Liczba postów: 1,760
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Akurat ten model został wydany jakieś 25 lat temu, więc nie jest tak skomplikowany jak dzisiejsze opracowania. Osobiście go nie kleiłem, ale zbierał bardzo dobre opinie. Poszukaj na forum, powinno być kilka galerii.
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04 2023
@Tuco Wielkie thx!
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11 2016
@rutheford261:
Z tą famą "Halińskiego" to trochę inaczej jest. Podstawowym wyznacznikiem cech modelu jest jego projektant, zaś wydawca stoi na drugim miejscu.
Haliński zebrał famę "zaawansowanych i trudnych" modeli głównie poprzez opracowania Marcina Dworzeckiego, ale ten opracowywał u niego latadła.
Za pancerkę natomiast odpowiadali m.in. Artur Rożek i Marian Sobel. Ten drugi jest autorem modeli wydawanych w MM, Model Hobby, i u Halińskiego - chociażby wspomnianego PzKpfw II Ausf C.
Jak słusznie zauważył Tuco, ten model został wydany 25 lat temu, ale merytorycznie nadal stoi na bardzo dobrym poziomie (nawet wyższym niż inne modele tego samego pojazdu, wydane bardziej współcześnie). Co do trudności to jest najwyżej średnio trudny, moim zdaniem.
Grafika może na początku wydawać się nieco dziwna - ale takie były poczatki "waloryzacji" w kartonach. Po sklejeniu ten podstawowy czołg Wehrmachtu prezentuje się bardzo fajnie.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04 2023
@skarczew: Bardzo dziękuję!
W moim przypadku model wybieram oczami. Co za tym idzie jego grafika, a tym bardziej waloryzacja ma dla mnie najważniejsze znaczenie. Na drugim miejscu jest jego sklejalność, czyli im mniej problemów, tym lepiej. Względy ideologiczne oraz to czy model jest w 100% zgodny z jego prawdziwym pierwowzorem (tym w skali 1:1), są dla mnie na piątym miejscy po przecinku Przynajmniej na razie. Jak już wspomniałem, zakupiłem model samochodu pancernego Wz.29. Też wydaje mi się w miarę nieskomplikowany (ma w końcu tylko 4 koła) i ładną grafikę (przynajmniej na zdjęciach).
Zapytałem o tego Panzer II od Hala, bo gdziekolwiek nie zajrzę w internet, wszędzie czytam że modele z wydawnictwa zwanego nierzadko „stajnią” Halińskiego są tylko i wyłącznie dla tych, którzy na modelach zjedli własne zęby. Ale teraz już rozumiem o co biega.
Tak „wzrokowo” podobają mi się jeszcze niemieckie czołgi z wydawnictw GPM oraz Angraf. Ale to pewnie kiedyś w przyszłości…
Raz jeszcze bardzo dziękuję za wskazówki.
Liczba postów: 837
Liczba wątków: 37
Dołączył: 03 2012
Rzuć jeszcze okiem na pancerkę z Kartonowej Kolekcji. Jeśli dobrze pamiętam, to np. Cromwell ma delikatną waloryzację.
To modele z dobrym spasowaniem w przyzwoitej cenie.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04 2023
@Hastur: Ten model też brałem pod uwagę!
A jeszcze mam pytanko! W prawdzie mam nadzieję, że ów problem nie będzie dotyczył modelu zamówionego przeze mnie ale tak na przyszłość… Jak najlepiej wycinać koła, kółka i łuki wszelakie, jeśli wydawca nie zaznaczył ich środka?
Bardzo dziękuję!
Liczba postów: 2,519
Liczba wątków: 152
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04 2023
@dexter: Serdeczne thx!
Nie znałem tego kanału! W ogóle to mógł być szalenie rzeczowy kanał. Jasno i na temat, bez nudnego i bezsensownego gadania (jak przypadku większości krajowy kanałów na temat modelarstwa) oraz denerwującej muzyki. Szkoda jednak, że od lat ów kanał nie jest rozwijany…
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01 2024
Witam Wszystkich!
Widzę, że temat dla nawróconych już jest pozwólcie zatem proszę, że się w nim odezwę. Otóż wracam do sklejania modeli po ponad 20 letniej przerwie. Nic nowego, prawda? Kolejny „recydywista” hobbystyczny. Chciałbym Was zatem zapytać o chemię modelarską, a chodzi mi o chemię jak najmniej szkodliwą i śmierdzącą. Z racji owego „uczulenia” na chemię, zdecydowałem się na powrót do modelarstwa kartonowego. Modelarstwo plastikowe - zwłaszcza jego obecna postać – to istny masochizm. Farby, lakiery, opóźniacze, kleje, szpachlówki, obróbka żywicy… Sorry, to nie dla mnie. Nie mam też zamiaru przerabiać kuchni na komorę lakierniczą, jak czynią (podobno?) niektórzy zapaleńcy plastik. Nie przynudzając zatem, zapytam:
1. Jakie kleje do kartonu polecacie?
2. Jakie farby do retuszu?
3. Jeśli nie Capon, to co innego? Czy w ogóle ów zabieg caponowania jest konieczny? Czy dotyczy on jedynie starych, rozlatujących się w rękach zeszytów z modelami?
