideału. Najważniejsze to znaleźć złoty środek i według mnie Wiesiu go znalazł.
Jestem powolny i dobrze mi z tym!
Liczba postów: 241
Liczba wątków: 6
Dołączył: 08 2019
Amen
Liczba postów: 1,330
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Witam Kolegów
Bardzo Wam dziękuję za tę twórczą dyskusję. Nie mam pojęcia jak znaleźć takie materiały, które tu prezentujecie. Zawszy można się czegoś dowidzieć lub nauczyć.
Na zamieszczonym przez Lukee’iego (serdeczne podziękowania) zdjęciu faktycznie radar wygląda jakby był czymś przykryty, a spod pokrycia rysuje się jakaś konstrukcja. Sądzę, że w modelu oba warianty wykonania radaru (przykryty czy nie) będą prawidłowe. Wybrałem tę trudniejszą z odkrytymi radarami. Podmuch wybuchającego pocisku Bismarck’a zerwał oba brezenty i radary się odsłoniły. Uprzedzam – na modelu nie będzie śladów walki pomiędzy okrętami HMS i DKM.
Z drugiej strony czy jesteśmy w stanie odtwarzać w modelu w skali 1:300 wszystkie szczegóły konstrukcji widoczne na zdjęciu? Ja nie potrafię, może np. Karaś dałby radę.
Do następnego, już chyba z kadłubem.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 2,054
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Jak to jak znaleźć...  Google pomoże! Tylko trzeba czasami poszukać w językach innych niż polski. Ja od pewnego czasu przeszukuję Youtuba jak widzisz, tak samo jak British Pathe, który bardzo polecam. Pamiętajmy, że duuużo materiałów kiedyś tajnych jest już odtajnionych i można ciekawe rzeczy znaleźć.
A wracając do Twojego radaru to jak się poogląda jak antena się porusza to w niektórych momentach można zobaczyć wnętrze konstrukcji (jak się światło ułoży) co może potwierdzać, że materiał zakrywający to jakaś drobna siatka.
Albo mnie się tak wydaje
Liczba postów: 1,330
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Wiesiek, technicznie wszystko na najwyższym poziomie, mistrzostwo.. Ale zdjęcia rufy - to kompletnie nie jest kształt Hood-owy  Przepraszam za wtręt, pewnie za długo siędzę w tych klimatach i mam już zboczenie zawodowe...
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 79
Dołączył: 04 2008
Cześć,
powstaje bardzo ładny model
Miałem kiedyś okazję oglądać go sklejonego przez Romana Cholewiaka na konkursie w 2009 r. w Rzeszowie. Tak się też złożyło, że przywiozłem ze sobą Bismarcka w 1:300, skojarzenia poszły w kierunku bitwy w Cieśninie Duńskiej. Poniżej zdjęcie. Ziarniste, taki wtedy miałem aparat
Przy okazji Romanowi model pięknie wyszedł, jest nawet relacja na sąsiednim forum, zapewne ją znasz https://www.konradus.com/forum/read.php?...viewType=1
Liczba postów: 1,860
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2015
Klasa sama w sobie. Nie ma tarapatów z których byś nie wybrnął i to jest Modelarstwo przez duże M: ]
Liczba postów: 1,330
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Witam Kolegów
Dzięki za obecność i aktywność.
FantomModel – Arturze, nie mam zamiaru z Tobą dyskutować, dla mnie jesteś w tym temacie autorytetem i dlatego pozwalam sobie pociągnąć poruszoną przez Ciebie kwestię; poniżej zdjęcia porównawcze rysunku, planów, wycinanki i modelu; zapewne chodziło Ci o kształt boczny, a może układ linii wałów i steru, zrobiłem jeszcze rzuty z góry; czy na tej podstawie mógłbyś nas oświecić w czym tkwi błąd; osobiście też widzę różnice pomiędzy planami i wycinanką jednak zrobiłem tak jak jest w opracowaniu; Twoje uwagi mogłyby być bardzo pomocne dla tych, którzy będą jeszcze model Hood’a budowali; bardzo Cię proszę o wskazówki, mimo, że raczej ja nie dam już rady nic przerobić.
