09-03-2025, 11:08
Takie kesony w miejsce wzmocnienia skrzydeł są bodaj w Sumie z MM.
Samolot MD 12 czyli jak odstraszyć od klejenia
|
09-03-2025, 11:08
Takie kesony w miejsce wzmocnienia skrzydeł są bodaj w Sumie z MM.
Kesonowe (pudełkowe) dźwigary stosował w swoich modelach w ub.w. pan L. Komuda. Podobne, aliści nie takie! Były one jednokomorowe...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
(10-03-2025, 12:10)ZbiG napisał(a): Kesonowe (pudełkowe) dźwigary stosował w swoich modelach w ub.w. pan L. Komuda. Podobne, aliści nie takie! Były one jednokomorowe... Tak jedno komorowe, ale też było kilka innych uproszczeń w szkieletach MM, sam sobie np. w Sumie dorabiałem dodatkowe żeberka, a w takim Rajdenie jest co, jedna podłużnica i jeden profil u nasady skrzydła. Tak więc takie szkielety do jakich przyzwyczaili nas w ostatnich latach inni projektanci to nie był kiedyś żaden standard. Fajnie, że go przerabiacie ale chciałem zwrócić uwagę, że autorzy stosują różne rozwiązania. Czasem absurdalne dla jednych, a akceptowalne dla innych modelarzy. Co innego jak poszycia brakuje i jeden segment nie pasuje do drugiego.
10-03-2025, 05:22
Ja nie mówie, że projekt jest skopany; na pewno zrobiony jest świetnie! Dla tych, co lubią takie zabawe. A ja po prostu chciałbym skleić papierowy model bez stresu i niepotrzebnych łamigłówek typu: - "co pan autor miał na myśli?". Do tego - dobry rysunek montażowy z oznaczeniem częśći. Czy to tak dużo? Panie Piterski: - nam, zwyczajnym sklejaczom potrzebne są zwykłe modele; mogą być o różnym stopniu trudności - tak, aby można było sobie wybrać model do stopnia swoich możliwości, nic poza tym! Udziwnianie i niepotrzebne komplikowanie projektów owocuje po prostu niechęcią zwykłych sklejaczy do tych dziwolągów i na forach sklejonych ich nie widać...
Do MD12 wzięliśmy się właśnie między innymi dla tej przyczyny, iż temat bardzo ciekawy, a modelu jakoś widać nie było. Więc któś początek uczynić powinien?...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
10-03-2025, 06:14
I bardzo dobrze, że wzięliście go na warsztat, a na forum to jestem Piterski bez Pan.
Ja też skopałem coś w szkielecie kanonierki ale to poprawiam i nie rwę szat jak Rejtan, no ale każdy klei po swojemu.
14-03-2025, 08:04
Podziwiam ze chce ci sie męczyć z modelem autorstwa Pana AUTORA. ale chyba i ja sie skusze na ktorys bo niestety mam pare w kolekcji
Ehhhhh... - nie jest tak źle! Jeno nastawić sie trzeba na "ingerencje w projekt" i przygotować sie na błędną numeracje i niekompletne rysunki montażowe; niektóre niezgodne z rzeczywistoscią są. W przypadku MD-12 jest dosyć kiepski rozwarstwiający sie karton. Ale już poza tym - wszystko jest OK!
Słów uznania brakuje; naprawdę. Brakuje. ![]()
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|