[Relacja - Nieskończona] Arianne 5 (darmowy model) 1/96

[JPG]

Witam w mojej pierwszej relacji !

Od 12 roku życia buduję modele plastikowe, ale odkąd zacząłem interesować się okrętami wojennymi zacząłem rzeźbić w kartonie ze względu na dużo większy wybór tematów i korzystniejszy stosunek jakość-cena

Na razie jednak eksperymentuję na darmowych modelach i nie mam na koncie nic szkutniczego czym mógłbym się pochwalić.

(Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni)

Póki co, chciałbym przedstawić jeden z moich pierwszych modeli kartonowych rakietę Arianne 5, pobraną z tej strony:

http://jleslie48.com/gallery_models_real.html

Ponieważ linka znalazłem na tym forum pomyślałem sobie, że właśnie tu umieszczę moją relację.

Na razie powstały kadłub pierwszego stopnia rakiety (duża brązowa część )i stopień pośredni (białe powyżej ), a obecnie na warsztacie znajduje się silnik I stopnia:



Ostatnie zdjęcie pokazuje jak to wygląda od środka.

Jeśli będzie jakieś zainteresowanie, chętnie pokażę mój poprzedni model Gemini-Titan również z powyższej strony.

W ogóle, modele, które tam znalazłem są bardzo fajne i myślę, że nie odbiegają od tego co można znaleźć w sklepach jako modele wydane w druku (oczywiście te prostsze).

[michal_andy]

Modele kosmiczne to ciekawy a wciąż niezbyt popularny temat. Kleiłem jakieś wieki temu starszą wersję Ariane wg. własnego projektu (internet jeszcze mało wtedy istniał), potem robiłem statek załogowy Apollo, ale nigdy go nie skończyłem. Możesz dać Gemini- Titan w dziale Galerie. Zawsze podobała mi się rakieta Sojuz, może kiedyś sam się za nią wezmę.

[JPG]

Kolejne fotki z dalszych etapów budowy.

SPELTRA czyli zdaje się drugi człon rakiety jeszcze bez silnika:




oraz osłona aerodynamiczna pod którą zazwyczaj znajduje się ładunek (też póki co nieobecny, bo model co prawda umożliwia wykonanie dwóch różnych satelitów, ale tylko "fikcyjnych") :



Części na ile się da retuszuję białą farbą. Odradzam przy tym Pactre, której mam niestety półtora słoiczka i wypadałoby ją do końca zużyć, chociaż w porównaniu z białym papierem ma jakby zielonkawy odcień.

No i na koniec zdjęcie całości:


Całość ma ponad pół metra i jeszcze trochę urośnie. Długa droga przede mną.

[grzechu]

Darmowych modeli (również rakiet i wszelkiego kosmicznego "złomu") jest całkiem sporo, a jakość - wbrew pozorom - jest całkiem niezła. Temat rakiet praktycznie nieporuszany u nas, dlatego chwała ci za tę relację. Czekam na kolejne fotki z placu boju, jak i na twoje następne modele - darmowe czy nie, bez różnicy

[JPG]

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.

Taki oto napis powitał mnie gdy chciałem się dopisać do mojej relacji. Przez ten czas prace niewiele posunęły się do przodu ale pół modelu stoi na półce i trzeba go skończyć.

Oto silniki wspomagające - jeden gotowy, a jeden "w proszku".

[Partyzant]

JPG tu chyba raczej chodzi o tzw. archeologów którzy ostatnio wyciągają jakieś stare relacje i nie wiadomo po co zadają pytania gdzie sądząc po dacie autor już chyba dał sobie spokój z klejeniem.

Pozdrawiam.