Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
07-04-2010, 10:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-03-2011, 05:31 przez Roland.)
Liczba postów: 1,566
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Widzę, że kolejny Messek atakuje. ;D
Ostatnio dużo ich wysypało na forum, i co się dziwić wydawcom, że je ciągle wznawiają :twisted: ;D
Roland, powodzenia w budowie.
Pozdrawiam
Liczba postów: 439
Liczba wątków: 20
Dołączył: 04 2007
Sie mi podoba, szczególnie jak zrobiłeś orczyk. Powodzenia w dalszej budowie.
Liczba postów: 722
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2009
Ciekaw jestem jak poradzisz sobie osłoną silnika a mianowicie z tym elementem, który przez pomyłkę nie posiada zaznaczonych miejsc pod karabiny maszynowe. Zostawisz ten element w wersji uproszczonej czy pokusisz się o pełne wykonanie?
Tak czy inaczej życzę powodzenia przy budowie tego modelu.
Pozdrawiam:
Paolo
Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę.
2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
Mam małą prośbę - zwróć uwagę na obiektyw ?! Wydaje mi się że jest brudny, gdyż środek zdjęć jest rozmazany. Odnośnie modelu nie mam nic do powiedzenia na razie, oprócz tego że również będę Cię dopingował .
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
Co do sposobu wykonania osłony silnika to raczej będzie bez szaleństw... raczej zostawię to w wersji uproszczonej. uri następne fotki postaram się zrobić lepsze;D.
Dziękuję za doping, postaram się nie zawieść
(08-04-2010, 07:02)Roland link napisał(a): Co do sposobu wykonania osłony silnika to raczej będzie bez szaleństw... raczej zostawię to w wersji uproszczonej.
Nie żebym podpuszczał, ale kiepsko będzie wyglądał bez karabinów. Na forum była dyskusja na ten temat i można znaleźć szablon pozwalający na poprawne wycięcie otworów w segmencie. Jak się nie uda to zawsze można za 5 zł kupić następny egzemplarz MM-a i spróbować jeszcze raz. Jak mówią Czesi: Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.
Jak na razie wszystko fajnie wychodzi, to musi się udać.
pozdrawiam
Wojtek
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 30
Dołączył: 11 2009
A w razie jak nie mógł byś znaleźć to napisz do Autora. On na pewni ci pomoże. mi pomógł)
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
08-04-2010, 08:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2010, 08:44 przez Roland.)
Wojtek1000 mógłbyś napisać coś więcej na temat tego szablonu, np. gdzie mogę go dostać?
Szukanie nie boli :mrgreen: Dzięki wujkowi Google udało mi się znaleźć tą erratę, wrzucam tutaj link dla innych potencjalnych sklejaczy
http://rs417.rapidshare.com/files/149895846/errata.pdf
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
12-04-2010, 12:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2010, 09:06 przez Piterski.)
Po zmontowaniu kabiny przystąpiłem do sklejania segmentów. Na początek fotka wyciętych wręg i segmentów.
Brzegi wręg nasączyłem BCG i pozostawiłem na noc, aby porządnie wyschły. Postanowiłem zrobić wnęki na karabiny, wiec wyciąłem otwory w segmencie posiłkując sie szablonem. Segmenty uformowałem, skleiłem i też pozostawiłem na dłuższy czas żeby klej porządnie związał. Następnie do segmentu pierwszego wkleiłem wnęki uzbrojenia. Następnie wręgi zacząłem pasować do poszycia. Po kilkunastu sekwencjach:
1.szlif
2.pasowanie do poszycia
3.nie pasuje -> pkt 1.
Wreszcie udało mi się odpowiednio dopasować wręgi, po czym je wkleiłem. Poza tym przykleiłem cz. 12. Jest to fragment owiewki. Trochę się z nim namęczyłem:
1. spory problem sprawiło mi odpowiednie uformowanie kawałka folii, który wkleiłem pomiędzy elementy owiewki. Próbowałem formować folię nad parą z czajnika, jednak ta metoda okazała się nieskuteczna. Ostatecznie element ukształtowałem pod żarówką lampki
2. po wstępnych przymiarkach okazało się, że element jest o jakieś 0,5mm za krótki :neutral:... Próbowałem zeszlifować lekko wręgę, lecz niewiele to dało. Poza tym bliźniacza wręga została już wklejona w następny segment - jeśli zbyt mocno zeszlifuje tą to powstanie schodek. Z problemem poradziłem sobie wstawiając w miejsce szpary pasek zapasu.