Z pytań o chemię modelarską to chyba na ta chwilę wszystko. Jak już pewnie się domyślacie, zamierzam sklejać modele w standardzie – „prosto z wycinanki”. Co mnie interesuje? Głownie wszelkiej maści technik lądowa, zarówno wojskowa jak i cywilna. Nie mam jeszcze upatrzonego modelu na początek, bo póki co kompletuję warsztat. Niby wybór jest spory ale jak się popatrzy, to w sumie sam nie wiem…
Bardzo dziękuję za wszelkie rady i sugestie.
Liczba postów: 1,760
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Cześć.
1. Kleje: BCG, Magic - te nie są agresywne, ale wszystkiego nimi nie skleisz, Butapren i Polimerowy - do podklejania wręg, łączenia dużych powierzchni (ważne żeby klej którym podklejasz nie zawierał wody), kleje cyjano-akrylowe do klejenia drutologii.
2. Farby: tutaj nie ma reguły, każdy stosuje takie jakie lubi (akryle, oleje, akwarele, plakatówki...), ja używam temper, ale do malowania drutu raczej się nie nadają...
3. Zamiast Caponu można polakierować arkusze np. akrylem w spraju, ale też śmierdzi... W sumie nie trzeba, ale warto impregnować każdą wycinankę, zabezpiecza to wydruk przed ścieraniem, co w wyniku formowania papieru może się przydarzyć. Poza tym jeśli zabrudzisz części podczas retuszu, to na zaimpregnowanym kartonie masz większe szanse na zmycie farby bez uszkodzenia części. Decyzja o impregnacji należy do Ciebie.
Jak widać agresywnej chemii w 100% nie unikniesz ;-)
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11 2016
1. Poliuretanowy, polimerowy, butapren - niestety śmierdzą. PVA biały (np. Magic, Red) i PVA transparentny (BCG itp) - wodne, ze wszystkimi zaletami i wadami wody. Do wręg klej w spraju. CA do specjalnych zadań.
2. Akryle wodorozcieńczalne pod pędzel (Vallejo, Pactra, Hataka); tempery.
3. Jeśli nie nitro, to emalia transparentna też może dać radę. Może być lakier akrylowy w spraju (np. Motip).
Liczba postów: 1,802
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Z tym zabezpieczaniem lakierniczym też jakiegos dramatu nie ma, robi się to raz per wycinanka, ja robie to zawsze na zewnątrz, więc trzeba czekać do wiosny na kaponowanko; ]
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01 2024
Drodzy forumowicze: Tuco, skarczew, Karas – bardzo dziękuję Wam za komentarze.
Wydaje mi się, że warsztat (przynajmniej startowy) mam już skompletowany Teraz jeszcze tylko trzeba znaleźć model. A z tym też będzie trochę roboty, bo jakoś mało jest fajnych tematów. Nie mniej bardzo Wam dziękuję za pomoc!
Liczba postów: 345
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06 2014
Co do modelu na pierwszy raz to jak autor tego wątku weź coś prostego kańciastego. Nawet jeśli samochody to nie Twoja bajka to na nich nauczysz się podstaw. Dzisiaj takie wydawnictwa jak Sklej Model, Wektor czy Answer ( Kartonowy Express ) mają bogatą ofertę dla początkujących modelarzy. Możesz też poszukać w internecie darmowych wycinanek ( a też jest tego trochę ). Jak nauczysz się już profilowania i kształtowania, zobaczysz że będziesz chciał iść dalej. Co jakiś czas prowadzę zajęcia z klejenia modeli w klasie córki. Dzieciaki po zapoznaniu się z tematem i materią, właśnie zaczęły same uplastyczniać swoje wycinanki. Dobrą opcją jest też zaopatrzenie się w 2-3 zeszyty tego samego modelu i na ich podstawie spróbowanie właśnie zwaloryzowania go ( zrobienie osobnych kół, przerobienie niektórych elementów z płaskich na przestrzenne, powielenie jakiejś części w celu jej uwypuklenia ). Takie proste zabiegi pozwolą Ci nabrać doświadczenia, rozwinąć myślenie przestrzenne i zobaczysz, że nawet model dla początkująch może zadziwić nie jednego doświadczonego modelarza.