I jeszcze rufa w widoku z góry
TomaszK – bardzo ładne porównanie modeli Hood’a i Bosmarck’a, dziękuję; relację Romana mam na pasku jako uzupełnienie instrukcji; jestem cały czas pod wrażeniem jak Roman skleił model w 3 (słownie TRZY) miesiące, dla mnie niemożliwe;
Karaś – dziękuję Ci za pochlebną opinię, klas jest wiele, nie zawsze myśli się o najlepszej do której mi jednak daleko; przynajmniej w tym przypadku; nawiasem mówiąc nie jestem z kadłuba szczególnie zadowolony; to już inna bajka.
Do następnego.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Tak, chodzi o rzut boczny. Kształt szkieletu jest dobry, natomiast na modelu wyszła taka szpica. Ale wiem z doświadczenia, że bardzo trudno jest zachować tą obłość na rufie, własciwie bez podziału oklejki rufy na mniejsze części (najlepiej na podziale pasów pancerza) jest to nie możliwe. Odszukam w swoich zbiorach ten model i sprawdzę sobie jak to tam jest zaprojektowane.
Liczba postów: 1,860
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2015
Czy ja dobrze widzę, że masz czerwone kołpaki śrub napędowych? pierwszy raz coś takiego widzę, tzn nie podważam takiej możliwości, choć... jako wychowanek popkultury nie mieści mi się to we łbie: ]
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11 2019
widać, tak drukarnia wydrukowała
Liczba postów: 1,330
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Witam Kolegów
Dzięki za obecność i aktywność.
FantomModel – jeszcze raz dziękuję Arturze za zwróconą uwagę na kształt rufy i szczegółowe wyjaśnienia; wziąłem sobie do serca; czy taki kształt jest akceptowalny?
Karaś – nie ma obaw, kolory dobrze rozpoznajesz; biłem się z myślami co z tym fantem zrobić praktycznie od początku budowy, jednak obserwując wzorcową dla mnie relację Kolegi RomanaC zauważyłem, że On zrobił tak jak w wycinance – kołpaki kolorowe i jeszcze jako jedna część wraz z dławnicami; nie podoba mi się to; cóż, parafrazując – tak model powstaje jak projektant daje.
970 – nie wiem czy wina drukarni czy projektanta, wyjaśniam w odpowiedzi Karasiowi.
Do następnego.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Ooo, teraz jest idealnie! Nie wiem jak udało ci się to poprawić na już sklejonym kadłubie, ale po raz kolejny widać tu rękę mistrza!
Liczba postów: 486
Liczba wątków: 14
Dołączył: 08 2007
Może w fotoszopie przerobil
Liczba postów: 2,738
Liczba wątków: 210
Dołączył: 04 2007
Świetnie to poprawiłeś, może uchyl rąbka tajemnicy jak Ci się to udało.
Liczba postów: 1,330
Liczba wątków: 24
Dołączył: 03 2015
Witam Kolegów
Dzięki za obecność i aktywność.
FantomModel – kamień z serca, mając świadomość takiego błędu źle bym się czuł; jeszcze raz Arturze dziękuję.
Łosiu – faktycznie zastanawiałem się czy ktoś mnie o to nie posądzi ale Ty Michale?; dobra, pożartowaliśmy.
Piterski – dzięki Piotr; sposób? – rozciąłem poszycie na łączeniu z tyłu na wysokość ok. 7mm i podciąłem z każdej burty na głębokość ok. 3mm, dłubałem środek i ostatecznie odciąłem cążkami do skórek ten felerny czubek na szkielecie, następnie malutkimi lekko wygiętymi nożyczkami kosmetycznymi przyciąłem po łuku poszycie z każdej burty tak aby jeszcze mogło się zejść z tyłu, ostatecznie krawędzie obciętego poszycia jeszcze spróbowałem fazować, skleić i poretuszować; wyszło jak widać.
Do następnego
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 5
Dołączył: 11 2019
nie no, kuuurde elegancja!!!
Liczba postów: 2,738
Liczba wątków: 210
Dołączył: 04 2007
Wyszło naprawdę bardzo dobrze, zawsze jest ryzyko ze będzie gorzej ale warto było zaryzykować.
|