Teraz czeka mnie lekkie doszlifowanie boków segmentów, retusz oraz połączenie w cała bryłę kadłuba.
Pozdrawiam
PS Zastanawiam się z czego wykonać lufy karabinów. Macie jakieś propozycje?
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Najlepsza lufa karabina to lufa w odbycie kosmity jakby to Kapitan Bomba ujął :mrgreen: Do naszych modelarskich potrzeb w zupełności jednak wystarczą igły lekarskie ;-) Możesz ewentualnie owinąc ją siateczką jako imitacja chłodnicy. Myślę jednak że w tym przypadku nie będzie to konieczne.
Pozdrawiam!!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 23
Dołączył: 11 2009
Widzę, że nie tylko ja jestem fanem Kapitana Bomby Sorry za offtopa.
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
17-04-2010, 10:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2010, 09:11 przez Piterski.)
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
20-04-2010, 08:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2010, 09:14 przez Piterski.)
Liczba postów: 279
Liczba wątków: 91
Dołączył: 07 2009
Widze postempy w budowie ! Tak dalej trzymam kciuki .Co do karabinów to są ok, ale jeden powinien być głębiej schowany .Nie czepiam się tylko podpowiadam .Prześle plany wersji G 2.Pozdrawiam !
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
Witam
Niestety muszę napisać, że relacja zostaje zawieszona - złożyło się na to kilka czynników. Najważniejszy jest taki, że w miarę budowy modelu coraz bardziej raziły mnie błędy popełnione na początku, a pełnię szczęścia dopełniły skrzydła. Model póki co wylądował na szafie. Nie oznacza to, że definitywnie zrezygnowałem z budowy messerka. Zamierzam do niego podejść jeszcze raz w wakacje, efekty będę pokazywał w tym wątku .
Pozdrawiam
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
Witam ;D
Kółka w Japończyku dały mi ostro popalić, więc postanowiłem trochę odpocząć przy jakimś latadle. Wybór padł na meśka . Przyszło mu czekać dłużej niż do wakacji, już niemal cały rok minął od czasu gdy ten model dostał się pod skalpel na moim stole operacyjnym... tzn biurku oczywiście :mrgreen: Postanowiłem, że model zrobię od początku, w tym celu w domu leżał drugi egzemplarz wycinanki.... i tu się zaczynają problemy. W wakacje miałem chwilowy poryw i zdążyłem zaimpregnować arkusze Caponem... przekląłem tą decyzje już nie raz podczas sklejania modelu, ponieważ papier jest tragiczny po tym zabiegu. Rozdwaja się przy rolowaniu segmentów i trzeba je formować bardzo ostrożnie :-\. Poza tym jest oporny na kształtowanie...
Cóż koniec biadolenia, czas na zdjęcia :mrgreen:. Na początek kabina, tak jak poprzednim razem udało mi się trochę uplastycznić orczyk.
Następnie zabrałem się za segmenty, budując ten model staram się dopracować technikę formowania papieru, co mi jeszcze czasami sprawia trudność.
Powstały też km'y
Następnie przyszedł czas na fragment owiewki za kabiną pilota. Pamiętałem, że poprzednim razem ten kawałek oszklenia sprawił trochę problemów, zwłaszcza jego uformowanie było kłopotliwe. Ponieważ udało mi się dorwać folię do bindowania postanowiłem, że wytłoczę ten kawałek przeszklenia. Powstało coś na kształt kopyta:
Po kilku próbach nad palnikiem gazowym chyba załapałem o co chodzi i powstał zadowalający mnie produkt, tak prezentuje się na modelu:
W między czasie gdy powstawało kopyto, a ja nie mogłem iść dalej z kadłubem powstał jeden ze sterów wysokości:
W tej chwili pracuje nad kolejnymi segmentami:
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 85
Dołączył: 02 2010
Szacun chłopcze ;D miałeś jeszcze chwilkę w niepewności potrzymać, a tu bach- i tak powstał czokapik Myślałem że kopyto zrobisz z zupełnie innego materiału,dziwił mnie fakt że przemilczałeś sprawę materiału, a tu drewienko i powiem że fajnie to wyszło. Jedź dalej
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Witam :-)
Fajnie ,że wróciłeś do tego modelu , sumienie ruszyło ;D
Całkiem fajnie ,tym razem doświadczony i bardziej uważny w budowie .