Daj znać co wybrałeś.
Załóż relację i nie bój się pytać. Nie ma głupich pytań.
Pozdrawiam i do następnego.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 01 2024
@karol1985
Bardzo dziękuję! I tutaj od razu mam pytanko - znasz jakieś strony z darmowymi modelami samochodów osobowych (rajdowych, wyścigowych czy oldtimerów) lub sklepy z w/w modelami do kupienia? Wiem, że nasi południowi sąsiedzi są mocni w tej tematyce. U nas jakoś temat jest mało popularny.
Liczba postów: 345
Liczba wątków: 37
Dołączył: 06 2014
Hej.
Kolejne dwie porady:
1. Na początek zajrzyj tutaj:
https://www.answer.pl/pl/97-modele-dla-d...atkujacych
Modele KE są fajne graficznie i w bardzo łatwy sposób możesz je zmodyfikować. Jak coś napisz, wrzucę Ci jak to u mnie wygląda.
Zeszyty kosztują po 6-8 zł w zależności od daty wydania, do tego modele specjalne raz w miesiącu po 12-25 zł w zależności od skomplikowania modelu.
kolejna pozycja to:
https://sklej-model.pl/pl/16-dla-poczatkujacych
i niech Cię nie zwiedzie "pudełkowość" tych modeli..... zamów sobie VW albo BMW policyjne i spóbuj ładnie złożyć maskę.
Przerabiałem to z dzieciakami w III klasie i łatwo nie było. Ba, te modele były dostępne na warsztatach modelarskich, na jednym z konkursów i nawet rodzice powiedzieli, że są dość skomplikowane.
Dodatkowymi atutami zamówienia tych modeli, jest to że po zakupie możesz zrobić sobie kopię na własny użytek. I to Ci bardzo polecam. Sam czasem robię tak, że kupuję wycinankę a model buduję na podstawie jej kopii.
Modele darmowe mają to do siebie, że czasem trzeba się nagłowić z ich składaniem bo albo instrukcja jest lakoniczna albo jest jej brak. Ale jakbyś chciał spróbować swoich sił to mam trzy propozycje:
pierwsza to sprawdzony i popularne:
https://paper-replika.com/index.php/vehicle
modele czasem wymagające, ale z bardzo dobrym efektem wizualnym na koniec sklejania.
dwa to modele od naszych kolegów z zachodu:
http://streetpaper.de - tutaj masz bazę modeli w skali głównie 1:43 ale są to fajne modele pojazdów cywilnych i specjalnych
druga opcja:
http://www.racepaper.de - tutaj baza rajdówek, wyścigówek itp. też skala 1:43
A gdybyś chciał coś mniejszego to ja bardzo zawsze polecam naszych kolegów z południa:
https://www.minimodel.sk/en/
baza modeli w skali 1:100 za free od samochodów, przez cieżarówki, człogi, pojazdy specjalne, samoloty i dioramy....
A żebyś się zdziwił jak bardzo temat się rozwija u nas.... W tym roku, Ścinawka proponuje kategorię specjalną "pojazdy strażackie" pole do popisu duże, tym bardziej, że konkurencja z Czech jest jeszcze większa.
Nie wspomnę też o pojazdach rolniczych, które ma coraz większe grono swoich wielbicieli.
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06 2024
Witam
Szukam nieskomplikowanego, acz w miarę efektownego modelu czołgu na przysłowiowe rozruszanie palców po 15-letniej przerwie w sklejaniu modeli kartonowych. Wybitnym sklejaczem nigdy nie byłem, zaś moim ostatnim modelem jaki wykonałem przed nastu laty, był model czołgu Tiger I z Małego Modelarza. Po latach naszło mnie, by znów wrócić do sklejania modeli. Polećcie proszę cokolwiek, byle przyjemne w sklejaniu i cieszące oko po wykonaniu. Okres historyczny, podobnie jak armia świata obojętne.
Bardzo dziękuję za pomoc w wyborze
Liczba postów: 1,802
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Bry co prawda w pancerce szczególnie się nie rozeznaje, ale wycinanki w sklepach często mają podgląd na kilka arkuszy części, poszukaj sobie coś co lubisz. Ja ostatnio zwróciłem uwagę na fajny mały i bardzo prosty M1E1 z GPM. wydaje się dobrym starterpakiem, mało kół, mało gąsek proste bryły. Ale szukaj tego co sam chcesz ulepić.
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06 2024
Dzięki! Zawsze to jakiś trop. Poszukam
|