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
(04-02-2011, 10:24)ReVan_1991 link napisał(a): Myślałem że kopyto zrobisz z zupełnie innego materiału,dziwił mnie fakt że przemilczałeś sprawę materiału, a tu drewienko i powiem że fajnie to wyszło. Jedź dalej
Kopyto zrobiłem z tektury 1mm sklejonej ze sobą i następnie szlifowanej do bólu
(04-02-2011, 10:26)seb545 link napisał(a): Witam :-)
Fajnie ,że wróciłeś do tego modelu , sumienie ruszyło ;D
Całkiem fajnie ,tym razem doświadczony i bardziej uważny w budowie .
Bardziej doświadczony... hm czy ja wiem? Pancerka rządzi się zupełnie innymi prawami, tam obłości nie uświadczysz. Pudełka w kabinie mi się łatwiej sklejało ;D
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 85
Dołączył: 02 2010
(04-02-2011, 10:33)Roland link napisał(a): [quote author=ReVan_1991 link=topic=5579.msg92821#msg92821 date=1296851076]
Myślałem że kopyto zrobisz z zupełnie innego materiału,dziwił mnie fakt że przemilczałeś sprawę materiału, a tu drewienko i powiem że fajnie to wyszło. Jedź dalej
Kopyto zrobiłem z tektury 1mm sklejonej ze sobą i następnie szlifowanej do bólu
[/quote]
muszę przyznać że uzyskałeś doskonały model klocka drewnianego
sebowi chyba chodziło o to dośwaidczenie pozyskane podczas budowy konkretnie tego meśka
Liczba postów: 722
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2009
A to tutaj się przyczaiłeś Rolandzie ze swoim Meśkiem 8).
Ogólnie myślę, że jest całkiem nieźle. Mam jednak kilka uwag jeśli pozwolisz :wink:. Część stała owiewki limuzyny powinna mieć kształt trapezu, u ciebie pomimo tłoczenia na kopycie boki tego trapezu nie są proste tylko zaokrąglone. Na oszklenie owiewek nie wymagających tłoczenia czyli o kształcie nie sferycznym lepsza i przyjaźniejsza w kształtowaniu jest tzw. folia OHP czyli folia do rzutników pisma. Folia do bindowania natomiast świetnie się nadaje do tłoczenia owiewek.
Pozdrawiam:
Paolo
Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę.
2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Liczba postów: 567
Liczba wątków: 23
Dołączył: 04 2009
Witam. Jutro egzamin, więc trzeba się troszku odstresować ;D
Paolo przyznaję się bez bicia oszklenie mogło być zrobione lepiej, po prostu za którymś podejściem do tłoczenia uznałem, że taki efekt mnie zadowala. Pierwszy raz słyszę o czymś takim jak folia OHP, będzie się trzeba za tym zakręcić.
Nie samą nauką człowiek żyje, więc coś tam sobie dłubałem w przerwach od zakuwania różnych mało ciekawych rzeczy... Mesiek trochę urósł, mam już sklejone wszystkie segmenty. Tak się prezentuje kadłub:
Połączenia między segmentami nie są idealne niestety... Trzeba nad tym popracować
Jak widać na zdjęciach w miejscu anteny wkleiłem drut który ją usztywni, drugi koniec jest osadzony we wrędze i zalany CA.
Następnie wydłubałem kolektory:
Powstał też statecznik i stery:
Jak już pisałem, po moich cudnych zabiegach anty-impregnacyjnych papier stał się koszmarny w formowaniu więc nie obyło się bez załamań, mimo użycia sporej ilości BCG i śliny modelarskiej... :ble:
Jedyne z czego jestem na prawdę zadowolony to wyoblenie końcówek statecznika:
Teraz trzeba będzie zmierzyć się ze skrzydłami... mam nadzieję, że tym razem pójdzie lepiej niż ostatnio.
Pozdrawiam
Liczba postów: 107
Liczba wątków: 4
Dołączył: 12 2010
Faktycznie to końcówki rewelacyjne Mi w tej kwestii jeszcze wiele brakuje :oops:
Pozdrawiam, Rafał
Ukończone: Lublin RX III, Spitfire Ia, BF 109T-2 KA
|